Przejdź do zawartości

Biblia Wujka (1923)/Księga Ezechiela 46

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki


Poniżej znajduje się Księga Ezechiela podzielona na rozdziały. Jeżeli chcesz skorzystać z całego tekstu zamieszczonego na jednej stronie, przejdź tutaj.

Biblia Wujka
Stary Testament - Księga Ezechiela

1 - 2 - 3 - 4 - 5 - 6 - 7 - 8 - 9 - 10 - 11 - 12 - 13 - 14 - 15 - 16 - 17 - 18 - 19 - 20 - 21 - 22 - 23 - 24 - 25 - 26 - 27 - 28 - 29 - 30 - 31 - 32 - 33 - 34 - 35 - 36 - 37 - 38 - 39 - 40 - 41 - 42 - 43 - 44 - 45 - 46 - 47 - 48


ROZDZIAŁ XLVI.
Wchodzenie i wychodzenie do kościoła, jako było, i co miano ofiarować.

To mówi Pan Bóg: Brama sieni wnętrznéj, która patrzy na wschód, będzie zamkniona przez sześć dni, w które robią, a w dzień sobotni będzie otworzona; ale i w dzień pierwszy miesiąca będzie otworzona.

I wnidzie książę drogą przysionku bramy z zewnątrz i stać będzie u progu bramy, a będą czynić kapłani całopalenie jego i zapokojne ofiary jego, a będzie się modlił na progu bramy i wnidzie; lecz brama nie będzie zamkniona aż do wieczora.

I będzie się modlił lud ziemski u drzwi onéj bramy w soboty i na nowiu przed Panem.

A całopalenie to ofiaruje książę Panu, w dzień sobotni sześć baranków niepokalanych i barana niepokalanego.

A obiaty Ephy do barana, a do baranków obiatę, którą da ręka jego, a oliwy Hin do każdego Ephy

A na dzień nowego miesiąca cielca z stada niepokalanego: i sześć baranków i baranów będą niepokalane.

I Epha do cielca, Epha téż do barana uczyni obiaty, a do baranków, jako najdzie ręka jego, a oliwy Hin do każdego Ephy.

A gdy ma wniść książę, drogą przysionku bramy niech wnidzie i tąż drogą niechaj wynidzie.

Lecz, gdy będzie wchodził lud ziemski przed Pana na dni uroczyste, który wnidzie bramą północną, aby się kłaniał, niech wynidzie drogą bramy południowéj, a kto wchodzi drogą bramy południowéj, niech wynidzie drogą bramy północnéj, nie wraca się drogą bramy, którą wszedł, ale przeciwko niéj wynidzie.

10 A książę w pośrodku ich z wchodzącymi wnidzie, a z wychodzącymi wynidzie.

11 A w jarmarki i na uroczyste dni będzie obiata Ephy do cielca i Ephy do barana, a jagnięty będzie ofiara, ile da ręka jego, a oliwy Hin do każdego Ephy.

12 A gdy czynić będzie książę dobrowolne całopalenie, albo zapokojne dobrowolne Panu, otworzą mu bramę, która patrzy na wschód, i będzie czynił całopalenie swe i zapokojne swe, jako zwykło bywać w dzień sobotni, a wynidzie, i zawrą bramę, gdy wynidzie.

13 I baranka tegorocznego niepokalanego będzie czynił całopaleniem co dzień Panu: zawsze rano czynić je będzie.

14 I uczyni obiatę nań co poranek, szóstą część Ephy, a oliwy trzecią część Hin, aby była zmięszana z białą mąką: obiata Panu zakonna, ustawiczna i wieczna.

15 Uczyni baranka i obiatę i oliwę co poranek, całopalenie wieczne.

16 To mówi Pan Bóg: Jeźli da książę dar któremu z synów swych, dziedzictwo jego będzie z synów jego, posiędą je dziedzicznem prawem.

17 A jeźli co odkaże z dziedzictwa swego któremu z sług swoich, będzie jego aż do roku odpustu, i wróci się do książęcia; lecz dziedzictwo jego synom jego będzie.

18 A nie weźmie książę z dziedzictwa ludu gwałtem i z osiadłości ich; ale z osiadłości swéj da dziedzictwo synom swym, żeby się nie rozpraszał lud mój każdy od osiadłości swéj.

19 I wwiódł mię przez wejście, które było z boku bramy, do skarbnic świątnice do kapłanów, które patrzyły na północy, a było tam miejsce patrzące na zachód.

20 I rzekł do mnie: To jest miejsce, gdzie będą warzyć kapłani za grzech i za występ, gdzie będą warzyć obiatę, aby nie wynosili do sieni zewnętrznéj, i aby był poświęcony lud.

21 I wywiódł mię do sieni zewnętrznéj i obwiódł mię po czterech kątach sieni, a oto sionka była w kącie sieni każdéj, sionka w każdym kącie sieni.

22 We czterech kąciech sieni sionki rozłożone, czterdzieści łokci wzdłuż, a trzydzieści wszerz, jednéj miary cztery były.

23 A ściana wokoło obtaczająca cztery sionki, i kuchnie poczynione były pod gankami wokoło.

24 I rzekł do mnie: Ten jest dom kuchen, w którym warzyć będą słudzy domu Pańskiego ofiary ludu.