Biblia Wujka (wyd. 1839-40)/Księgi Tobiaszowe/Rozdział XIV

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Tytuł Biblia, to iest księgi Starego i Nowego Testamentu
Wydawca Bartłomiej Jabłoński i syn
Data powstania 1599
Data wyd. 1839-1840
Miejsce wyd. Lwów
Tłumacz Jakub Wujek
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron



Biblia Wujka - Stary Testament - Księgi Tobiaszowe

IIIIIIIVVVIVIIVIIIIXXXIXIIXIIIXIV

ROZDZIAŁ XIV.

Lata, y śmierć Tobiaszowa, proroctwo o zapadnieniu Niniwe, syn iego do oyca żony swéy nawróćił się, tamże umarł.

Y Skończyły się mowy Tobiaszowe. A Tobiasz po oświéceniu swoim żył cztérdźieśći y dwie, lećie y widźiał syny wnuków swoich.

Wypełniwszy tedy sto dwie lećie, pogrzebion iest uczciwie Niniwie.

Pięćdźieśiąt bowiem y sześć lat maiąc, wzrok straćił: a w sześćidźieśiąt lat zaś wziął.

A ostatek żywota iego był w weselu, y z dobrym pomnożeniem boiaźni Bożéy postępował w pokoiu.

A w godźinę śmierći swéy przyzwał do śiebie Tobiasza syna swego, y śiedm młodźieńców synów iego wnuków swoich, y rzékł im:

Blisko będzie zginienie Niniwe: bo nie upadło słowo Pańskie: a braćia naszy którzy są rozprószeni z źiemie Izraelskiéy, wrócą się do niey: 1. Ezdr. 3. 8.

Y wszytka pusta źiemia iéy napełni się, a dóm Boży który w niéy spalono, zaśię zbudowany będźie: y tam się wrócą wszyscy którzy się Boga boią:

Y opusczą pogani bałwany swoie, y przydą do Jeruzalem, y będą w nim mieszkać,

Y będą się w nim weselić wszyscy Królowie źiemie, kłaniaiąc się Królowi Izraelskiemu.

10 Słuchayćie tedy synowie moi oyca waszego: Służćie Panu w prawdźie, a starayćie się żebyśćie to czynili co mu się podoba:

11 Y synóm waszym przykażcie, aby czynili sprawiedliwośći y iałmużny: żeby pamiętali na Boga, y błogosławili go na każdy czas w prawdźie, y ze wszytkiéy śiły swoiéy.

12 Teraz tedy synowio słuchayćie mię, a nie mieszkayćie tu: ale któregokolwiek dnia pogrzebiećie matkę waszę w iednym grobie podle mnie, odtąd uprostuyćie kroki wasze, abyśćie wyszli ztąd:

13 Bo widzę iż nieprawość iego uczyni mu koniec.

14 Y stało się po śmierći matki swéy, Tobiasz wyszedł z Niniwe z żoną swą, y z synami, y z synami synów, y wrócił się do świekrów swoich.

15 Y nalazł ie zdrowo w starośći dobréy: y miał pieczą o nich, y on zawarł oczy ich: y on wźiął wszytko dźiedźictwo domu Raguelowego: y oglądał piąte pokolenie, syny synów swoich.

16 A wypełniwszy dźiewięćdźiesiąt dźiewięć lat w boiaźni Pańskiéy, z weselem go pogrzebli.

17 A wszytek ród iego, y wszytko pokolenie iego trwało w świętym żywocie y w świętym obcowaniu, tak iż byli przyiemni, tak Bogu iako y ludziom, y wszytkim mieszkaiącym na źiemi.


Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: zbiorowy i tłumacza: Jakub Wujek.