Biblia Gdańska/Proroctwo Micheaszowe (całość): Różnice pomiędzy wersjami

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
[wersja nieprzejrzana][wersja przejrzana]
Usunięta treść Dodana treść
m poprawa linków
m proof
Linia 1: Linia 1:
{{BG wstęp|Księga Micheasza}}
{{BG wstęp|Proroctwo Micheaszowe}}
{{BG Stary Testament}}
{{BG Stary Testament}}
{{Spis treści}}


==Mi 1==
1 Słowo Pańskie, które się stało do Micheasza Morastytczyka za dni Joatama, Achaza, i Ezechyjasza, królów Judzkich, które w widzeniu słyszał o Samaryi i o Jeruzalemie.<br>
2 Słuchajcie wszystkie narody! niech słucha ziemia, i wszystko, co na niej jest, a niech będzie panujący Pan przeciwko wam świadkiem, panujący z kościoła świętobliwości swojej.<br>
3 Bo oto Pan wyjdzie z miejsca swojego, a zstąpiwszy deptać będzie po wysokościach ziemi;<br>
4 I rozpłyną się góry pod nim, a doliny popadają się, tak jako wosk od ognia, i jako wody, które spadają na dół.<br>
5 To wszystko się stanie dla przestępstwa Jakóbowego, i dla grzechów domu Izraelskiego. Któż jest przyczyną przestępstwa Jakóbowego? izali nie Samaryja? i któż wyżyn Judzkich? izali nie Jeruzalem?<br>
6 Przetoż obrócę Samaryję w gromadę gruzu, jako bywa na polu około winnic, i powrzucam w dolinę kamienie jej, a grunty jej odkryję.<br>
7 I wszystkie obrazy jej ryte będą potłuczone, i wszystkie jej dary ogniem spalone, i wszystkie jej bałwany obrócę w pustynię; bo to z zapłaty nierządnicy zgromadziła, przetoż się to zaś na zapłatę nierządnicy obróci.<br>
8 Nad tem kwilić i narzekać będę, chodząc zewleczony i nagi; uczynię lament jako smoki i narzekanie jako młode strusięta;<br>
9 Przeto, że nieuleczone są rany jej, gdyż doszły aż do Judy, a dosięgły do bramy ludu mego aż do Jeruzalemu.<br>
10 W Giet tego nie opowiadajcie, ani kwiląc płaczcie; walaj się w prochu w domu Orfa;<br>
11 Przejdziesz ty, która mieszkasz na miejscu pięknem, obnażoną mając hańbę; nie wnijdzie ta, która mieszka na miejscu w bydło obfitem; płacz będzie w miejscach okolicznych, które od was mają żywność swoję.<br>
12 Będzie bowiem bolesna dla dobrych rzeczy ta, która mieszka na miejscach przykrych, przeto, że zstąpi złe od Pana aż do bramy Jeruzalemskiej.<br>
13 Zaprzęż w wóz prędkie konie, obywatelko Lachys! któraś powodem grzechu córki Syońskiej, gdyż w tobie znalezione są przestępstwa Izraelskie.<br>
14 Przetoż poślę upominki swe do Moreset w Giet; domy Achzyb na oszukanie będą królom Izraelskim.<br>
15 Jeszczeć dziedzice przywiodę, o obywatelko Maresy! przyjdzie aż do Odollam, i aż do chwały Izraelskiej.<br>
16 Obłyś się i ostrzyż się dla synów rozkoszy twoich; rozszerz łysinę twoję jako orzeł, bo się prowadzą od ciebie.
{{DG}}


<pages index="Biblia Gdańska (1840)" from="Biblia Gdańska wyd.1840.pdf/955" fromsection="Minag" to="Biblia Gdańska wyd.1840.pdf/955" tosection="Minag" />
==Mi 2==
1 Biada tym, którzy wymyślają nieprawość, i knują złe na łożach swoich, a na świtaniu rano do skutku je przywodzą, gdyż to jest w mocy rąk ich.<br>
2 Pożądają pól, i wydzierają; także i domów, i odejmują; a tak przewodzą gwałt nad mężem i domem jego, nad każdym mężem i nad dziedzictwem jego.<br>
3 Dlatego tak mówi Pan: Oto Ja złe myślę przeciwko rodzajowi temu, z którego nie wyjmiecie szyj waszych, ani będziecie chodzić pysznie; bo czas zły będzie.<br>
4 W on dzień urośnie o was przypowieść, i narzekać będą nad wami płaczem żałośnym, mówiąc: Spustoszeniśmy do szczętu, Pan odmienił dział ludu mojego; o jakoć mi go odjął! jakoć wziąwszy pole nasze rozdzielił!<br>
5 Dlatego nie będziesz miał, ktoby rzucił sznurem na los w zgromadzeniu Pańskiem.<br>
6 Mówią: Nie prorokujcie, niech nam inni prorokują; bo nie prorokują tak jako ci; żaden z nich nie przestaje mów zelżywych.<br>
7 O ty ludu, który słyniesz domem Jakóbowym! izali ukrócony ma być duch Pański? Izali takowe są sprawy jego? Azaż słowa moje nie są dobre temu, który chodzi w uprzejmości?<br>
8 Wczoraj był ludem moim, a dziś jako nieprzyjaciel powstaje; mając odzienie, zdzieracie płaszcz z tych, którzy chodzą bezpiecznie, którzy się wracają z wojny;<br>
9 Żony ludu mego wyganiacie z domu rozkoszy ich, od dziatek ich ustawicznie odejmujecie sławę moję.<br>
10 Wstańcie, a odejdźcie, bo tu nie masz odpocznienia; pogubi was dla nieczystości, a to pogubieniem srogiem.<br>
11 Gdy się kto za proroka udaje, a kłamstwo opowiadając mówi: Będęć prorokował o winie albo o napoju mocnym: takowyć bywa miłym prorokiem ludu tego.<br>
12 Zgromadzając cale cię zgromadzę, Jakóbie! zgromadzając zgromadzę ostatki Izraela, a spędzę je w gromadę jako owce Bocra, jako trzodę w pośród obory jego, i wyjdzie huk od ludu.<br>
13 Zstąpi ten, który przełamywać będzie przed nimi; przełamie, a przejdą bramą, i wnijdą przez nią; nawet i król ich pójdzie przed nimi, a Pan na czele ich.
{{DG}}


