Historya Nowego Sącza/Tom II/Uzupełnienia

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Jan Sygański
Tytuł Uzupełnienia
Pochodzenie Historya Nowego Sącza
Tom II. Obraz urządzeń cywilnych oraz życia mieszczaństwa w epoce Wazów
Wydawca Nakładem autora
Data wyd. 1901
Druk Drukarnia Wł. Łozińskiego
Miejsce wyd. Lwów
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tom II
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
UZUPEŁNIENIA.

Do str. 4.Zamek Sądecz w r. 1616. Ten zamek leży nad Dunajem[1] i Kamienicą, rzekami przy bramie miejskiej krakowskiej, który za Jego Mci pana starosty sendomierskiego teraźniejszego[2] murem wkoło jest obwiedziony. Do którego od miasta wchodząc, jest brama w murze. Wrota do niej drzewiane z furtą na zawiasach. Wchodząc na zamek po lewej stronie, jest izdebka z komnatą, piec prosty, okien 2. Idąc dalej w zamek, schód na górne gmachy, gidze wszedłszy jest sionka, z niej ganeczek. Z tejże sionki na południe izdebka, okien 2, piec polewany[3]. Z niej komnata, okno 1. Przy tej komnacie jest druga komnata, komin murowany. Nad izbą wyżej opisaną jest bania, w której jest zegar drewniany. Podle tego budowania jest dom o jednym wierzch, za pana starosty sendomierskiego zbudowany, do którego wchodząc sień. W niej dwie izby przeciw sobie, komnata przy jednej, w obu izbach pod 2 okna szklane, piece zielone. Od tego domu idąc podwórzem, jest stajnia przez teraźniejszego pana starostę[4] dobudowana, do której wrota dwoje na zawiasach z skoblami, wrzeciądzami. Nad tą stajnią izba wielka na filarach murowanych, przez Jegomości pana starostę sendomierskiego zbudowana, do którego wchód z dołu okrągły, z niego sionka mała przed izbą. W izbie okien 11 po trzech stronach, piec polewany, drzwi dwoje, z jednych wyjście gankiem do izby górnej murowanej, w której okno, piec, komin. Z niej komnata, z niej izba stołowa, okna, piec malowany. I druga komnata na północy, okno 1. Z tejże komnata ciemna drewniana, a przy niej izdebka, okien 3, piec, sień, w której okien 2. Z niej sala, potem izba, okien 6, piec polewany. Z tej izby izdebka murowana, drzwi malowane, okien 2, piec. W bok izdebki komnata, sień, w której okien 2, k’temu drzwi do izby na wschód słońca, a z tej izby drzwi do komnaty, okien 3, komin murowany. Z tejże sieni jest drugi wchodek do sklepiku[5], u którego drzwi żelazne, okno jedno z kratą, a potem przejście do sieni przez kancelaryą. U dołu zaś budowany jest sklep, który przeszły starosta wywiódł, z teraźniejszy dał go potynkować, drzwi żelazem obkowane. Izba murowana, w której okna szklane 2, piec, drzwi malowane. Z niej komnata zamczysta. Pod tem murowaniem piwnice dwie zamczyste. Wyszedłszy z piwnicy komora, druga komora takaż. Furtka w murze, drzwi do niej żelazne. Dalej idąc jest sień, okno 1, w której jest sklep, okien 2 z kratami, drzwi żelazne, naprzeciwko kancelarya. W niej okien 3, piec, komnata murowana zamczysta, komin murowany. Z niej sionka i izdebka zamczysta z oknem, piecem, kominkiem i z komnatą. W tejże sieni drugi sklep, także zamczysty do chowania ksiąg grodzkich, okno 1 z kratą. Pod tymi gmachami murowanymi są dwie piwnice sklepiste, między niemi sionka. Na górze jest komnata, okien 2. W bok górnej komnaty jest wieża szlachecka w murze, w której siedzenie wierzchnie i ziemne[6], drzwi żelazne, piekarnia, w której piec czarny, okien 2, drzwi na zawiasach. Z niej komora i druga, na niej kuchnia przy murze. Z jednej strony izba, z drugiej komora, przed nią studnia. U tych wszystkich wzwyż opisanych gmachów są drzwi na zawiasach z skoblami, wrzeciądzami, a w niektórych zamki. (Lustracya wojwództwa krakowskiego z r. 1616 przechowana w jednem z archiwów warszawskich).
