Przejdź do zawartości

Biblia Wujka (1923)/Księga Ezechiela 47

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki


Poniżej znajduje się Księga Ezechiela podzielona na rozdziały. Jeżeli chcesz skorzystać z całego tekstu zamieszczonego na jednej stronie, przejdź tutaj.

Biblia Wujka
Stary Testament - Księga Ezechiela

1 - 2 - 3 - 4 - 5 - 6 - 7 - 8 - 9 - 10 - 11 - 12 - 13 - 14 - 15 - 16 - 17 - 18 - 19 - 20 - 21 - 22 - 23 - 24 - 25 - 26 - 27 - 28 - 29 - 30 - 31 - 32 - 33 - 34 - 35 - 36 - 37 - 38 - 39 - 40 - 41 - 42 - 43 - 44 - 45 - 46 - 47 - 48


ROZDZIAŁ XLVII.
O wodach, które z kościoła wychodziły, a znaczyły Chrzest święty: granice ziemie świętéj, która miała być podzielona dwunaście pokoleniu Izraelskiemu i przychodniom.

I obrócił mię ku drzwiom domu, a oto wody wychodziły zpod progu domu na wschód słońca; bo oblicze domu patrzyło na wschód słońca, a wody schodziły na prawy bok kościoła na południe ołtarza.

I wywiódł mię drogą bramy północnéj a obrócił mię ku drodze przed bramą zewnętrzną na drogę, która patrzyła na wschód słońca, a oto wody wylewające z boku prawego.

Gdy wychodził mąż na wschód słońca, który miał sznur w ręce swéj, a wymierzył tysiąc łokci, i przewiódł mię przez wodę aż do kostek.

I zaś wymierzył tysiąc i przewiódł mię przez wodę aż do kolan.

I wymierzył tysiąc i przewiódł mię przez wodę aż do nerek. I wymierzył tysiąc potoku, któregom nie mógł przebrnąć; bo się podniosły były wody głębokiego potoku, który nie może być przebrniony.

I rzekł do mnie: Zaisteś widział, synu człowieczy? i wywiódł mię i obrócił do brzegu potoku.

A gdym się obrócił, alić po brzegu potoku drzewa bardzo wiele z obudwu stron.

I rzekł do mnie: Te wody, które wychodzą do mógił piasku wschodniego, a schodzą na równinę puszczy, wnidą do morza i wynidą, a będą uzdrowione wody.

A wszelka dusza żywiąca, która płaza, gdziekolwiek przyjdzie potok, będzie żywa, i będzie ryb dosyć wiele, gdy tam przyjdą te wody, i będzie uzdrowiono i żyć będzie wszystko, dokąd przyjdzie potok.

10 I będą stać nad nimi rybitwi, od Engaddy aż do Engallim suszenie niewodów będzie: wiela rodzajów będą ryby jego, jako ryby morza wielkiego, mnóstwa zbytniego.

11 Lecz na brzegach jego i na błotach nie będą uzdrowione; bo się w solne żupy obrócą.

12 A nad potokiem wyrośnie na brzegach jego z obudwu stron wszelkie drzewo owoc rodzące, nie opadnie list z niego i nie ustanie owoc jego: na każdy miesiąc przyniesie nowy owoc; bo wody jego z świątnice wynidą, i będzie owoc jego na pokarm, a liście jego na lekarstwo.

13 To mówi Pan Bóg: Ta jest granica, w któréj posiędziecie ziemię dwojenaście pokoleń Izraelowych; bo Józeph dwojaki sznur ma.

14 A posiędziecie ją każdy równie jako i brat jego, nad którą podniosłem rękę moję, żebym dał ojcom waszym, i dostanie się wam ta ziemia w osiadłość.

15 A ta jest granica ziemie, ku stronie północnéj od morza wielkiego drogą Hethalon idącym do Sedada:

16 Emath, Berotha, Sabarym, które jest między granicą Damaszku a między granicą Emath, dom Thychon, który jest podle granice Auran.

17 I będzie granica od morza aż do sieni Enon, granicą Damaszku i od północy do północy: granica Emath strona północna.

18 A strona wschodnia z pośród Auran i z pośród Damaszku i z pośród Galaad i z pośród ziemie Izraelskiéj, Jordan rozgraniczający do morza wschodniego; będziecie téż mierzyć stronę wschodnią.

19 A strona południowa na południe od Thamara aż do wód przeciwieństwa Kades, a potok aż do morza wielkiego: a to jest strona południowa na południe.

20 A strona morza morze wielkie od granice na prost, aż przyjdziesz do Emath, ta jest strona morza.

21 I podzielicie sobie tę ziemię według pokoleń Izraelowych.

22 I weźmiecie ją w dziedzictwo sobie i przychodniom, którzy przystaną do was, którzy spłodzą syny w pośrodku was, a będą wam jako tu rodzicy między synmi Izraelowymi: z wami będą się dzielić osiadłością w pośrodku pokoleń Izraelowych.

23 A przy któremkolwiek pokoleniu przychodzień będzie, tam mu dacie osiadłość, mówi Pan Bóg.