Wieczór cichy, głęboki...

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Victor Hugo
Tytuł Wieczór cichy, głęboki...
Pochodzenie U poetów
Wydawca Wydawnictwo J. Mortkowicza
Data wyd. 1921
Druk Drukarnia Naukowa Towarzystwa Wydawniczego w Warszawie
Miejsce wyd. Warszawa
Tłumacz Miriam
Źródło Skany na Commons
Inne Cała część I
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

Le soir calme el profond se répand dans la plaine...



Wieczór cichy, głęboki nad krajem zapada.
Usiądźmy, córko. Światłość zórz zachodnich blada
Barwi arkadę mostu mdłym odcieniem róży.

Młotom z kuźni dalekiej dzwon wieczorny wtórzy.

Bóg na dzwonie, a człowiek na kowadła śpiży
Wykuwają to samo, i gwiazda tam wyżéj
Rozbłyska razem z ogniem w chatynce nędzarza.

Los nasz, widzisz me dziecko, cały się wyraża
W tych dwóch dźwiękach, dwóch głosach surowej potęgi;
Oba wiodą człowieka przez tajemnic kręgi,
Wskazują cel, ster w drodze, z której się nie wraca.
Dzwon powiada: modlitwa! a kowadło —: praca!




VICTOR HUGO. TOUTE LA LYRE. II. 9.


Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Victor Hugo i tłumacza: Zenon Przesmycki.