Do str. 24. — Przemianki, czyli uczciwe przezwiska, otrzymywane przy wyzwoleniu, stawały się zwykle nierozłącznymi towarzyszami przez całe życie. Tak między innymi znajduję w aktach: Tatar alias Groszek, Darmochód al. Skroniowski, Marcin Cieluszek al. Niedźwiedź, Jan Paszyński al. Gruca, Szydłowski al. Kurek, Gądek al. Siedlecki, Stan. Frankowicz al. Chuchro, Krosner al. Medoński, Wojciechowski al. Popek, Cholewicz al. Niedbałek, Halenowicz al. Trębaczyk, Pobrzecki al. Kośmikiel, Olejarz al. Rabsztyński, Kobierski al. Fliśnik, Joachim Raszkowicz al. Woleński, Jan Raszkowicz al. Kołodziejczyk, Klimczyk al. Grabski, Ptaszkowic al. Wrona i t. p., i t. p.
Do str. 59. — Dr. Piekosiński, znany heraldyk polski, opisuje ową pieczęć Nowego Sącza z r. 1343 daleko dokładniej, niż Rzyszczewski. Pieczęć przedstawia św. Małgorzatę siedzącą na smoku, zwróconym w prawo. W prawej ręce trzyma ona chorągiew o trzech strefach, z krzyżem u góry, w lewej kościół o jednej wieży, wrócony w prawo, na którego dachu ptak. Po prawym boku chorągwi również ptak, ale na gałązce. Tło z rzadka zarzucone różyczkami. W otoku napis: Sigillum Advocati Et Civium In Novo Sandecz. (Pieczęcie polskie, część I. str. 196).
Do str. 121—127. — W obszernej ustawie rzeczy strawnych i robót rzemieślniczych z r. 1630 opuściłem kilka ustępów, które dla kompletu tutaj zamieszczam.
Winni szynkarze. Żaden z szynkarzów aby się nie ważył wina także małmazyi i miodu berować[7] bez wiadomości i ustawy i zapieczętowania od urzędu Jegomości pana wojewody, także i sprzedawać pod winą 14 grzywien. A dla wielkiego oszukania wolno będzie Jegomości pana wojewody urzędowi i miejskiemu do piwnic zawsze na rewizyą chodzić, aby żadnej mieszaniny nie czyniono i drożej nad ustawę nie przedawano. A ktokolwiek wina nakupi na szynk, nie powinien go spuszczać do piwnicy bez zapieczętowania pana podwojewodzego, ani go na szynk dawać.
Wiertele. Aby żaden piekarz, szynkarz i każdy kupujący, nie ważył się kupować zboża wszelakiego, tylko w wiertele cechowane i sprawiedliwe. Pod winą 14 grzyw. tak na kupującego, jako i na przedającego.
Świece łojowe nie mają bydź jeno babczane a szelągowe według dawnego zwyczaju, pod winą 14 grzyw. A gdzieby się to pokazało, żeby która z uporu nie chciała robić świec jeno po szelągu, tedy one wolno będzie zabrać.
Krochmalnicy. Uważając większą cenę, ma bydź funt krochmalu po 2 gr., pod winą 14 grzyw.
Przekupnie żelaźni. Ci, co żelazem kupczą, nie mają więcej brać na cetnarze tylko 15 gr., gdy któremu kowalowi albo komukolwiek przedadzą, pod winą 14 grzyw.
