Przejdź do zawartości

365 obiadów za 5 złotych/Strudel z jabłek

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Lucyna Ćwierczakiewiczowa
Tytuł 365 obiadów za 5 złotych
Wydawca Lucyna Ćwierczakiewiczowa (nakładem autorki)
Data wyd. 1871
Druk Drukarnia Aleksandra Pajewskiego
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
40. Strudel z jabłek.

Zagnieść kwartę mąki samemi jajkami jak na makaron, przykryć ciasto gorącym rondlem i po 10 minutach, rozwałkować ile się tylko da najszerzéj i najcieniéj, położyć to ciasto na szerokim stole, przykrytym obrusem i na palcach coraz bardziéj rozciągać, nie zważając choćby się gdzie przerwało, kładąc zawsze palec pod ciasto i tak ciągnąć go do siebie ze wszystkich boków z kolei. Gdy już jest tak cienkie prawie jak błonka, zostawić w spokojności na pół godziny, żeby przeschło. Wtedy wziąść w rondelek młodego masła, rozpuścić, ale nie gotować; i tem masłem łyżeczką suto polać czyli pokropić wszędzie rozciągnięte na obrusie ciasto. Poszatkować drobno winkowatych jabłek, wymięszać je z cukrem; cynamonem, tureckiemi rodzenkami i posypać całe ciasto wszędzie temi jabłkami. Zrobiwszy to, zwinąć ciasto odwilgłe masłem i jabłkami, niezważając że się gdzie niegdzie rozrywać będzie w jeden duży wałek, który się układa w ślimak w rondlu nie bardzo głębokim, wysmarowanym bardzo grubo masłem klarowaném; na spód nawet należy położyć trochę masła, a ułożony strudel pokropić także masłem i wstawić w piec gorący, uważając żeby się nie przepiekł. Taki sam strudel można robić z massą migdałową, wymięszaną z bułką tartą, cukrem i rodzenkami.
Proporcja na 10 osób.
Doskonałem nadziewaniem jest także następujące: Po rozciągnięciu ciasta i polaniu go masłem położyć konfitur z wisien, malin lub jakich innych, które z cukrzały, lub które dobrze z sosu osiąkły; na to posypać bardzo grubo tartą czekoladę i dopiero zawinąć, ułożyć w rondelku, i piec jak wyżéj.


Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Lucyna Ćwierczakiewiczowa.