Przejdź do zawartości

Biblia Wujka (1923)/Dzieje Apostolskie 12

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki


Poniżej znajdują się Dzieje Apostolskie podzielone na rozdziały. Jeżeli chcesz skorzystać z całego tekstu zamieszczonego na jednej stronie, przejdź tutaj.

Biblia Wujka
Nowy Testament - Dzieje Apostolskie

1 - 2 - 3 - 4 - 5 - 6 - 7 - 8 - 9 - 10 - 11 - 12 - 13 - 14 - 15 - 16 - 17 - 18 - 19 - 20 - 21 - 22 - 23 - 24 - 25 - 26 - 27 - 28


ROZDZIAŁ XII.
Herod na Apostoły ważąc, Jakóba zabił, Piotra wsadził, który przez Anioła wywiedzion, a Herod w Cezaryi będąc, od Anioła skarany, zdechł.

A onegóż czasu oburzył się mocą król Herod, aby utrapił niektóre z kościoła.

I zabił Jakóba, brata Janowego, mieczem.

A widząc, że się podobało Żydom, przydał, że poimał i Piotra. A były dni przaśników.

Którego poimawszy, wsadził do ciemnice, podawszy go czworakiéj czworostrażéj żołnierzów pod straż, chcąc go po Pasce wywieść ludowi.

A Piotra chowano w ciemnicy; lecz modlitwa bez przestanku działa się od kościoła do Boga za nim.

A gdy go miał wywieść Herod, onéjże nocy spał Piotr między dwiema żołnierzmi, związany dwiema łańcuchy, a stróże przed drzwiami strzegli ciemnice.

A oto Aniół Pański podle stanął, a jasność się oświeciła w mieszkaniu, a uderzywszy w bok Piotrów, obudził go, mówiąc: Wstań rychło! I opadły łańcuchy z rąk jego.

I rzekł do niego Aniół: Opasz się i obuj ubranie twoje. I uczynił tak. I rzekł mu: Weźm na się odzienie twoje a idź za mną.

A wyszedłszy, szedł za nim: a nie wiedział, żeby było prawda, co się działo przez Anioła; lecz mniemał, żeby widzenie widział.

10 A gdy minęli pierwszą i wtórą straż, przyszli do bramy żelaznéj, która wiedzie do miasta, która się im sama otworzyła. A wyszedłszy, przeszli jednę ulicę, i natychmiast odszedł Aniół od niego.

11 A Piotr przyszedłszy k sobie, rzekł: Teraz wiem prawdziwie, iż Pan posłał Anioła swego i wyrwał mię z ręki Herodowéj i ze wszystkiego oczekiwania ludu Żydowskiego.

12 A obaczywszy się, przyszedł do domu Maryi, matki Jana, którego nazywano Markiem, gdzie było wiele zgromadzonych i modlących się.

13 A gdy on kołatał we drzwi u wrót, wyszła dziewka słuchać, imieniem Rode.

14 A poznawszy Piotrów głos, od radości nie otworzyła wrót; lecz wbieżawszy, oznajmiła, iż Piotr stał przed wroty.

15 A oni rzekli do niéj: Szalejesz. Ale ona twierdziła, iż się tak rzecz ma. A oni mówili: Aniół jego jest.

16 A Piotr przecię kołatał. A gdy otworzyli, ujrzeli go i zdumieli się.

17 A kinąwszy na nie ręką, aby milczeli, rozpowiedział, jako Pan wywiódł go z ciemnice, i rzekł: Oznajmijcie to Jakóbowi i braciéj. A wyszedłszy, szedł na inne miejsce.

18 A gdy był dzień, rozruch niemały był między żołnierzmi, coby się z Piotrem stało.

19 A Herod, pytawszy się o nim i nie nalazłszy, uczyniwszy wywiadowanie o stróżach, kazał je wieść: A wyjechawszy z Żydowskiéj ziemie do Cezaryi, tam mieszkał.

20 A był rozgniewany na Tyryjczyki i Sydończyki; lecz oni jednomyślnie przyjechali do niego, a namówiwszy Blasta, który był podkomorzym królewskim, prosili o pokój dlatego, iż krainy ich miały żywność od niego.

21 A dnia naznaczonego Herod oblókłszy się w szatę królewską, siadł na stolicy i czynił rzecz do nich.

22 A lud wołał: Głosy Boże a nie człowiecze!

23 A natychmiast uderzył go Aniół Pański, przeto, iż nie dał chwały Bogu: a roztoczony od robactwa, skonał.

24 A słowo Pańskie rozrastało się i rozmnażało.

25 A Barnabasz i Szaweł wrócili się z Jeruzalem, wykonawszy posługę, wziąwszy Jana, którego nazwano Markiem. [1]