Bednarze. Achtel smolny 20 gr., półachtelek smolny 12 gr., achtel niesmolny 15 gr., półachtelek prosty niesmolny 10 gr.; faska prosta niesmolna 6 gr., szaflik na mięso o jednem uchu 2 gr., kadź wielka jodłowa piwa 14 złp., obręcz na taką kadź 14 gr., kadź do solenia słodu 2 złp. 15 gr., obręcz na taką kadź 6 gr. Za ceber piwny 8 gr., konew wodna 3 gr., nalewka do piwa 2 gr. Za obręcz na półachtel winny 1 szeląg i kwartanik, bądź też na achtel. Za faskę maślaną 3 gr., za dwie obręcze półachtelowe ½ gr., za cebrzyk o dwu uchach 4 gr., za wannę do kąpania 1 złp., za skopiec do dojenia krów półtorak. Za maślnicę wielką z wierzchem i krągiem 8 gr., za mniejszą 7 gr., obręczy dwie do takowego naczynia szeląg. Kadź na kapustę 1 złp. 15 gr., mniejsza taka 1 złp. 10 gr., jeszcze mniejsza 1 złp. 6 gr. Wanienka jodłowa 7 gr., na kąpanie dzieci mniejsza 6 gr., wiaderko do łaźni 2 gr., do rząpia[8] 2 gr., za wiadro dębowe 12 gr., beczka jodłowa na kapustę 10 gr., a mniejsza 7 gr. Co wszystko mają trzymać bednarze i przedawać pod winą 14 grzyw.
Garncarze. Kafel jeden zielony szklany[9] 2 gr., a prosty 1 gr. Donica wielka 2 gr., mniejsza 1 gr., garncy para prostych, co w nich po cztery kwarty, 1 gr., a taki, co w nim dwie kwarty, 1 szel. Garniec na żniwa, co w nim garncy 6 wody, 6 gr.; mlecznik, co w nim garncy 3 wody, 3 gr. Misa prosta wielka 2 gr., mniejsza 1 gr., misa białego szkła 3 gr., mniejsza 2 gr., jeszcze mniejsza 1 gr. Kufel białego szkła[10], co w nim garniec, 2 gr., mniejszy kufel taki 1½ gr., jeszcze mniejszy 1 gr. Garneczki małe takiejże roboty po kwartniku, a większe po szelągu. Co mają trzymać pod winą 14 grzyw. i tabliczkę tej ustawy wywieszać i według niej przedawać pod takąż winą 14 grzyw.
Malarze. Malarz od malowania izby, która jest na 12 łokci, nie ma brać więcej tylko 10 złp. Od stołu malowanego 10 gr., od mniejszego 8 gr., od zydla do takowego stołu 7 gr., od stołka 6 gr., od okna malowanego 8 gr., od drzwi malowanych 15 gr. Koltryna na ścianę na płótnie jakąkolwiek proporcyą albo farbą, nie ma bydź przedawana drożej tylko łokieć pod 9 gr., a co półtora brytu[11] takaż koltryna łokieć po 13 gr. Listwa jakakolwiek na ścianę malowana łokieć po 2 gr., także od zasłony jakąkolwiek farbą malowanej od łokcia po 2 gr.
Maziarze. Achtel mazi 7 złp., półachtelek mazi 4 złp., kwarta mazi 1 gr.
Murarze. Od Wielkiejnocy do św. Michała mistrzowie murarze mają brać na dzień tylko po 12 gr., towarzysz, co kamień ciesze i muruje, po 10 gr., towarzysz, który tylko muruje, po 8 gr. Na krótszym zaś dniu od św. Michała do Wielkiejnocy mistrz ma brać zapłatę dzienną po 10 gr., towarzysz, co kamień ciesze i muruje, po 8 gr., towarzysz, co tylko muruje, po 6 gr. A mają na robotę wstawać ze świtem. A na obiad tylko godzinę odpoczywać, a od roboty o godzinie 23 schodzić. Mistrz żaden nie ma przyjmować więcej robót nad dwie pod winą 14 grzyw.
