Strona:Pl Historja kołka w płocie.djvu/081

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

gdy co innego pierś poddawała, inaczej smyczek gadał... Wiekuiste kłamstwo w końcu śmiertelnie boleć zaczęło wygnańca...
I jednego ranku wziął skrzypki i rupiecie swe i nazad poszedł do wioski.