Przejdź do zawartości

Biblia Wujka (1923)/Księga Izajasza 16

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki


Poniżej znajduje się Księga Izajasza podzielona na rozdziały. Jeżeli chcesz skorzystać z całego tekstu zamieszczonego na jednej stronie, przejdź tutaj.

Biblia Wujka
Stary Testament - Księga Izajasza

1 - 2 - 3 - 4 - 5 - 6 - 7 - 8 - 9 - 10 - 11 - 12 - 13 - 14 - 15 - 16 - 17 - 18 - 19 - 20 - 21 - 22 - 23 - 24 - 25
26 - 27 - 28 - 29 - 30 - 31 - 32 - 33 - 34 - 35 - 36 - 37 - 38 - 39 - 40 - 41 - 42 - 43 - 44 - 45 - 46 - 47 - 48 - 49 - 50
51 - 52 - 53 - 54 - 55 - 56 - 57 - 58 - 59 - 60 - 61 - 62 - 63 - 64 - 65 - 66


ROZDZIAŁ XVI.
Prosi o zesłanie baranka, Pana Chrystusa: Moabski lud prze hardość i niewierność ma być poniżony, mało ich zostawiwszy.

Ześlij, Panie! baranka panującego ziemi, z skały pustynie do góry córki Syonskiéj.

I będzie: Jako ptak uciekający, i ptaszęta z gniazda wylatające, tak będą córki Moab w przeprawianiu Amon.

Wnidź w radę, zbierz gromadę: połóż jako noc cień twój w południe, pokryj uciekające, a tułających się nie wydawaj.

Będą u ciebie mieszkać wygnańcy moi, Moabie! bądź ich tajnikiem przed pustoszycielem; bo się dokonał proch, skończył się nędznik, ustał, który podeptywał ziemię.

I zgotowana będzie w miłosierdziu stolica, a siędzie na niéj w prawdzie w przybytku Dawidowym sądzący i szukający sądu, i oddający prędko, co jest sprawiedliwego.

Słyszeliśmy pychę Moab, pyszny jest bardzo: pycha jego i hardość jego i zagniewanie jego większe, niż moc jego. [1]

Dlatego zawyje Moab do Moaba, wszystek wyć będzie: tym, którzy się weselą, z murów z cegły upalonéj, powiadajcie plagi ich.

Albowiem przedmieścia Hesebon spustoszone są, a winnicę Sabama panowie pogańscy wycięli: latorośli jego aż do Jazera zaszły, błąkali się po puszczy: latorośli jego opuszczone są, przeszli morze.

Dlatego płakać będę w płaczu Jazer, winnice Sabama: upoję cię łzą moją, Hesebonie i Eleale! bo na zbieranie win twoje i na żniwo twoje okrzyk tłoczących przypadł.

10 I odjęte będzie wesele i radość z Karmela, i w winnicach nie będzie się weselił ani wykrzykał: wina w prasie nie będzie deptał ten, który był zwykł deptać: odjąłem głos depcących.

11 Dlatego brzuch mój nad Moabem jako cytra brzmieć będzie, a wnętrzności moje nad murem z wypalonéj cegły.

12 I będzie: Gdy się pokaże, o co pracował Moab na wyżynach swoich, wnidzie do świątnice swojéj, aby się modlił, a nie będzie mógł.

13 To słowo, które mówił Pan do Moab od onego czasu.

14 A teraz rzekł Pan, mówiąc: Przez trzy lata, jako lata najemnicze, odjęta będzie sława Moab nad wszystkim ludem wielkim: a zostanie mały i lichy i niewielki.