Powroźnicy. Postronek konopny drótowy 1½ gr., a prosty 1 gr. Stryczek konopny ½ gr., powróz zgrzebny 1 gr. Za sążeń sznura ½ gr. Co trzymać powinni pod winą 14 grzyw.
Kramarze. Towary cudzoziemskie wszelakie, które tu w Sąndczu przedawane a w Krakowie kupowane bywają. Gdy będą pytani kramarze od kogokolwiek po czemu kupili, tedy powinni pod sumieniem powiedzieć; wszelkie jedwabie i sznurki, gdy będą pytani po czemu kupili, pod sumieniem powinni powiedzieć. Tuzin haftek po 1 gr., papieru libra po 6 gr. Pasamony różne przedawane kupujący, gdy będą pytani po czemu kupili, powinni pod sumieniem powiedzieć. Także i płótna wszelakie według sumienia przedawać mają. I o cokolwiek pytani będą, podług sumienia powiedzieć powinni i przedawać pod winą 14 grzyw.
Tandem personaliter supramemorati mercatores ratione mercium suarum variarum solemniter protestati sunt contra Dominum Vicepalatinum. Ideo, że on żadnym sposobmem nie może rzeczy naszych ustawiać, gdyż to sejmowi należy. Do tego potrzebaby wprzód porządek tak uczynić w Krakowie, abyśmy też towary pobożniej kupowali, a potem też one pobożnie przedawali. Co uczynił Pan Podwojewodzy contra consuetudinem et in absentia Officii Castrensis Capitanealis Sandecensis. Contra quem ratione praemissorum iterum atque iterum protestantur.
Stolarze. Stół lipowy stolarskiej roboty na trzy łokcie wzdłuż a na dwa wszerz jakąkolwiek farbą malowany 2 złp. 20 gr., zydel do niego takąż farbą malowany 24 gr., stołek malowany jakąkolwiek farbą 15 gr. Łóżko na sześciu nogach toczonych z poprągami 2 złp. 10 gr. Drzwi do izby stolarską robotą malowane i z futrowaniem 2 złp. 10 gr. A ktoby sobie dał na wymysł zrobić, tedy powinien zapłacić jako mówi. Łoże z firanką i z szufladami 6 złp. Skrzynia trzyłokciowa malowana 3 złp. Skrzynia łokciowa malowana 1 złp. Szafka kątnia trzyłokciowa 2 złp. Łokieć listwy malowanej robotą piękną 10 gr. Służba[12] na łokci pięć do góry, a wszerz na trzy jakąkolwiek robotą chędogą malowaną 6 złp. Szafa prosta do chowania cyny o trzech komorach 3 złp. Kałamarz chędogą robotą 3 gr. Szkatuła łokciowa i z szufladami farbista robotą piękną okowana i z zamkiem 6 złp. Szkatuła półłokciowa takąż robotą 4 złp. Łokieć ławy stolarskiej do izby robionej rzezany, łokieć po 6 gr., a malowanej łokieć po 8 gr. Stolik łokciowy malowany z skrzynką 1 złp. Kolebka zawiesista malowana z skrzynią 1 złp. 15 gr., a potoczysta malowana 1 złp. A kto sobie na wymysł da zrobić podług ztargowania zapłacić powinien. A to pod winą 14 grzyw. trzymać powinni, o co forum w urzędzie tutecznym mieć będą. Ramy do błon dębowe: łokieć takowej ramy 10 gr., nie rachując jej wszerz.