==Mi 3==
1 Przetoż mówię: Słuchajcie przedniejsi w Jakóbie, i wodzowie domu Izraelskiego! izali wy nie macie być powiadomi sądu?<br>
2 Ale oni nienawidzą dobrego, a miłują złe; odzierają lud z skóry ich, i mięso ich z kości ich;<br>
3 A jedzą mięso ludu mojego, a skórę ich z nich zdzierają,i kości ich łamią, i rąbią je jako do garnca, a jako mięso do kotła.<br>
4 Tedy do Pana wołać będą, a nie wysłucha ich, owszem, zakryje oblicze swoje przed nimi czasu onego, tak jako oni wykonywali złe przedsięwzięcia swoje.<br>
5 Tak mówi Pan o tych prorokach, którzy w błąd zawodzą lud mój, a kąsając zębami swemi opowiadają pokój, a przeciwko temu, któryby im nic do gęby nie dał, wojnę podnoszą.<br>
6 Dlatego się wam widzenie obróci w noc, a wieszczba wasza w ciemność; bo tym prorokom słońce zajdzie, a dzień im się zaćmi.<br>
7 I będą się wstydzili oni widzący, a wieszczkowie się zapłoną, a ci wszyscy zakryją zwierzchnią wargę swoję, przeto, że nie będzie żadnej odpowiedzi Bożej.<br>
8 Alem ja napełniony siłą ducha Pańskiego i sądem i mocą, abym oznajmił Jakóbowi przestępstwa jego, a Izraelowi grzech jego.<br>
9 Słuchajcież już tego przedniejsi w domu Jakóbowym, i wodzowie domu Izraelskiego, którzy macie sąd w obrzydliwości, a co jest sprawiedliwego, podwracacie.<br>
10 Każdy buduje Syon krwią, a Jeruzalem nieprawością.<br>
11 Przedniejsi jego sądzą według darów, a kapłani jego za zapłatę uczą, a prorocy jego za pieniądze prorokują; a przecie na Panu polegają, mówiąc: Izali nie jest Pan w pośrodku nas? Nie przyjdzieć na nas nic złego.<br>
12 Przetoż Syon dla was jako pole poorany będzie, a Jeruzalem w gromady gruzu obrócone będzie, a góra domu Bożego w wysokie lasy.
{{DG}}


<pages index="Biblia Gdańska (1840)" from="Biblia Gdańska wyd.1840.pdf/955" fromsection="Mi1" to="Biblia Gdańska wyd.1840.pdf/956" tosection="Mi1" />
==Mi 4==
{{DG}}
1 Ale się stanie w ostateczne dni, że utwierdzona będzie góra domu Pańskiego na wierzchu gór, i wywyższona nad pagórki, a narody się do niej zbiegać będą.<br>
2 I pójdzie wiele narodów, mówiąc: Pójdźcie, a wstąpmy na górę Pańską, to jest do domu Boga Jakóbowego, a będzie nas nauczał dróg swoich, i będziemy chodzili ścieszkami jego; bo zakon z Syonu wyjdzie, a słowo Pańskie z Jeruzalemu.<br>
3 Onci sądzić będzie między wieloma narodami, a karać będzie narody mocne na długie czasy; i przekują miecze swe na lemiesze, a oszczepy swe na kosy: nie podniesie miecza naród przeciwko narodowi, ani się więcej ćwiczyć będą do boju<br>
4 Ale każdy będzie siedział pod winną macicą swoją, i pod figowem drzewem swojem, a nie będzie nikt, coby ich przestraszył; bo to usta Pana zastępów mówiły.<br>
5 Bo wszystkie narody chodzić będą, każdy w imieniu boga swego; ale my chodzić będziemy w imieniu Pana, Boga naszego, na wieki wieków.<br>
6 Dnia onego, mówi Pan, zgromadzę chromą i wygnaną zbiorę, i onę, którejm był źle uczynił:<br>
7 A dam tej chromej potomstwo, a precz wygnanej naród możny; i będzie Pan królował nad nimi na górze Syon odtąd aż na wieki.<br>
8 A ty, wieżo trzody, baszto córki Syońskiej! wiedz, że aż do ciebie przyjdzie; przyjdzie mówię, pierwsze państwo, i królestwo córki Jeruzalemskiej.<br>
9 Czemuż teraz tak bardzo krzyczysz? Izali króla niemasz w tobie? Izali radca twój zginął, że cię zjął ból, jako rodzącą?<br>
10 Bolej a stękaj, córko Syońska? jako rodząca; bo już wyjdziesz z miasta, i będziesz mieszkała w polu, a przyjdziesz aż do Babilonu; tam będziesz wybawiona, tam cię Pan odkupi z rąk nieprzyjaciół twoich.<br>
11 A choć się teraz zebrało przeciwko tobie wiele narodów, które mówią: Niech będzie splugawiony Syon, a niech na to patrzy oko nasze,<br>
12 Wszakże one nie znają myśli Pańskich, ani rozumieją rady jego, iż je zgromadza jako snopy na bojewisko.<br>
13 Wstańże, a młóć, córko Syońska! bo róg twój uczynię żelazny, a kopyta twoje uczynię miedziane, i pokruszysz wiele narodów; i poświęcę Panu korzyści ich, a majętności ich Panu wszystkiej ziemi.
{{DG}}


