Z sonetów (Shakespeare, 1907)/XVI

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor William Shakespeare
Tytuł Sonet 109
Pochodzenie Poeci angielscy
Z sonetów
Wydawca Księgarnia H. Antenberga
Data wyd. 1907
Druk W. L. Anczyc i S-ka
Miejsce wyd. Warszawa
Tłumacz Jan Kasprowicz
Źródło Skany na Commons
Inne Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały cykl
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
XVI.
(Sonet 109).

Nie mów, że fałsz mam w sercu, choć inaczej
Ma nieobecność świadczy o miłości —:

Odszedłbym siebie, to albowiem znaczy
Odejść swą duszę, co w piersi twej gości.

Choćbym żeglował najmylniejszą drogą,
Do tej przystani wracać będę zawsze,
Przypadki czasu zmienić mnie nie mogą,
Zdrój chowam w sobie, aby choć najkrwawsze

Zmazać przewiny!.. Grzechów lik, prawdziwie,
Oblega dzisiaj moje żyły wrzące,
Ale błąd taki w wnętrzu mem nie żywie,
Bym dla niczego rzucił dóbr tysiące.
Wszystko, co spotkam, jest dla mnie bez treści,
W tobie, ma różo, mój wszechświat się mieści.



Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: William Shakespeare i tłumacza: Jan Kasprowicz.