Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Pieśń sieroty
[322]PIEŚŃ SIEROTY.
O ludzie pod wasze płoty
Niosę skargę sieroty!
Skargę straszną jak żmija,
Co pierś w grobie obwija!
Z skowronkamim śpiewała,
Wiośnie wiosną się śmiała –
Pieśń powiała na groby
Wieńcem cichej ozdoby!..,
I wianek uplatałam
Z kwiatów co w duszy rwałam,
Ludzie wieniec wężowy,
Spletli na skroń – grobowy…
Stargałam sznur korali,
I utonął gdzie w fali –
Oj! tak płyną me lata
Potargane wśród świata…
[323]
Chyba po tem, że cierpię,
Że dzbanek we łzach czerpię
A nikt mnie nie ratuje –
Ciebie Boże przeczuję!...
Tam krzyż biały z nad płota
A pod krzyżem mogiła –
[1] O! bodaj się sierota
Na świat nie rodziła!...
|
- ↑ Ostatnie dwa z piosnki gminnej …