<pages index="Biblia Gdańska (1840)" from="Biblia Gdańska wyd.1840.pdf/956" fromsection="Mi2" to="Biblia Gdańska wyd.1840.pdf/956" tosection="Mi2" />
==Mi 5==
{{DG}}
1 Zbierzże się teraz w hufy, o walecznico! oblęż nas; niech laską biją w lice sędziego Izraelskiego.<br>
2 Ale ty, Betlehemie Efrata! acześ najmniejszy między tysiącami Judzkimi, z ciebie mi jednak wyjdzie ten, który będzie panującym w Izraelu, a wyjścia jego są z dawna, ode dni wiecznych.<br>
3 Przetoż choć ich wyda w rozproszenie aż do czasu, któregoby rodząca porodziła, wszakże ostatek braci jego nawrócą się z synami Izraelskimi.<br>
4 I stanie się a paść ich będzie w sile Pańskiej, i w sławie imienia Pana, Boga swego; i będą mieszkać, bo już wielmożnym będzie aż do granic ziemi.<br>
5 I będzie taki pokój, że gdy Assyryjczyk wtargnie w ziemię naszę, i gdy podepcze pałace nasze, tedy wystawimy przeciw niemu siedmiu pasterzy, i ośmiu książąt z ludu.<br>
6 Ci wypasą ziemię Assyryjską mieczem, i ziemię Nimrodową w granicach ich; a tak wyrwie nas Assyryjczykowi, gdy przyciągnie do ziemi naszej, i gdy będzie deptał granicę nasze.<br>
7 Przetoż ostatki Jakóbowe w pośrodku wielu narodów będą jako rosa od Pana, jako ciche deszcze skrapiające trawę, których się nie spodziewa od człowieka, ani ich czeka od synów ludzkich.<br>
8 Będą też ostatki Jakóbowe między poganami w pośrodku wielu narodów jako lew między zwierzętami leśnemi, a jako szczenię lwie między trzodą owiec, które gdy idzie, a depcze i łapie, niemasz nikogo, ktoby wydarł.<br>
9 Wywyższy się ręka twoja nad nieprzyjaciołmi twoimi, a wszyscy przeciwnicy twoi wykorzenieni będą.<br>
10 I stanie się dnia onego, mówi Pan, że wytracę konie twoje z pośrodku ciebie, a wozy twoje popsuję,<br>
11 I wygubię miasta ziemi twojej, a poburzę wszystkie twierdze twoje.<br>
12 Wygubię też gusła z ciebie, a wieszczków nie będzie w tobie.<br>
13 Wygubię też ryte bałwany twoje i obrazy twoje z pośrodku ciebie, a nie będziesz się więcej kłaniał robocie rąk twoich.<br>
14 Wykorzenię i gaje twoje z pośrodku ciebie, a wygładzę nieprzyjaciół twoich.<br>
15 A tak w gniewie i w zapalczywości wykonam pomstę nad narodami, które nie były posłuszne.
{{DG}}


<pages index="Biblia Gdańska (1840)" from="Biblia Gdańska wyd.1840.pdf/956" fromsection="Mi3" to="Biblia Gdańska wyd.1840.pdf/957" tosection="Mi3" />
==Mi 6==
{{DG}}
1 Słuchajcie, proszę, co mówi Pan: Wstań, rozpieraj się z temi górami, a niech słuchają pagórki głosu twego.<br>
2 Słuchajcie góry sporu Pańskiego, i najmocniejsze grunty ziemi; bo Pan ma spór z ludem swoim, a z Jeruzalemem prawo wiedzie.<br>
3 Ludu mój! cóżem ci uczynił, a w czemem ci się uprzykrzył? Odłóż świadectwo przeciwko mnie.<br>
4 Wszakiem cię wywiódł z ziemi Egipskiej, a z domu niewolników odkupiłem cię, i posłałem przed obliczem twojem Mojżesza, Aarona i Maryję.<br>
5 Ludu mój! Wspomnij teraz, co za radę uczynił Balak, król Moabski, a co mu odpowiedział Balaam, syn Beorowy; wspomnij też, coć się działo od Syttym aż do Galgal, abyś poznał sprawiedliwości Pańskie.<br>
6 Ale mówisz: Z czemże się stawię przed Panem, a pokłonię się Bogu najwyższemu? Izali się przedeń stawię z ofiarami całopalonemi, z cielcami rocznemi?<br>
7 Izali się Pan kocha w tysiącach baranów, i w tysiącu tysięcy strumieni oliwy? Izali dam pierworodnego swego za przestępstwo moje? albo owoc żywota mego za grzech duszy mojej?<br>
8 Oznajmił ci człowiecze, co jest dobrego, i czegoż Pan chce po tobie; tylko abyś czynił sąd, a miłował miłosierdzie i pokornie chodził z Bogiem twoim.<br>
9 Głos Pański na miasto woła: (ale roztropny sam się ogląda na imię twoje, o Boże!) Słuchajcież o rózdze, i kto ją postanowił.<br>
10 Izali jeszcze są w domu niezbożnego skarby niesprawiedliwe, i miara niesprawiedliwa i obrzydła?<br>
11 Izali mam usprawiedliwić szale niesprawiedliwe, i w worku gwichty fałszywe?<br>
12 Bogacze jego pełni są zdzierstwa, a obywatele jego mówią kłamstwa, i język ich kłamliwy jest w ustach ich;<br>
13 Przetoż i Ja cię też nawiedzę chorobą, uderzę cię, i zniszczę cię dla grzechów twoich.<br>
14 Jeść będziesz, a nie nasycisz się, i poniżenie twoje będzie w pośrodku ciebie: pochwycisz ale nie wyniesiesz; a co wyniesiesz, na miecz podam.<br>
15 Ty będziesz siał, ale nie będziesz żął; ty będziesz tłoczył oliwki, ale nie będziesz się oliwą mazał, i moszcz, ale nie będziesz pił wina.<br>
16 Bo to miasto pilnie przestrzega ustaw Amrego, i wszelakiej sprawy domu Achabowego,i sprawujecie się radami ich, tak abym cię wydał na spustoszenie, i obywateli jego na pośmiech; przetoż hańbę ludu mego nosić będziecie.
{{DG}}