Czapnicy. Szynkarze winni i każdy nie mają drożej przedawać lagru czapnikom winnego cebra jednego za 1 złp. Barwicy miodowej ceber za 15 gr. Ałunu kamień 4 złp. Brezylii kamień 6 złp. Grempel tuzin 2 złp. Łoju szmelcowanego kamień 6 złp. Beczka sluffy 2 złp. W czem się mają rachować pod winą 14 grzyw. Czapnicy też magierkę z najprzedniejszej wełny na większą głowę według preszburskiej roboty nie mają przedawać drożej nad 1 złp. 6 gr. Magierkę także piękną z najprzedniejszej wełny mniejsza 26 gr. Magierkę od pierwszej podlejszą 24 gr. Magierkę wielką z grubej wełny 18 gr. Magierkę mniejszą chłopską 12 gr. Magierkę grubą na chłopa 8 gr., a mniejsza 6 gr. Czapka największa do futra z najprzedniejszej wełny 1 złp. 10 gr. Czapka przednia z tejże wełny 1 złp. Czapka mniejsza także do futra 18 gr. Czapka z grubej wełny największa na chłopa do podszycia 15 gr. Czapka mniejsza także grubsza 10 gr., jeszcze mniejsza 8 gr. To mają trzymać pod winą 14 grzyw.
Stelmachy. Kolasa z kołami na parę koni nieokowana 7 złp. Skarbny wóz także z kołami nieokowany 7 złp. Oś do wielkiego wozu z nasadem 8 gr. Oś do mniejszego wozu z nasadem 6 gr. Za dyszel z śniczami i z dyszlem do wielkiego wozu 1 złp., do mniejszego wozu 28 gr. Za wszystek skręt stelmaszej roboty 1 złp. 20 gr. Za karetę bez kół z skrętem 8 złp. Za sanie białe na cztery konie 4 złp. Za sanie na dwa konie 2 złp. Za sanie na jednego konia 1 złp. 10 gr.
Kołodzieje. Za cztery koła do kotczego 2 złp., do mniejszego 18 gr., do kolasy 1 złp. 10 gr., do wozu furmańskiego 3 złp. 6 gr. Od wprawienia dzwona do furmańskiego koła 4 gr., do kotczego 2 gr., do kolasy 1½ gr. Od sprychy do furmańskiego wozu 3 gr., do kotczego i do kolasy 1½ gr. Za bose koła cztery 1 złp. 18 gr.
Błoniarze. Błona w okno zrobiona z pięknych szyb, które są na kształt weneckich w ołów prosto zrobiona bez rzezania, ma bydź takiego szkła szyba jedna po 1 gr. A ktoby wyśmieniciej dał sobie zrobić, tedy jako ztarguje, zapłacić powinien. A prosta szyba po ½ gr. Szklanica kwartowa z takiegoż szkła na kształt weneckiego 1½ gr. Kieliszek z takowegoż szkła, co w nim kwaterka, 1½ gr., mniejszy 1 gr. Większa szklanica 2 gr., jeszcze większa 4 gr.
Sukiennicy. Rachując wełny kamień po 6 złp., rachując też i nakłady ich, ma bydź z takowej wełny wszerz postaw łokci półtora a wzdłuż trzydzieści, łokieć po 14 gr. Czego pod winą 14 grzyw. powinni przestrzegać. O co formu w urzędzie niniejszym mieć będą.
Kowale. Za podkowę nową z przybiciem pod wielkiego konia 4 gr., za podkowę takąż pod mniejszego konia 3 gr., od przybicia podkowy starej 1 gr. Za siekierę drwalną wielką 22 gr., za mniejszą 18 gr., jeszcze za mniejsza 12 gr., od ustalenia siekiery starej 8 gr. Za kopę gontowych gwoździ 4 gr., za kopę łatnych gwoździ 13 gr., za kopę szynali do furmańskiego wozu i do kotczego 20 gr., za kopę szynali do kolasy 15 gr. Od nałożenia żelaz płużnych i z trzosłem 16 gr. Wyrwant do furmańskiego wozu 6 gr., wyrwant do kolasy albo do kotczego 4 gr. Od okowania koła jednego z buksami z żelaza ludzkiego 24 gr. Od zrobienia jednej szyny z przyniesionego żelaza na cokolwiek kto sobie każe zrobić 4 gr. Od luśni do osi, od okowania wag obojga i stynwagi za robotę 3 złp. Co trzymać powinni pod winą 14 grzyw. Kowale też albo ślusarze ci, co podkówki robią, nie mają brać na podkówki ordyńskie więcej tylko 2 gr., a za proste 1½ gr., pod winą 14 grzyw.
