Przejdź do zawartości

Biblia Wujka (1923)/Księga Jeremiasza 12

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki


Poniżej znajduje się Księga Jeremiasza podzielona na rozdziały. Jeżeli chcesz skorzystać z całego tekstu zamieszczonego na jednej stronie, przejdź tutaj.

Biblia Wujka
Stary Testament - Księga Jeremiasza

1 - 2 - 3 - 4 - 5 - 6 - 7 - 8 - 9 - 10 - 11 - 12 - 13 - 14 - 15 - 16 - 17 - 18 - 19 - 20 - 21 - 22 - 23 - 24 - 25
26 - 27 - 28 - 29 - 30 - 31 - 32 - 33 - 34 - 35 - 36 - 37 - 38 - 39 - 40 - 41 - 42 - 43 - 44 - 45 - 46 - 47 - 48
49 - 50 - 51 - 52


ROZDZIAŁ XII.
Dziwi się prorok szczęściu złych ludzi, acz ich Pan na zatracenie chowa. A że Pan Chrystus duszę swą dał w ręce nieprzyjacielskie, oznajmia: karze pasterze, mówi o tych, którzy się ku Panu Chrystusowi nawrócili.

Sprawiedliwyś ty w prawdzie, Panie! gdybych się z tobą spierał: a wszakóż sprawiedliwości będę do ciebie mówił. Czemu się szczęści droga niezbożnych? dobrze się mają wszyscy, którzy przestępują i nieprawość czynią? [1]

Wsadziłeś je, i rozkorzenili się: rosną i owoc wydają, bliskoś ty jest ust ich, a daleko od nerek ich.

A ty, Panie! znasz mię, widziałeś mię i doświadczyłeś serca mego u siebie: zgromadź je jako trzodę na rzeź i poświęć je w dzień zabijania.

Dokądże płakać będzie ziemia, a ziele wszego pola schnąć będzie? dla złości mieszkających na niéj zstrawione jest bydło i ptastwo; bo mówili: Nie ujrzy ostatków naszych.

Jeźli z pieszymi bieżąc spracowałeś się, jakoż będziesz mógł ubiegać się z końmi? a gdyżeś w ziemi pokoju był bezpieczny, cóż uczynisz w nadętości Jordanu?

Bo i bracia twoi i dom ojca twego, i ci walczyli przeciw tobie, i wołali za tobą pełnym głosem. Nie wierz im, gdy będą mówić do ciebie dobre rzeczy.

Opuściłem dom mój, ostawiłem dziedzictwo moje: dałem miłą duszę swoję w ręce nieprzyjaciół jéj.

Stało mi się dziedzictwo moje jako lew w lesie: puściło przeciwko mnie głos, dlatego je mam w nienawiści.

Izali dziedzictwo moje jest mi ptakiem pstrym? Izali ptakiem zewsząd farbowanym? Przyjdźcie, zbierzcie się wszyscy zwierzowie ziemscy, śpieszcie się na pożarcie.

10 Pasterze mnodzy skazili winnicę moję, podeptali dział mój, obrócili część móję rozkoszną w pustynią pustą.

11 Obrócili ją w rozszarpanie, i płakała nademną: spustoszeniem spustoszona jest wszystka ziemia; bo niemasz, ktoby uważał w sercu.

12 Na wszystkie drogi puszczy przyszli burzyciele; bo miecz Pański pożre od końca ziemie aż do końca jéj: niemasz pokoju wszelkiemu ciału.

13 Siali pszenicę, ale ciernie żęli: wzięli dziedzictwo, a nie pomoże im: zawstydzicie się urodzajów waszych dla gniewu zapalczywości Pańskiéj.

14 To mówi Pan przeciw wszym sąsiadom moim najgorszym, którzy się dotykają dziedzictwa, którem podzielił ludowi memu Izraelskiemu: Oto Ja wyrwę je z ziemie ich i dom Judzki wyrwę z pośrodku ich.

15 A gdy je wyrwę, nawrócę się, i zlituję się nad nimi: i nawrócę je, męża do dziedzictwa swego, i męża do ziemie jego.

16 I będzie: Jeźli ucząc nauczą się dróg ludu mego, żeby przysięgali na imię moje: Żywie Pan, jako nauczyli lud mój przysięgać na Baala: zbudują się w pośrodku ludu mego.

17 Lecz jeźli nie usłuchają, wyrwę naród on wyrwaniem i zatraceniem, mówi Pan.