<pages index="Biblia Gdańska (1840)" from="Biblia Gdańska wyd.1840.pdf/957" fromsection="Mi4" to="Biblia Gdańska wyd.1840.pdf/957" tosection="Mi4" />
==Mi 7==
1 Biada mnie! żem jako ostatki po sprzątanieniu owoców letnich, jako pozostałe grona po zbieraniu wina; niemasz grona ku zjedzeniu, pierwocin z owocu pragnie dusza moja.<br>
2 Pobożny z ziemi zginął, a szczerego niemasz między ludźmi; wszyscy zgoła o wylaniu krwi myślą, każdy łowi siecią brata swego.<br>
3 Co złego robią rękoma, chcą, aby to za dobre uszło; książę podatków żąda, a sędzia z datku sądzi, a kto możny jest, ten mówi przewrotność duszy swojej, i w gromadę ją plotą.<br>
4 Najlepszy z nich jest jako oset, najszczerszy przechodzi ciernie; dzień stróżów twoich i nawiedzenia twego przychodzi; już nastanie powikłanie ich.<br>
5 Nie wierzcie przyjacielowi, ani ufajcie wodzowi; przed tą, która leży na łonie twojem, strzeż drzwi ust swoich.<br>
6 Bo syn lekce waży ojca, a córka powstaje przeciwko matce swej, synowa przeciwko świekrze swej, a nieprzyjaciele każdego są domownicy jego.<br>
7 Przetoż ja na Pana patrzyć będę, oczekiwać będę Boga zbawienia mego; Bóg mój wysłucha mię.<br>
8 Nie wesel się ze mnie, nieprzyjaciółko moja! jeźlim upadła, powstanę; jeźli siedzę w ciemnościach, Pan jest światłością moją.<br>
9 Gniew Pański poniosę: bom przeciwko niemu zgrzeszył, aż się wżdy zastawi o sprawę moję, a wykona sąd mój: wywiedzie mię na światło, ujrzę sprawiedliwość jego.<br>
10 Ujrzy to nieprzyjaciółka moja, a wstyd okryje tę, która do mnie mówi: Gdzież jest Pan, Bóg twój? Oczy moje na nią patrzyć będą, gdy jako błoto na ulicach podeptana będzie.<br>
11 Dnia onego, którego pobudowane będą parkany twoje, dnia onego, mówię, daleko się wyrok rozejdzie.<br>
12 Onegoż dnia przychodzić będą do ciebie i z Assyryi aż do miast obronnych, i od miast obronnych aż do rzeki, i od morza aż do morza, i od góry aż do góry.<br>
13 Wszakże ta ziemia spustoszona będzie dla obywateli swoich, dla owocu wynalazków ich.<br>
14 Paśże lud twój laską twoją, trzodę dziedzictwa twego, która osobno mieszka w lesie i w pośród pola; niech wypasą Basan i Galaad jako za dni starodawnych.<br>
15 Ukażę mu dziwne rzeczy, jako za dni, którycheś wyszedł z ziemi Egipskiej.<br>
16 Co widząc narody zawstydzą się nad wszystką mocą swoją, włożą rękę na usta, a uszy ich ogłuszeją<br>
17 Proch jako wąż lizać będą, jako gadziny ziemskie ruszą się z lochów swoich, do Pana, Boga naszego, z strachem pobieżą, i bać się ciebie będą.<br>
18 Któryż Bóg jest podobny tobie? Któryby nieprawość odpuszczał, i mijał przestępstwa ostatków dziedzictwa swego, któryby nie zatrzymywał na wieki gniewu swego, przeto, że się kocha w miłosierdziu.<br>
19 Nawróci się, a zmiłuje się nad nami; zatłumi nieprawości nasze i wrzuci w głębokość morską wszystkie grzechy nasze.<br>
20 Pokażesz się Jakóbowi prawdomównym, a miłosiernym Abrahamowi, jakoś przysiągł ojcom naszym ode dni dawnych.
{{DG}}
{{DG}}


<pages index="Biblia Gdańska (1840)" from="Biblia Gdańska wyd.1840.pdf/957" fromsection="Mi5" to="Biblia Gdańska wyd.1840.pdf/958" tosection="Mi5" />
{{nawigacja|bieżący=Księga Micheasza (całość)|wstecz=[[Biblia Gdańska/Proroctwo Ionaszowe (całość)|Proroctwo Ionaszowe (całość)]]|dalej=[[Biblia Gdańska/Proroctwo Nahumowe (całość)|Proroctwo Nahumowe (całość)]]}}
{{DG}}

<pages index="Biblia Gdańska (1840)" from="Biblia Gdańska wyd.1840.pdf/958" fromsection="Mi6" to="Biblia Gdańska wyd.1840.pdf/959" tosection="Mi6" />
{{DG}}

<pages index="Biblia Gdańska (1840)" from="Biblia Gdańska wyd.1840.pdf/959" fromsection="Mi7" to="Biblia Gdańska wyd.1840.pdf/960" tosection="Mi7" />
{{DG}}

{{Przypisy}}

{{nawigacja|bieżący=Proroctwo Micheaszowe (całość)|wstecz=[[Biblia Gdańska/Proroctwo Ionaszowe (całość)|Proroctwo Ionaszowe (całość)]]|dalej=[[Biblia Gdańska/Proroctwo Nahumowe (całość)|Proroctwo Nahumowe (całość)]]}}


[[Kategoria:Biblia Gdańska: Stary Testament|Biblia Gdańska 33a]]
[[Kategoria:Biblia Gdańska: Stary Testament|Biblia Gdańska 33a]]

Wersja z 03:19, 21 lip 2013

Poniżej znajduje się Proroctwo Micheaszowe w całości. Jeżeli chcesz skorzystać z tekstu podzielonego na rozdziały przejdź tutaj.