Kotlarze. Miedź wszelaka robiona nowa bez żelaza funt 20 gr., a starej miedzi robionej także bez żelaza 8 gr. Na każdem naczyniu swem każdy cechę swoją wybić ma, żeby każdego po jego cesze poznać było. Co zachować mają pod winą 14 grzyw. A gdzieby się to trafiło, że dla większego wziątku albo uporu kto robić zabraniał się, tedy takowąż winą 14 grzyw. ma bydź karan.
Ślusarze. Kłódka mała piłowana 6 gr., kłódka większa piłowana 10 gr., kłódka we swoje składana 12 gr., kłódka o dwu ryglach 12 gr., za klucz do kłódki 2 gr. Zamek większy o jednym ryglu z kluczem 24 gr., zamek o dwu ryglach z ingrychtem i dwoma kluczami 3 złp., zameczek prosty do skrzynki albo do olmaryiki 15 gr. a to z antabą i zawiaskami. Antaba z klamką i z różyczkami pobielane 24 gr., a niepobielane 12 gr. Para zawias pobielanych nowych z hakami 2 złp. 15 gr., a para prostych pobielanych z hakami 24 gr. Para zawias niepobielanych prostych szmelcowanych 20 gr. Klucz prosty do zamku 5 gr., klucz do zamku z ingrychtem 16 gr. Grzebła proste dwoiste niepobielane 8 gr., grzebło troiste pobielane 15 gr., grzebło czworzyste pobielane 18 gr. Strzemiona chędogie do kulbaki 1 złp., podlejsze strzemiona takież 20 gr. Co wszystko mają trzymać pod winą 14 grzyw. (Act. Consul. T. 52. p. 64—83).
Do str. 141.Z inwentarza sandeckiego złotnika. W inwentarzu Joachima Matuszowica, złotnika † 1631, wymienione są rozmaite ubiory i starodawna broń... Z kosztowności znajduję: „Pierścionków złotych małych dwa. — Obrączka srebrna ogniw białych dziesięć, złocistych dziesięć, z zamklami i łańcuszek srebrny, ogniwek dziewięć, i lewek złocisty przy tej obrączce. — Korali czerwonych trzydzieści i cztery, srebrnych między nimi jedynaście. — Jana Świętego pieniążków między nimi cztery, i tabliczek srebrnych trzy. — Srebra pospolitego sześć skojcy i grzywna. — Dwa guzy grutowe srebrne i szpilka złocista dęta. — Ząbek oprawny srebrem. — Item drobiazgu srebra zważonego półsiodma skojca. — Cąnik srebra lanego siedmnaście skojcy. — Krzysztalik oprawny w srebro złocisty. — Półtalarek zły, przy którym srebra trzy skojce zważonego w papierku. — Item w woreczku różnego srebra ośm skojcy. — Agnusek żółty srebrem powleczony, na którym Imię Jezus. — Łyżeczka srebra Jegomości pana podstarościego. — Srebra w mecherzynie półtrzecia skojca. — W szufladce starych pieniędzy jedynaście skojcy. — Kubeczek drutowy do gorzałki srebrny valoris pięć skojcy. — W puszce prostych kamyczków do pierścionków jest kilkanaście i nadto parę sygnetów mosiądzowych starych złocistych. — Różnych metalów, mosiądzowych siedm i krzyżyk“.
