Drwal i Las

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Jean de La Fontaine
Tytuł Drwal i Las
Pochodzenie Bajki
Księga dwunasta
Wydawca Jan Noskowski
Data wyd. 1876
Miejsce wyd. Warszawa
Tłumacz Władysław Noskowski
Źródło Skany na Commons
Inne Cała Księga dwunasta
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron


BAJKA  XIX.
DRWAL I LAS.

Od świtu rąbiąc sosny do wieczora,
Drwal stary złamał rękojeść topora.
Las się cieszył, ujrzawszy zepsute narzędzie,
Iż człowiek mimowoli oszczędzać go będzie.
A wtem z pokorą Drwal rzecze do Lasu:
Nie przeczę wcale, iż z dawnego czasu
Tępiłem ciebie; ale się poprawię,
Tylko mi udziel łaskawie
Jednej gałęzi, a przysięgam święcie,


DRWAL I LAS.

Że twoje drzewa, skazane
Wolą dziedzica na ścięcie,
Rąbać przestanę;
Pozostawię w spokoju brzozy, dęby, klony,
I udam się w inne strony
Szukać chleba i roboty;
Pozwól mi naprawić szkodę,
A w ocaleniu swem zyskasz nagrodę
Pięknej miłosierdzia cnoty.»
Las dobroduszny słucha prośby Drwala,
Daje mu gałąź na rękojeść drugą.
Źle wyszedł na tem. Bowiem, niezadługo
Topór znów sosny obala
I Las zobaczył dopiero przy zgonie,
Że sam broń przeciw sobie Drwalowi dał w dłonie.
Jęczy, błaga i narzeka,
Ale daremna to praca,
Bo przemoc i niewdzięczność jest godłem człowieka:
On, od początku świata, dobre złem odpłaca.






Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Jean de La Fontaine i tłumacza: Władysław Noskowski.