Biblia Gdańska - Stary Testament

Rdz - Wj - Kpł - Lb - Pwt - Ioz - Sdz - Rt - 1 Sm - 2 Sm - 1 Krl - 2 Krl - 1 Krn - 2 Krn - Ezd - Ne - Est - Hi -
Ps - Prz - Koh - Pnp - Iz - Jr - Lm - Ez - Dn - Oz - Jl - Am - Ab - Jon - Mi - Na - Ha - So - Ag - Za - Ml


Proroctwo Micheaszowe.



ROZDZIAŁ I.


I. Proroctwo o podwróceniu królestwa Iudskiego i Izraelskiego 1 — 4. II. Ukazanie przyczyn, czemu się to stać miało 5 — 16.
Słowo Pańskie, które się stało do Micheasza Morastytczyka za dni Ioatama, Achaza, i Ezechyasza, Królów Iudskich, które w widzeniu słyszał o Samaryi i o Ieruzalem.
2. Słuchaycie wszyscy[1] narodowie! niech słucha ziemia, i wszystko, co na niéy iest, a niech będzie panuiący Pan przeciwko wam świadkiem, Panuiący z kościoła świętobliwości swoiéy.
3. Bo oto, Pan wynidzie[2] z mieysca[3] swoiego, a zstąpiwszy deptać będzie po wysokościach ziemi;
4. I rozpłyną się góry pod[4] nim, a doliny popadaią się, tak iako wosk od ognia, i iako wody, które spadaią na dół.
II. 5. To wszystko się stanie dla przestępstwa Iakubowego, i dla grzechów domu Izraelskiego. Któż iest przyczyną przestępstwa Iakubowego? izali nie Samarya? i któż wyżyn Iudskich? izali nie Ieruzalem?
6. Przetoż obrócę Samaryą w gromadę gruzu, iaki bywa na polu około winnic, i powrzucam w dolinę kamienie iéy, a grunty iéy odkryię.
7. I wszystkie obrazy iéy ryte będą potłuczone, i wszystkie iéy dary ogniem spalone, i wszystkie iéy bałwany obrócę w pustynią; bo to z zapłaty[5] nierządnicy zgromadziła, przetoż się to zaś na zapłatę nierządnicy obróci.
8. Nad tém kwilić i narzekać będę, chodząc zewleczony i nagi; uczynię lament iako[6] smocy, i narzekanie, iako młode strusięta;
9. Przeto że nie uleczone są rany iéy, gdyż doszły aż do Iudy, a dosięgły do bramy ludu mego aż do Ieruzalemu.
10. W Get[7] tego nie opowiadaycie, ani kwiląc płaczcie; walay się w prochu[8] w domu Ofra;
11. Przeydzi ty, która mieszkasz na mieyscu piękném, obnażoną,[9] maiąc hańbę; nie wnidzie ta, która mieszka na mieyscu w bydło obfitém; płacz będzie w mieyscach okolicznych, które od was maią żywność swoię.
12. Będzie bowiem boleśna dla dobrych rzeczy ta, która mieszka na mieyscach przykrych, przeto że zstąpi złe od Pana aż do bramy Ieruzalemskiéy.
13. Zaprzęż w wóz prętkie konie, obywatelko Lachys! któraś powodem grzechu córko Syońskiéy, gdyż w tobie znalezione są przestępstwa Izraelskie.
14. Przetoż pośle upominki swe do Moreset w Get; domy Achzyb na oszukanie będą Królom Izraelskim.
15. Ieszczeć dziedzica przywiodę, o obywatelko Maresy! przyidzie aż do Odollam, i aż do chwały Izraelskiéy.
16. Obłyś się i ostrzyż[10] się dla synów roskoszy twoich; rozszerz łysinę twoię iako orzeł, bo się prowadzą od ciebie.

ROZDZIAŁ II.


