Zielone (Morsztyn, 1883)

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Jan Andrzej Morsztyn
Tytuł Zielone
Pochodzenie Poezye oryginalne i tłomaczone. Poezye liryczne — Lutniéj księga wtóra
Wydawca Nakładem S. Lewentala
Data wyd. 1883
Druk S. Lewental
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Cały cykl
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
Zielone.

Maj rozwił drzewa, więc starym zwyczajem,
Ustrójmy sobie, Jago, skronie majem,
I grajmy z sobą o zakład zielone;
Ja, jeśli przegram, dam ci wyrobione
Francuskim szmelcem na piersi noszenie,
Skąd go zaś potym zazdrość ma wyżenie.

A ty gdy przegrasz, dasz mi trzykroć gęby;
Gęby, co może i ciemne pogrzeby
Odwlec i zbiegłą duszę nazad wrócić
I żywot przewlec, który śmierć chce skrócić. —
W ten czas więc nie tak chmiel okręca tyki,
Nie tak ściskają bluszczowe patyki
Buki, jakoć ja uobłapiam szyję,
I jako ust twych do woléj zażyję;
A jeśli przydasz więcéj za przegraną,
Kwituję królów z ich purpurą tkaną.




Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Jan Andrzej Morsztyn.