Podróże Gulliwera/Część trzecia

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Jonathan Swift
Tytuł Podróże Gulliwera
Podtytuł część trzecia
Wydawca J. Baumgaertner
Data wyd. 1842
Druk B. G. Teugner
Miejsce wyd. Lipsk
Tłumacz Jan Nepomucen Bobrowicz
Tytuł orygin. Gulliver’s Travels
Źródło Skany na commons
Inne Cała część trzecia
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
Artykuł w Wikipedii Artykuł w Wikipedii
Galeria grafik w Wikimedia Commons Galeria grafik w Wikimedia Commons



PODRÓŻ DO LAPUTY
BALNIBARBI, LUGGNAGU, GLUBBDUBDRIB I JAPONJI.

Stronnica
Autor odprawia trzecią podróż. — Zostaje wzięty przez korsarzy. — Złośliwość Holendra. — Dostaje się do Laputy 
 1


Opis Laputyanów. — Ich wiadomości. — Król i dwór jego. — Przyjęcie jakiego autor doznaje. — Mieszkańcy są bojaźliwi i niespokojni. — Charakter kobiet 
 13


Fenomen przez nowszą filozofią i astronomią rozwiązany. — Wielkie laputyanów postępy w astronomji. — Jakim sposobem Król powstania swoich poddanych uśmierza 
 28


Autor opuszcza Laputę i udaje się do Balnibarbi. — Przybycie jego do stolicy. Opis tego miasta i jego okolic. — Autor przyjęty zostaje gościnnie przez znakomitego pana. — Rozmowa z tymże 
 37


Autor dostaje pozwolenie oglądania wielkiej akademji w Lagado. — Dokładny opis tejże akademji. — Nauki któremi się professorowie zajmują 
 48


Dalszy opis akademji. — Autor przekłada niektóre polepszenia, które zaszczytnie przyjęte zostają 
 64


Autor opuszcza Lagado i przybywa do Maldonady. — Odprawia małą podróż do Glubbdubdribu. — Przyjęcie jakiego doznaje u Gubernatora 
 80


Dalszy opis Glubbdubdribu. — Historya starożytna i nowoczesna zostają sprostowane 
 91


Autor powraca do Maldonado. — Udaje się do Królestwa Luggnagg. — Zostaje uwięziony, potem zaprowadzony do dworu. — Przyjęcie jakiego tam doznaje. — Łagodność Króla względem swoich poddanych 
 103


Pochwała Luggnaggczyków. — Opis Struldbrugów, czyli nieśmiertelnych. — Rozmowy autora z kilku znakomitemi osobami 
 111


Autor opuszcza Luggnagg i udaje się do Japonji. Tam wsiada na okręt holenderski. Przybywa do Amsterdamu, a ztamtąd wraca do Anglji 
 128

 135




Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Jonathan Swift i tłumacza: Jan Nepomucen Bobrowicz.