I. Obwinienie Iudy i Izraela z wielu grzechów 1. 2. II. Przegrożka Boża onym uczyniona 3 — 13.
Biada tym! którzy wymyślaią nieprawość, i knuią złe na łożach swoich, a na świtaniu rano do skutku ie przywodzą, gdyż to iest w mocy ręku ich.
2. Pożądaią[11] pól, i wydzieraią; także i domów, i odeymuią; a tak przewodzą gwałt nad mężem i domem iego, nad każdym mężem i nad dziedzictwem iego.
II. 3. Dla tego tak mówi Pan: Oto, Ia złe myślę przeciwko rodzaiowi temu, z którego nie wyimiecie szyi waszych, ani będziecie chodzić pysznie; bo czas zły będzie.
4. W on dzień uroście o was przypowieść, i narzekać będą nad wami płaczem żałosnym, mówiąc: Spustoszeniśmy do szczętu, Pan odmienił dział ludu moiego; o iakoć mi go odiął! iakoć wziąwszy pole nasze rozdzielił!
5. Dla tego nie będziesz miał, ktoby rzucił[12] sznurem na los w zgromadzeniu Pańskiém.
6. Mówią: Nie[13] prorokuycie, niech nam inni prorokuią; bo nie prorokuią tak iako ci; żaden z nich nie przestawa mów zelżywych.
7. O ty ludu, który słyniesz domem Iakubowym! izali ukrócony ma bydź duch Pański? Izali takowe są sprawy iego? Azaż słowa[14] moie nie są dobre temu, który chodzi w uprzeymości?
8. Wczora był ludem moim, a dziś iako nieprzyiaciel powstawa; maiąc odzienie zdzieracie płaszcz z tych, którzy chodzą bespiecznie, którzy się wracaią z woyny;
9. Żony ludu mego wyganiacie z domu roskoszy ich, od dziatek ich ustawicznie odeymuiecie sławę moię.
10. Wstańcie, a odeydźcie, bo tu niemasz odpoczynienia; pogubi was dla nieczystości, a to pogubieniem srogiém.
11. Gdy się kto za Proroka udawa, a kłamstwo opowiadaiąc mówi: Będęć prorokował o winie albo o napoiu mocnym; takowyć bywa miłym Prorokiem ludu tego.
12. Zgromadzaiąc cale cię zgromadzę, Iakubie! zgromadzaiąc zgromadzę ostatki Izraela, a zpędzę ie w gromadę iako owce Bosra, iako trzodę w pośrzód obory iego, i wynidzie huk od ludu.
13. Zstąpi ten, który przełamywać będzie przed nimi; przełamie, a przeydą bramą, i wnidą przez nie; nawet i Król ich póydzie przed nimi, a Pan na czele ich.

ROZDZIAŁ III.


Micheasz zwierzchność świecką i duchowną w ludu Iudskim i Izraelskim gromi i ogłasza im pomsty Boże.
Przetoż mówię: Słuchaycie przednieysi w Iakubie, i wodzowie domu Izraelskiego! izali wy nie macie bydź powiadomi[15] sądu?
2. Ale oni nienawidzą dobrego, a miłuią złe; odzieraią lud z skóry ich, i mięso ich z kości ich;
3. A iedzą mięso ludu moiego, a skórę ich z nich zdzieraią, i kości ich łamią, i rąbią ie iako do garnca, a iako mięso do kotła.
4. Tedy do Pana wołać będą, a[16] nie wysłucha ich, owszem zakryie oblicze swoie przed nimi czasu onego, tak iako oni wykonywali złe przedsięwzięcia swoie.
5. Tak mówi Pan o tych prorokach, którzy w błąd zawodzą lud móy, a kąsaiąc zębami swymi opowiadaiąc pokóy, a przeciwko temu, któryby im nic do gęby nie dał, woynę podnoszą.[17]
6. Dla tego się wam widzenie obróci w noc, a wieszczba wasza w ciemność; bo tym Prorokom słońce zaydzie, a dzień się im zaćmi.
7. I będą się wstydzili oni Widzący, a wieszczkowie się zapłoną, a ci wszyscy zakryią zwierzchnią wargę swoię, przeto że nie będzie żadnéy odpowiedzi Bożéy.
8. Alem ia napełniony siłą ducha Pańskiego i sądem i mocą, abym oznaymił Iakubowi przestępstwa iego, a Izraelowi grzech iego.
9. Słuchajyież iuż tego przednieysi w domu Iakubowym, i wodzowie domu Izraelskiego, którzy macie sąd w obrzydliwości, a co iest sprawiedliwego, podwracacie.
10. Każdy buduie Syon[18] krwią, a Ieruzalem nieprawością.
11. Przednieysi iego sądzą według darów, a Kapłani iego za zapłatę uczą, a Prorocy iego za pieniądze prorokuią; a przecię na Panu polegaią, mówiąc: Izali nie iest Pan w pośrzodku nas? Nie przyidzieć na nas nic złego.
12. Przetoż Syon dla was iako pole poorany[19] będzie, a Ieruzalem w gromady gruzu obrócone będzie, a góra domu Bożego w wysokie lasy.

ROZDZIAŁ IV.


I. Proroctwo o sławie królestwa Chrystusowego 1 — 7. II. Upomina do cierpliwego znoszenia więzienia Babilońskiego 8 — 13.
Ale się stanie w ostateczne[20] dni, że utwierdzona będzie góra domu Pańskiego na wierzchu gór, i wywyższona nad pagórki, a narody się do niéy zbiegać będą.
2. I póydzie wiele narodów, mówiąc: Póydźcie, a wstąpmy na górę Pańską, to iest do domu Boga Iakubowego, a będzie nas nauczał dróg swoich, i będziemy chodzili ścieszkami iego; bo zakon z Syonu wynidzie, a słowo Pańskie z Ieruzalemu.[21]
3. Onci sądzić będzie między wielą narodów, a karać będzie narody mocne na długie czasy; i[22] przekuią miecze swe na lemięsze, a oszczepy swe na kosy: nie podniesie miecza naród przeciwko narodowi, ani się więcéy ćwiczyć będą do boiu;
4. Ale każdy będzie[23] siedział pod winną macicą swoią, i pod figowém drzewem swoiém, a nie będzie nikt, coby ie przestraszył; bo to usta Pana zastępów mówiły.
5. Bo wszyscy narodowie chodzić będą, każdy w imieniu boga swego; ale my chodzić będziemy w imieniu Pana, Boga naszego, na wieki wieków.
6. Dnia onego, mówi Pan, zgromadzę[24] chromą, i wygnaną zbiorę, i onę, któréym był źle uczynił;
7. A dam téy chroméy[25] potomstwo, a precz wygnanéy naród możny; i będzie Pan[26] królował nad nimi na górze Syon odtąd aż na wieki.
II. 8. A ty, wieżo trzody, baszto córki Syońskiéy! wiedz, że aż do ciebie przyidzie; przyidzie, mówię, pierwsze państwo, i królestwo córki Ieruzalemskiéy.
9. Czemuż teraz tak bardzo krzyczysz? Izali Króla niemasz w tobie? Izali rayca twóy zginął, że cię ziął ból, iako rodzącą?
10. Boléy a stękay, córko Syońska! iako[27] rodząca; bo iuż wynidziesz z miasta, i będziesz mieszkała w polu, a przyidziesz aż do Babilonu; tam będziesz wybawiona, tam cię Pan[28] odkupił z rąk nieprzyiaciół twoich.
11. A choć się teraz zebrało przeciwko tobie wiele narodów, którzy mówią: Niech będzie splugawiony Syon, a niech na[29] to patrzy oko nasze;
12. Wszakże oni nie znaią myśli Pańskich, ani rozumieią rady iego, iż ie zgromadza iako snopy na boiewisko.
13, Wstańże, a młóć[30], córko Syońska! bo róg twóy uczynię żelazny, a kopyta twoie uczynię miedziane, i pokruszysz wiele narodów; i poświęcę Panu korzyści ich, a maiętności ich Panu wszystkiéy ziemi.

