Pożegnanie (Moskalu wygnany..., 1865)

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Ignacy Maciejowski
Rajnold Suchodolski
Tytuł Pożegnanie
Pochodzenie Lutnia. Piosennik polski. Zbiór drugi
Wydawca F. A. Brockhaus
Data wyd. 1865
Miejsce wyd. Lipsk
Źródło Skany na Commons
Inne Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
POŻEGNANIE.
(Na nutę: «Doktorze kochany» z Cyrulika Sewilskiego.)

Moskalu wygnany,
Zgrzyzotą nękany;
Daj folgę kłopotom
Rum, tom, tom, tom, tom, tom —

Rzuć troski rozliczne
Domowe publiczne,
Niech smutek ulata
Ra, ta, ta, ta, ta, ta —


Rozjaśnij swe czoło
Maszeruj wesoło,
Tak rada uchwala
Tra, la, la, la, la, la! —

Sądzisz że powrócisz,
Wolność nam ukrócisz?
Nie myślno tak płocho;
Ho, ho, ho, ho, ho, ho,

Tu ci źle z Polakiem
Do Moskwy leć ptakiem,
Tam twoja porada,
Oj, da, da, da, da, da,

Kogo się pozbędziem,
Kogo raz wypędziem:
Ten tu już nie wraca —
Oj, ca, ca, ca, ca, ca! —

Precz Iwan Mikita,
Broń nasza nabita!
Strach na nieboraka,
Aj, ka, ka, ka, ka, ka! —


Precz szpiegi i gracze,
Nikt was tu nie płacze,
Chyba ktoś z baletu,
Oj! tu, tu, tu, tu, tu! —

W niedzielę był śmiałek,
A tchórz w Poniedziałek,
Patrzajcie na zucha!
Cha, cha, cha, cha, cha, cha! —

Na saskiem dziedzińcu,
Bohater był w wieńcu;
Lecz przyszedł Listopad
I wieniec mu opadł —

W parady i festy
Błyszczał haft i fresty;
Dziś gunią okryty —
Ty, ty, ty, ty, ty, ty! —

W obozie miał kwiatki,
Altanki i chatki.
Nie tak dziś Mospanie!
Nie, nie, nie, nie, nie, nie! —


Pod Orła pakował,
Więził nas mordował —
Orzeł tu! a ty gdzie?
He, he, he, he, he, he! —

Po bruku huczałeś,
Marsowo patrzałeś;
Uciekłeś bez huku,
A, ku, ku, ku, ku, ku! —

Piórem swem czupurzył
Jak naród się wzburzył,
Uciekał bez pióra —
Hura, ra, ra, ra, ra! —

Oj płaczą złodzieje,
Bo tym się źle dzieje —
Znikła ich pociecha!
Cha, cha, cha, cha, cha, cha! —

Jeśli duch Moskala
Jeszcze tu zawala,
W łeb wroga kacapa!
Paf, pa, pa, pa, pa, pa! —







Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autorów: Ignacy Maciejowski, Rajnold Suchodolski.