Strona:PL Edward Nowakowski-Uduszenie cara Pawła I.pdf/11

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.
Uduszenie cara Pawła I.

3
(Ciąg dalszy.)

Cesarz Paweł, człowiek prawy i otwarty — (esprit brillant, mówi książę Dołhoruków, str. 213), szlachetnych i gorących uczuć, bez oburzenia i grozy nie mógł znieść tego łajdactwa, jakie rozpanoszyło się w Rosyi. Całą jego winą było, że przypuszczał możebność ujęcia złoczyńców w kluby, zaprowadzenia karności i uzacnienia Moskali. Usiłowania jego jednak w tym celu rozbiły się o wiekami skażoną, szeroką naturę moskiewską i właśnie one to głównie sprowadziły nań śmierć męczeńską.
Żeby ci, co nie byli w Rosyi i nie znają Moskali, nie posądzili nas o przesadę, przytaczamy zdanie, nie już Hercena, ks. Dołhorukowa i t. p., lecz Czaadajewa, którego Puszkin uważał za swego mistrza, i którego wszyscy, z wyjątkiem tylko służalców carskich, uznają za najgłębszego myśliciela w Rosyi. Oto, co on mówi o Rosyi w swoim liście filozoficznym (str. 10): „Nie należymy do wielkiej rodziny ludzkości, i ogólny rozwój rodu ludzkiego nie dotknął się nas“. (str. 12): „W początkach (Rosyi) dzikie barbarzyństwo, grube przesądy, potem okrutne, poniżające władztwo, którego ślady w życiu naszem nie zatarły się po dziś dzień. Nie zostało (u nas) w pamięci czarujących wspomnień i pouczających przykładów w podaniach narodowych. Przebiegnijmy wszystkie wieki, któreśmy przeżyli, całą przestrzeń ziemi, którą zajmujemy, a nie znajdziesz ani jednego wspomnienia, któreby cię zastanowiło, ani jednej pamiątki, któraby ci ukazała przeszłość w żywej, silnej i malowniczej postaci“. (str. 13): „Odtrąceni jakimś złowrogim losem od życia całej ludzkości, wystąpiliśmy na świat jako nieślubne dzieci“. (str. 15...): „Należymy do ludów, które istnieją tylko, aby zostawić przestrogę światu“. (str. 20): „Nie wiem, ale to może we krwi naszej jest coś odpychającego, wrogiego wszel-