Pieśni Petrarki/Sonet 44

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Francesco Petrarca
Tytuł Pieśni Petrarki
Wydawca nakładem tłumacza
Data wyd. 1881
Druk Józef Sikorski
Miejsce wyd. Warszawa
Tłumacz Felicjan Faleński
Źródło Skany na commons
Indeks stron
Sonet 44.

Kiedyż mi kiedyż mieć uszczęśliwienie?
Nadzieją pierś mi coraz żądniej płonie,
A ja strapiony próżno sięgam po nie,
Gdyż niemal z rąk już pierzcha mi szalenie.
Prędzej śnieg w czarność i w gorąco zmienię,
Na górach prędzej morskie rykną tonie,
I prędzej słońce zajdzie w owej stronie
Zkąd Eufrat z Tygrem rwiste grzmią strumienie —
Niżeli spokój znajdę, i niżeli
Miłość i Laura zmienią obyczaje,
Gdyż się we dwoje zgubić mię spiknęli,
Tak choć niekiedy ulga mi się staje,
Gorzką w słodyczy swojej jest jałmużną,
A innej łaski czekać ztamtąd próżno. —





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Francesco Petrarca i tłumacza: Felicjan Faleński.