Naczynie wszystko jest do rzemiosła złotniczego: „Młotków czternaście. — Cerytynów ośm. — Cycank jeden. — Lefelajzyn jeden. — Trzy kluwty i trzy ingusy. — Anka mosiądzowa jedna. — Gwicht dwufuntowy i szale średnie, małe i mniejsze. — Żywego srebra dziesięć skojcy. — Buxtabów dwie kropeczce (oznacza to zapewne: liter dwie krobeczki t. j. dwie puszeczki). — Knapstertlików trzy puszeczki. — Kopusele miedziane cztery. — Rymzelka jedna miedziana i gliwanka. — Straistyn do próbowania srebra. — Ambusy dwa. — Sperak jeden. — Miechów dwa“. (Act. Scab. T. 51. p. 206).
Przyczynek do historyi handlu w XVII. w. — Jak daleko rozciągał się handel sandecki i w jakich rozmiarach, świadczy najlepiej „Spis dłużników Sebastyana Piotrkowicza z r. 1631“, który tutaj w całości podaję:
„Najprzód mam w Farbierza w Białej złp. 250 pieniędzy gotowych z ręki do ręki policzonych. U tego mam z płótna bielone, które ode mnie wziął, złp. 180. Za którą sumę ma mi stawić wina według porachowania, albo pieniądze oddać, gdyby w czasie nie stawił. U Erazma Gutta w Bystrzycy mam długu talerów węg. 12. W Szytniku u Jakóba Kirania snop klinia zapłacony. W Nowejwsi u Jachmana klinia snopów 2 niezapłacone. W Lublinie, u Mośka i Icka żydów, mam klinia snopów 13, o których wie pan Wojciech Grabicki. U Pałka Meboszta, trycatnika w Rożnowie, talerów węg. 6. U Antoniego Kromera mam rekognicyą, na złp. 400 zapłaconą, którą od niego wziąć potrzeba i protestować się nań, że słowa nie dotrzymał; że mnie hamował w pieniądzach u Ferencza Chmielarza. U puszkarza w Lublinie mam złp. 30. U Stanisława Chołdakowskiego i Turkiewicza, kotlarzów w Sendomierzu, mam złp. 374 za miedź. Z panem Grabickim ze strony spólnego zarobku za wina do porachowania dług zachowuję sobie. U Peterczaka w Leoczy mam złp. 80, reszty z sumy złp. 180 za ryby lwowskie. U Zacharyasza Światłowicza, konwisarza w Nowym Sączu, cyny starej 30 funt. Także złp. 16. U pana Kozłowskiego we Lwowie za półcetnarek miedzi złp. 12.
Na to winienem: Panu blacharzowi na górę złp. 150. A proszę, żeby miał baczenie na żonę moję, nie czyniąc jej cierpkości, bom utracił w Lublinie na jego towarze po trzykroć więcej niż sto złotych, o czem wiedzą panowie sąsiedzi. Imci panu Stadnickiemu winienem złp. 400. Panu Pawlikowicowi złp. 400“. (Act. Scab. T. 51. p. 334).







  1. Powinno być Dunajcem.
  2. Stan. Lubomirski był starostą sandeckim 1597—1613, następnie sandomierskim. Zob. spis dostojników na końcu I. tomu.
  3. Kaflowy, glazurowany.
  4. Sebastyan Lubomirski, starosta sandecki 1613—1627. Zobacz spis dostojników.
  5. Sklep, sklepik — ubikacya murowana, sklepiona, służąca na skład różnych przedmiotów.
  6. To znaczy więzienie, górne i dolne.
  7. Z niem. bohren, świdrzyć, wiercić.
  8. Rząp — skrzynia wodna.
  9. Czyli glazurowany.
  10. Biało glazurowany.
  11. Z niem. Breite, szerokość materyi.
  12. Czyli kredens.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Jan Sygański.