Przejdź do zawartości

Jak się Madyar bawi (wyd. 1882): Różnice pomiędzy wersjami

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
[wersja przejrzana][wersja przejrzana]
Usunięta treść Dodana treść
m Dodano kategorię "Literatura węgierska" za pomocą HotCat
Linia 26: Linia 26:
[[Kategoria:Sándor Petőfi]]
[[Kategoria:Sándor Petőfi]]
[[Kategoria:Władysław Sabowski]]
[[Kategoria:Władysław Sabowski]]
[[Kategoria:Literatura węgierska]]

Wersja z 00:15, 31 gru 2016

<<< Dane tekstu >>>
Autor Sándor Petőfi
Tytuł Jak się Madyar bawi
Pochodzenie Antologia poetów obcych
Data wyd. 1882
Miejsce wyd. Lwów
Tłumacz Władysław Sabowski
Źródło Skany na Commons
Inne Cała antologia
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
JAK SIĘ MADYAR BAWI?
(Z PETÖFIEGO.)

Bóg jest oddawna na Madyara w gniewie,
Przyszłość mu zakrył chwilami czarnemi,
Czy szczęście będzie kiedy w jego ziemi?
Śmiać się, czy płakać winien? Madyar nie wie.

Lecz jeśli innych Bóg skąpi mu darów,
Dał mu czem zabić ponurą tęsknicę:
Gdzież lepsze wino i gdzie są dziewice
Więcej urocze niż w ziemi Madyarów?

Pójdź dziewczę! ramię me niech cię uściśnie,
Niech nasze serca i usta się spoją,
Niechaj twój uścisk, smutki co się roją,
W czarnych głębinach mej duszy rozpryśnie.


A wino... Wina prędzej niech mi dadzą,
Niech płacze we mnie łez czerwonych falą,
Łez, co jak iskry piorunowe palą
I martwych wskrzesić mogą swoją władzą.

A teraz skrzypce! Cyganie, graj żwawiéj!
Płacę ci szczodrze... graj!... niechaj utonie
Smutek mój cały w skocznych dźwięków łonie!
Niech wie wesołość — że się Madyar bawi!

Wład. Sabowski.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Sándor Petőfi i tłumacza: Władysław Sabowski.