Strona:Etnobiologia 2011 6.pdf/4

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

uzupełnienie pożywienia, szczególnie w biedniejszych gospodarstwach na tak zwanym „przednówku” (lub jak pisali niektórzy jeszcze przed II w. św. „przednowku”). Dogłębnej charakterystyki pożywienia ludności wiejskiej w Galicji dokonał Cybulski (1894), który odnotował też duże znaczenie liści dziko rosnących roślin, jedzonych na przednówku, choć z nazwy wymienia jedynie te pospoliciej jedzone: komosę, szczaw, pokrzywę czy jasnotę.
Jedzenie „dzikich produktów” jest modne w społeczeństwie post-industrialnym, ale przepisy na używanie dzikich roślin jadalnych pojawiały się w książkach kucharskich już kilkaset lat temu, np. w pierwszej polskiej książce kucharskiej „Compendium Ferculorum” (Czerniecki 1682). Na dodatek stare kalendarze i zielniki unifikowały i modyfikowały lokalne praktyki dotyczące roślin. Nigdy więc nie ma pewności, na ile zwyczaj używania pewnego gatunku jest modą, która pojawiła się w niezbyt odległej przeszłości, czy jakąś starożytną tradycją. W pracy zostały zaprezentowane dane etnograficzne dotyczące informacji o używaniu danej rośliny przez ludzi (dane zlokalizowane przynajmniej co do regionu). Nie uwzględniono więc informacji z książek kucharskich czy kalendarzy, które z jednej strony mogą być świadectwem używania pewnego gatunku, z drugiej zwykle są jedynie znakiem prób jego popularyzacji.
Polska literatura etnobotaniczna na temat dziko rosnących roślin jako pożywienia jest dosyć bogata, jednak przez lata brakowało syntezy tego działu badań etnograficznych, który rzadko był tematem badań botaników, a przez etnografów był często traktowany pobieżnie.
Wyjątkowo dużo uwagi tematowi udziału dzikich roślin w pożywieniu i promowaniu ich używania poświęcił pod koniec XVIII w. Krzysztof Kluk w swoich dwóch dziełach – „Roślin potrzebnych, pożytecznych, wygodnych, osobliwie kraiowych albo które w kraiu użyteczne być mogą; utrzymanie, rozmnożenie i zażycie” (Kluk 1781) i „Dyckyonarz Roślinny” (1786-88). Warto dodać, że ostatnio Pirożnikow (2008a) dokonała analizy tych dzieł właśnie pod kątem dzikich roślin jadalnych. Kluk działał pod koniec XVIII w., a w jego pracach mieszały się obserwacje tego co lud je, relacje z innych krajów oraz jego własne eksperymenty kulinarne, więc dane z jego publikacji nie zostały uwzględnione w tej pracy (poza tym są o przynajmniej wiek wcześniejsze od reszty analizowanego materiału). Wielu informacji o użytkowaniu pokarmowym roślin na początku XIX w. na terenie dawnej Rzeczypospolitej dostarcza też „Zielnik Ekonomiczno-Techniczny” Geralda Wyżyckiego (1845). Informacje te jednak, podobnie jak u Kluka, nie są zwykle zlokalizowane do określonych miejscowości lub regionów.
Największym przedsięwzięciem XIX wieku w dziedzinie etnobotaniki „gastronomicznej” jest ankieta Józefa Rostafińskiego z roku 1883. Rostafiński, słynny botanik, żywo zainteresowany był różnymi aspektami etnobotaniki. Ankieta, której treść dotyczącą dziko rosnących roślin pokarmowych przybliżę poniżej, została jedynie w części wykorzystana za życia Rostafińskiego. Przez długie lata była zupełnie zapomniana, dopiero pod koniec XX w. doczekała się dokładniejszego opracowania (charakterystyka historyczna ankiety – Köhler & Piekiełko-Zemanek 1986; Köhler 1986, 1993; Zemanek 2000, charakterystyka dziko rosnących roślin jadalnych – Łuczaj 2008b; Łuczaj & Köhler in press). Za swojego życia informacje z ankiety wykorzystał głównie w publikacjach o używaniu jako pokarmu czyśćca błotnego (Rostafiński 1885; 1888). Pisząc o Rostafińskim warto też wspomnieć jego monografię „O nazwach oraz użytkach ćwikły, buraków i barszczu” (Rostafiński 1916).
W najobszerniejszej wersji ankieta liczyła 70 pytań (Köhler 1993) i dotyczyła różnych aspektów etnobotaniki. Jedynie kilka z nich zawierało treści związane z dzikimi roślinami jadalnymi:

6) Czy uprawia się gdzie ber, czy lud zbiera nasienie dzikiego bru i w ogóle nasiona traw, dziko rosnących, na pokarm (kaszę), szczególniej zaś 60