ROZDZIAŁ V.


I. Pośmiewa się lud Boży z nieprzyiaciół 1. II. Proroctwo o narodzeniu Chrystusa Pana i o poselstwie iego 2 — 15.
Zbierże się teraz w hufy o walecznico! oblęż nas; niech laską biią w lice sędziego Izraelskiego.
II. 2. Ale ty, Betlehemie[31] Efrata! acześ naymnieyszy między tysiącami Iudskimi, z ciebie mi iednak wynidzie ten, który będzie panuiącym w Izraelu, a wyiścia iego są z dawna, ode dni wiecznych.
3. Przetoż choć ie wyda w rozproszenie aż do czasu, któregoby rodząca porodziła, wszakże ostatek braci iego nawrócą się z syny Izraelskimi.
4. I stanie a paść (ie) będzie w sile Pańskiéy, i w sławie imienia Pana Boga swego; i będą mieszkać, bo iuż wielmożnym będzie aż do granic ziemi.
5. I będzie taki pokóy, że gdy Assyryyczyk wtargnie w ziemię naszę, i gdy podepce pałace nasze, tedy wystawimy przeciw niemu siedm pasterzów, i ośmioro Książąt z ludu.
6. Ci wypasą ziemię Assyryyską mieczem, i ziemię Nimrodowę w granicach ich; a tak wyrwie nas Assyryyczykowi, gdy przyciągnie do ziemi naszéy, i gdy będzie deptał granice nazse[32].
7. Przetoż ostatki Iakubowe w pośrzodku wielu narodów będą iako rosa od Pana, iako ciche deszcze skrapiaiące trawę, których się nie spodziewa od człowieka, ani ich czeka od synów ludzkich.
8. Będą téż ostatki Iakubowe między Pogany w pośrzodku wielu narodów iako lew między zwierzęty leśnemi, a iako szczenię lwie między trzodą owiec, które gdy idzie, a depce i łapa, niemasz nikogo, ktoby wydarł.
9. Wywyższy się ręka twoia nad nieprzyiacioły twoimi, a wszyscy przeciwnicy twoi wykorzenieni będą.
10. I stanie się dnia onego, mówi Pan, że wytracę konie twoie z pośrzodku ciebie, a wozy twoie popsuię.
11. I wygubię miasta ziemi twoiéy, a poborzę wszystkie twierdze twoie.
12.[33] Wygubię téż gusła z ciebie, a wieszczków nie będzie w tobie.
13. Wygubię téż ryte bałwany twoie i obrazy twoie z pośrzodku ciebie, a nie będziesz się więcéy kłaniał robocie rąk twoich.
14. Wykorzenię i gaie twoie z pośrzodku ciebie, a wygładzę nieprzyiacioły twoie.
15. A tak w gniewie i w zapalczywości wykonam pomstę nad narody, którzy nie byli posłuszni.

ROZDZIAŁ VI.


I. Oświadczenie niewdzięczności ludu Izraelskiego 1 — 5. II. Opisanie pozwierzchnego ich nabożeństwa a okazanie prawdziwego 6 — 8. III. Ogłoszenie nad nimi kaźni 9 — 16.
Słuchaycie proszę, co mówi Pan: Wstań, rozpieray się[34] z temi górami, a niech słuchaią pagórki głosu twego.
2. Słuchaycie góry sporu Pańskiego, i naymocnieysze grunty ziemi; bo Pan ma spór z ludem swoim, a z Ieruzalemem prawo wiedzie.
3. Ludu móy! cóżemci uczynił, a w czémemci się uprzykrzył? Odłóż świadectwo przeciwko mnie.
4. Wszakiem cię wywiódł z ziemi[35] Egipskiéy, a z domu niewolników odkupiłem cię i posłałem przed obliczem twoiém Moyżesza, Aarona i Maryą.
5. Ludu móy! Wspomni teraz, co za radę uczynił Balak[36] Król Moabski, a co mu odpowiedział Balaam, syn Beorów; wspomni téż, coć się działo od Syttym aż do Galgal, abyś poznał sprawiedliwości Pańskie.
II. 6. Ale mówisz: Z czémże się stawię przed Panem; a pokłonię się Bogu naywyższemu? Izali się przedeń stawię z ofiarami całopalonemi, z cielcy rocznymi?
7. Izali się Pan kocha w tysiącach baranów, i w tysiącu tysięcy strumieniów oliwy? Izali dam pierworodnego swego za przestępstwo moie? albo owoc żywota mego za grzech duszy moiéy?
8. Oznaymiłci[37] człowiecze, co iest dobrego, i czegoż Pan chce po tobie; tylko abyś czynił sąd, a miłował[38] miłosierdzie, i pokornie chodził z Bogiem twoim.
III. 9. Głos Pański na miasto woła: (ale rostropny sam się ogląda na imię twoie o Boże!) Słuchaycież o rózdze, i kto ią postanowił.
10. Izali ieszcze są w domu niezbożnego skarby niesprawiedliwe, i miara niesprawiedliwa i obrzydła?
11. Izali mam usprawiedliwić szale niesprawiedliwe, i w worku gwichty fałszywe?
12. Bogacze iego pełni są zdzierstwa, a obywatele iego mówią kłamstwa, i ięzyk ich kłamliwy iest w uściech ich;
13. Przetoż i Ia cię téż nawiedzę chorobą, uderzę cię, i zniszczę cię dla grzechów twoich.
14. Ieść[39] będziesz, a nie nasycisz się, i poniżenie twoie będzie w pośrzodku ciebie; pochwycisz, ale nie wyniesiesz, a co wyniesiesz, na miecz podam.
15. Ty będziesz[40] siał, ale nie będziesz żął; ty będziesz tłoczył oliwki, ale nie będziesz się oliwą mazał, i moszcz, ale nie będziesz pił wina.
16. Bo to miasto pilnie przestrzega ustaw[41] Amrego, i wszelakiéy sprawy domu[42] Achabowego, i sprawuiecie się radami ich, tak abym cię wydał na spustoszenie, i obywateli iego na pośmiech; przetoż hańbę ludu mego nosić będziecie.

