Strona:PL Wujek-Biblia to jest księgi Starego i Nowego Testamentu 1923.djvu/0930

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.


10.A wszystko mnóstwo ludu było zewnątrz, modląc się godziny kadzenia. [1]

11.I ukazał mu się Aniół Pański, stojąc po prawéj stronie ołtarza kadzenia.

12.I zatrwożył się Zacharyasz, ujrzawszy, i przypadła nań bojaźń.

13.I rzekł do niego Aniół: Nie bój się, Zacharyaszu! bo jest wysłuchana prośba twoja, a żona twa Elżbieta urodzi tobie syna, i nazowiesz imię jego Jan.

14.A ty będziesz miał wesele i radość, i wiele ich będą się radować z narodzenia jego.

15.Albowiem będzie wielki przed Panem: i wina i sycery pić nie będzie, i będzie napełnion Duchem Świętym jeszcze z żywota matki swéj,

16.A nawróci wiele synów Izraelskich ku Panu, Bogu ich.

17.A on uprzedzi przed nim w duchu i mocy Eliaszowéj, aby obrócił serca ojców ku synom, a niedowiarki ku roztropności sprawiedliwych, iżby zgotował Panu lud doskonały. [2]

18.I rzekł Zacharyasz do Anioła: Zkąd to poznam? bom jest stary, i żona moja podeszła w dniach swych.

19.A odpowiedziawszy Aniół, rzekł mu: Jam jest Gabryel, który stoję przed Bogiem, a jestem posłan, abych mówił do ciebie, a to dobre poselstwo tobie odniósł.

20.A oto będziesz milczącym, ani będziesz mógł mówić aż do dnia, którego się to stanie: dlatego, żeś nie uwierzył słowom moim, które się wypełnią czasu swego.

21.A lud oczekiwał Zacharyasza, i dziwowali się, że on omieszkawał w kościele.

22.A gdy wyszedł, nie mógł do nich mówić, i poznali, że widzenia widział w kościele. A on skiwał na nie, i został niemym.

23.I stało się, gdy się wypełniły dni urzędu jego, odszedł do domu swego.

24.A po onych dniach poczęła Elżbieta, żona jego, i taiła się przez pięć miesięcy, mówiąc:

25.Iż mi tak Pan uczynił we dni, w które pojrzał, aby odjął moje urąganie między ludźmi

26.A miesiąca szóstego posłan jest Aniół Gabryel od Boga do miasta Galilejskiego, któremu imię Nazareth,

27.Do panny poślubionéj mężowi, któremu było Józeph, z domu Dawidowego: a imię panny Marya. [3]

28.I wszedłszy Aniół do niéj, rzekł: Bądź pozdrowiona łaski pełna, Pan z tobą, błogosławionaś ty między niewiastami.

29.Która gdy usłyszała, zatrwożyła się na mowę jego, i myśliła, jakieby to było pozdrowienie.

30.I rzekł jéj Aniół: Nie bój się, Maryo! albowiem nalazłaś łaskę u Boga.

31.Oto poczniesz w żywocie i porodzisz syna, a nazowiesz imię jego Jezus. [4]

32.Ten będzie wielki, a będzie zwan Synem Najwyższego: i da mu Pan Bóg stolicę Dawida, ojca jego,

33.I będzie królował w domu Jakóbowym na wieki, a królestwa jego nie będzie końca. [5]

34.A Marya rzekła do Anioła: Jakóż się to stanie, gdyż męża nie znam?

35.A Aniół odpowiedziawszy, rzekł jéj: Duch Święty zstąpi na cię, a moc Najwyższego zaćmi tobie. Przetóż i co się z ciebie narodzi święte, będzie nazwano Synem Bożym.

36.A oto Elżbieta, krewna twoja, i ona poczęła syna w starości swéj, a ten miesiąc szósty jest onéj, którą zowią niepłodną.

37.Bo u Boga nie będzie żadne słowo niepodobne.

38.I rzekła Marya: Oto służebnica Pańska, niechaj mi się stanie według słowa twego. I odszedł od niéj Aniół.

39.A powstawszy Marya w onych dniach, poszła na górę z kwapieniem do miasta Judzkiego.

40.I weszła w dom Zacharyaszów i pozdrowiła Elżbietę.

41.I stało się, skoro słyszała Elżbieta pozdrowienie Maryi, skoczyło dzieciątko w żywocie jéj, i napełniona jest Ducha Świętego Elżbieta.

  1. Lev. 16, 17.
  2. Matth. 11, 14. Mal. 4, 6.
  3. Matth. 1, 18.
  4. Isai. 7, 14. Niż. 2, 21. Matth. 1, 21.
  5. Dan. 7,14. 27. Mich. 4, 7.