Przejdź do zawartości

Biblia Wujka (1923)/Księga Hioba 19

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki


Poniżej znajduje się Księga Hioba podzielona na rozdziały. Jeżeli chcesz skorzystać z całego tekstu zamieszczonego na jednej stronie, przejdź tutaj.

Biblia Wujka
Stary Testament - Księga Hioba

1 - 2 - 3 - 4 - 5 - 6 - 7 - 8 - 9 - 10 - 11 - 12 - 13 - 14 - 15 - 16 - 17 - 18 - 19 - 20 - 21 - 22 - 23 - 24 - 25 - 26 - 27 - 28 - 29 - 30 - 31 - 32 - 33 - 34 - 35 - 36 - 37 - 38 - 39 - 40 - 41 - 42


ROZDZIAŁ XIX.
Job karząc przyjaciele z okrucieństwa, okazuje, że niesprawiedliwie był karan od Boga, nieco o zmartwychwstaniu powiada, oznajmując że będzie sąd powszechny.

A odpowiadając Job, rzekł:

Dokądże trapicie duszę moję i przecieracie mię mowami?

Oto dziesięćkroć zawstydzacie mię i nie wstydzicie się tłumiąc mię.

Bo aczem nie wiedział, zemną będzie niewiadomość moja.

Ale wy wspinacie się przeciwko mnie, i strofujecie mię zelżywościami mojemi.

Wżdy teraz rozumiejcie, żeć mię Bóg nie równym sądem utrapił i biczami swymi opasał mię.

Oto wołać będę cierpiąc gwałt, a żaden nie usłyszy: krzyczeć będę, a niemasz, ktoby sądził.

Drogę moję ogrodził, i przejść nie mogę: a na ścieżce mojéj ciemności położył.

Złupił mię z sławy mojéj, i zjął koronę z głowy mojéj.

10 Popsował mię zewsząd, i ginę: a jako wyrwanemu drzewu odjął nadzieję moję.

11 Rozgniewała się na mię zapalczywość jego, i tak mię miał jako nieprzyjaciela swego.

12 Pospołu przyszli zbójcy jego i uczynili sobie drogę przez mię i oblegli przybytek mój wkoło.

13 Bracią moją oddalił odemnie, a znajomi moi jako obcy odeszli odemnie.

14 Opuścili mię bliscy moi: a ci, którzy mię znali, zapamiętali mię.

15 Komornicy domu mego i służebnice moje mieli mię jako obce, i byłem w oczach ich jako cudzy.

16 Wołałem sługi mego, a nie odpowiedział, usty własnemi praszałem go.

17 Tchem moim brzydziła się żona moja: i modliłem się synów żywota mego.

18 Głupi téż gardzili mną: a gdym od nich odszedł, uwłaczali mi.

19 Brzydzili się mną niegdy poradnicy moi, i kogom najbardziéj miłował, brzydził się mną.

20 Do skóry mojéj po strawionem ciele przyschła kość moja: a zostały tylko wargi około zębów moich.

21 Zmiłujcie się nademną, zmiłujcie się nademną, aby wżdy wy, przyjaciele moi! boć mię ręka Pańska dotknęła.

22 Czemu mię prześladujecie jako Bóg? i najadacie się mięsa mego?

23 Ktoby mi to dał, aby napisane były mowy moje! ktoby mi to dał, żeby je wyrysowano na księgach:

24 Rylcem żelaznym, i na blasze ołowianéj, albo dłótem wyryto na skale!

25 Wiem bowiem, iż odkupiciel mój żywie, a w dzień ostateczny powstanę z ziemie.

26 I zaś obleczon będę w skórę moję i w ciele mojem oglądam Boga mego.

27 Którego ujrzeć mam ja isty, i oczy moje oglądają, a nie inny: schowana jest ta nadzieja moja w zanadrzu mojem.

28 Czemuż tedy teraz mówicie: Prześladujmy go, a korzeń słowa najdźmy przeciwko niemu?

29 Uciekajcie tedy od oblicza miecza; bo zemściciel nieprawości jest miecz: a wiedzcie, że jest sąd.