Piorun (Goszczyński, 1864)

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Seweryn Goszczyński
Tytuł Piorun
Pochodzenie Lutnia. Piosennik polski. Zbiór pierwszy
Wydawca F. A. Brockhaus
Data wyd. 1864
Druk F. A. Brockhaus
Miejsce wyd. Lipsk
Źródło Skany na Commons
Inne Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

PIORUN.

W środku Siedlec Moskwa broi,
Nad Siedlcami chmura stoi:
Ni się zwiększa, ni się zmniejsza,
Tylko coraz posępniejsza.

Biada to już, biada sroga.
Że lud bez bojaźni Boga,
Chce piorunami ziemskiemi
Pognębić wszystko na ziemi.

Kwietniowego słońca dziecię
Młody piorun, słuchał skrycie,
Skrycie z kolan matki spłynął,
I ku ziemi się wywinął.

Ledwo zagrzmi, już powrócił,
«Na coś mi grzmoty ocucił?

Gdzie to byłeś? coś tam zrobił?»
«Wroga, matko, wrogam pobił.

Niewstrzymany, niewidomy,
Wpadłem na moskiewskie gromy,
Wpadłem pomiędzy Moskali,
Którzy snu ich pilnowali;

Moskiewską wiarę wybiłem,
Grzmot zdusiłem, grom stopiłem.
Patrz — ot! powódź płomienista,
Ot i trupów leży trzysta!

Warszawa, Kwiecień 1831 roku.

Seweryn Goszczyński.






Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Seweryn Goszczyński.