ROZDZIAŁ VII.


I. Narzekanie nad tém, że mało iest pobożnych 1 — 6. II. Pobożni się cieszą nadzieią wybawienia Bożego 7 — 10. III. Prorok cieszy wierne obietnicą naprawy kościoła Bożego, wybawieniem od nieprzyiaciół, i pomstą nad tymi, którzy ie trapią 11 — 20.
Biada mnie! żem iako ostanki po sprzątnieniu owoców letnich, iako pozostałe grona po zbieraniu wina; niemasz grona ku ziedzeniu, pierwocin z owocu pragnie dusza moia.
2. Pobożny[43] z ziemi zginął, a szczerego niemasz między ludźmi; wszyscy zgoła o wylaniu krwi myślą, każdy łowi siecią brata swego.
3. Co złego robią rękoma, chcą, aby to za dobre uszło; Książę podatków żąda, a Sędzia z datku sądzi, a kto możny iest, ten mówi przewrotność duszy swoiéy, i w gromadę ią plotą.
4. Naylepszy z nich iest iako oset, nayszczerszy przechodzi ciernie; dzień stróżów twoich i nawiedzenia twego przychodzi; iużci nastanie powikłanie ich.
5. Nie wierzcie[44] przyiacielowi, ani ufaycie wodzowi; przed tą, która leży na łonie twoiém, strzeż drzwi ust swoich.
6. Bo syn lekce[45] waży oyca, a córka powstawa przeciwko matce swéy, synowa przeciwko świekrze swéy, a nieprzyiaciele każdego są domownicy iego.
II. 7. Przetoż ia na Pana patrzać będę, oczekiwać będę Boga zbawienia mego; Bóg móy wysłucha mię.
8. Nie wesel się ze mnie, nieprzyiaciołko moia! ieźlim upadła, powstanę; ieźli siedzę w ciemnościach, Pan iest światłością moią.
9. Gniew Pański poniosę; bom przeciwko niemu zgrzeszył, aż się wżdy zastawi o sprawę moię, a wykona sąd móy; wywiedzie mię na światło, uyrzę sprawiedliwość iego.
10. Uyrzy to nieprzyiaciołka[46] moia, a wstyd okryie tę, która do mnie mówi: Gdzież iest Pan, Bóg twóy? Oczy moie na nię patrzać będą, gdy iako błoto na ulicach podeptana będzie.
III. 11. Dnia onego, którego pobudowane będą[47] parkany twoie, dnia onego, mówię, daleko się wyrok rozeydzie.
12. Onegoż dnia przychodzić będą do ciebie i z Assyryi aż do miast obronnych, i od miast obronnych aż do rzeki, i od morza aż do morza, i od góry aż do góry.
13. Wszakże ta ziemia spustoszona będzie dla obywatelów swoich, dla owocu wynalazków ich.
14. Paśże lud twóy laską twoią, trzodę dziedzictwa twego, która osobno mieszka w lesie i w pośrzód pola; niech wypasa Basan i Galaad iako za dni starodawnych.
15. Ukażę mu dziwne rzeczy, iako za dni, którycheś wyszedł z ziemi Egipskiéy.
16. Co widząc narodowie zawstydzą się nad wszystką mocą swoią, włożą rękę na usta, a uszy ich ogłuszeią.
17. Proch[48] iako wąż lizać będą, iako gadziny ziemskie ruszą się z lochów swoich, do Pana, Boga[49] naszego, z strachem pobieżą, i bać się ciebie będą.
18. Któryż Bóg iest podobny tobie? Ktoryby[50] nieprawość odpuszczał, i miiał przestępstwa ostatków dziedzictwa swego, któryby nie zatrzymywał na wieki gniewu swego, przeto że się kocha w miłosierdziu.
19. Nawróci się, a zmiłuie się nad nami; zatłumi nieprawości nasze, i wrzuci w głębokość morską wszystkie grzechy nasze.
20. Pokażesz się Iakubowi prawdomownym, a miłosiernym Abrahamowi, iakoś przysiągł oycom naszym ode dni dawnych.









 Proroctwo Ionaszowe (całość) Proroctwo Micheaszowe (całość) Proroctwo Nahumowe (całość)