Przejdź do zawartości

Biblia Wujka (1923)/Księga Ezechiela 1

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki


Poniżej znajduje się Księga Ezechiela podzielona na rozdziały. Jeżeli chcesz skorzystać z całego tekstu zamieszczonego na jednej stronie, przejdź tutaj.

Biblia Wujka
Stary Testament - Księga Ezechiela

1 - 2 - 3 - 4 - 5 - 6 - 7 - 8 - 9 - 10 - 11 - 12 - 13 - 14 - 15 - 16 - 17 - 18 - 19 - 20 - 21 - 22 - 23 - 24 - 25 - 26 - 27 - 28 - 29 - 30 - 31 - 32 - 33 - 34 - 35 - 36 - 37 - 38 - 39 - 40 - 41 - 42 - 43 - 44 - 45 - 46 - 47 - 48


ROZDZIAŁ I.
Widział Ezechiel czworo zwierząt i króla i wyobrażenie człowiecze na tronie.

I stało się trzydziestego roku, w czwartym, piątego dnia miesiąca, gdym był w pośrodku poimanych nad rzeką Chobar, otworzyły się niebiosa, i widziałem widzenia Boże.

Piątego dnia miesiąca, ten jest rok piąty przeprowadzenia króla Joachina,

Stało się słowo Pańskie do Ezechiela, syna Buzy, kapłana w ziemi Chaldejskiéj, nad rzeką Chobar, i stała się tam nad nim ręka Pańska.

I widziałem, a oto wiatr wichru przychodził od północy, i obłok wielki i ogień mięszający, a jasność około niego, a z pośrodku jego jako kształt mosiądzu, to jest, z pośrodku ognia.

A w pośrodku jego podobieństwo czterech zwierząt, a ta osoba ich: podobieństwo człowieka w nich.

Czworo oblicza u jednego, a cztery skrzydła u jednego.

Nogi ich nogi proste a stopa nogi ich jako stopa nogi cielęcéj, a iskierki jako pozór miedzi rozpalonéj.

I ręce człowiecze pod skrzydły ich po czterech stronach, a oblicza i skrzydła po czterech stronach miały.

A skrzydła ich złączone były jednego z drugiem: nie wracały się, gdy chodziły, ale każde przed obliczem swojem chodziło.

10 A podobieństwo twarzy ich: Twarz człowiecza i twarz lwia po prawicy tego czworga, a twarz wołowa po lewicy tego czworga, a twarz orłowa na wierzchu tego czworga.

11 Twarzy ich i skrzydła ich rozciągnione zwierzchu: dwa skrzydła każdego złączały się, a dwa zakrywały ciała ich.

12 A każde z nich przed obliczem swem chodziło, dokąd duch pędził, tam chodziły i nie wracały się, kiedy chodziły.

13 A podobieństwo zwierząt: osoba ich jako węgla ognistego gorejącego i jako kształt pochodni. Toć było widzenie przebiegające między zwierzęty, jasność ogniowa, a z ognia wychodząca błyskawica.

14 A zwierzęta biegały i wracały się nakształt błyskawice błyskającéj.

15 A gdym patrzał na zwierzęta, ukazało się koło jedno na ziemi wedle zwierząt, mając cztery twarzy.

16 A pozór kół i robota ich jako widzenie morza, a podobieństwo jedno u wszystkich czterzech, a pozór ich i robota, jakoby było koło w pośrodku koła.

17 Na cztery strony ich chodząc chodziły, a nie wracały się, gdy chodziły.

18 Miały téż koła stan i wysokość i wejrzenie straszne: a wszystko ciało pełne oczu wokoło onych czterech.

19 A gdy chodziły zwierzęta, chodziły spółem i koła wedle nich, i gdy się podnosiły zwierzęta od ziemie, podnosiły się téż i koła.

20 Gdziekolwiek szedł duch, tam, gdy szedł duch, i koła się spółem podnosiły idąc za nim; bo duch żywota był w kołach.

21 Z idącemi chodziły, a z stojącemi stały, a z podniesionemi od ziemie wespół się i koła podnosiły, idąc za niemi; bo duch żywota był w kołach.

22 I podobieństwo utwierdzenia nad głowami zwierząt, jako pozór kryształu strasznego i rozciągnionego nad głowami ich zwierzchu.

23 A pod utwierdzeniem skrzydła ich proste jednego ku drugiemu: każde dwiema skrzydłami zakrywało ciało swe, a drugie także się zakrywało.

24 I słyszałem szum skrzydeł ich, jako głos wód wielkich, jako głos wysokiego Boga: gdy chodziły, był jako głos mnóstwa, jako głos obozu, a gdy stały, spuszczały się skrzydła ich.

25 Bo gdy był głos na utwierdzeniu, które było nad głową ich, stały i opuszczały skrzydła swe.

26 A nad utwierdzeniem, które wisiało nad ich głowami, jako pozór kamienia szafira, podobieństwo stolice, a na podobieństwie stolice podobieństwo jako osoba człowiecza na niéj.

27 I widziałem jako kształt mosiądzu, jako widzenie ognia wewnątrz jego wokoło: od biódr jego i wyżéj, a od biódr jego aż nadół widziałem jako kształt ognia błyszczącego wokoło.

28 Jako widzenie tęcze, gdy bywa na obłoku w dzień dżdżu, takie było widzenie blasku wokoło.