Przejdź do zawartości

Wycieczka botaniczna w Tatry odbyta w r. 1854

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
>>> Dane tekstu >>>
Autor Feliks Berdau
Tytuł Wycieczka botaniczna w Tatry odbyta w r. 1854
Data wyd. 1855
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Okładka lub karta tytułowa
Indeks stron


WYCIECZKA BOTANICZNA W TATRY
odbyta w r. 1854.
PRZEZ
Felixa Berdau.



Tatry, owe urocze Alpy naszéj ziemi, tyle sławione swą pięknością i bogactwem wegietacyi, zdawna pociągały mię do siebie, by zajrzeć w ich tajemnicze wnętrze, odetchnąć ich powietrzem i przypatrzyć się zblizka téj alpejskiéj roślinności, zupełnie różnéj od roślinności równin nadwiślańskich. Tak mokry rok jakim był przeszły, który na każdéj prawie wycieczce w okolicach Krakowa tyle mi się dawał we znaki, nie przedstawiał przyjemnego horoskopu dla podróży górskich. Pomimo tego, uzbrojony myślą pożytecznego zamiaru (tojest: przygotowania dokładnego zielnika roślin tatrzańskich dla muzeum botanicznego krakowskiego), a przytém korzystając piérwszy raz od kilku lat z całych feryj wolnych, postanowiłem nie odkładać mego zamysłu, ale zaraz doprowadzić go do skutku.
Jakoż w najpiérwszych dniach sierpnia byłem już w Zakopanem, wsi najgłębiéj do ścian tatrzańskich przypartéj, posiadającéj obszerne kuźnice żelazne, a tém samém w miejscu, w którém najpotrzebniejszych artykułów do życia dostać można; przez co było ono dla mnie stałym punktem, zkąd moje wycieczki kierowałem.
Następny dzień po przybyciu wcale nie był wesołym. Ciężkie, szare, jakby ołowiane mgły, przewłóczyły się zwolna po szczytach tatrowych; w nocy zaś, gwałtowny wicher z głośno pluszczącym deszczem kilka razy mię budził, i wyrywał z miłych marzeń, i rojących się planów przyszłych exkursyj. Trzeciego dnia kiedy nie było końca deszczowi, wyszedłem na wzgórza otaczające, lecz przedzierając się przez lasy, wróciłem z niewielkim plonem i tak przemokły, że równało się zupełnéj kąpieli, z różnicą jedynie odbycia jéj w sukniach. Dla ciągłych mgieł, które po każdym deszczu jeszcze jakiś czas trwają, niepodobieństwem było zapuszczać się wyżéj, jak ponad górną granicę lasów, a czasami tylko w krainę kosodrzewu (Pinus mughus Scop.). Taki czas, z kilkoma przerwami trwał aż do 19 sierpnia, tojest do piérwszego śniegu, który pobielił wszystkie turnie tatrzańskie, a nawet i poniższe pasma warstwą kilkocalową. Odtąd przepowiadano stalszą pogodę, lecz w tym roku przepowiednia niezupełnie się ziściła, bo po każdéj dwóch a najwięcéj trzechdniowéj pogodzie, mieliśmy zawsze 4 — 5ciu dni deszczu. Między 12 a 16ym sierpnia odbyłem wycieczkę na najwyższy szczyt tatrzański, zwany: Turnią Lodową, Szczytem Lodowatym lub Kahlbachem. D. 23 sierpnia śnieg już o tyle stopniał, że można było znów przedsięwziąć nieco dalszą wycieczkę. 31 sierpnia był dniem, na jaki zwiedzającym Tatry nie łatwo trafić, a nawet tameczni od kilku lat nie doświadczali. Przy czysto wschodnim, bardzo słabym wietrze, powietrze tak było przezroczyste, że najdalsze i nigdy prawie niedostrzeżone szczyty, przedstawiały się jak najwyraźniéj. Dzień ten liczę do najprzyjemniejszych, nietylko dla prześlicznych widoków, jakie mi się z Czerwonego Wirchu (6,500 stóp n. p. m.) przedstawiały, ale także i zdobycze moje botaniczne były obfite, a śniég roślinom alpejskim prawie nic nie szkodził. Od 6 do 10 września znów się zachmurzyło i bardzo oziębiło, gdyż 8-go i 9-go września padał już śniég, nietylko na górach, ale i we wsi tak, że cała okolica przybrała wejrzenie zupełnéj zimy. W okolicy kuźnic, jako bardziéj ściśniętéj grzbietami górskiemi, śniég doszedł jednéj stopy grubości. Wszystkie gromady owiec i bydła pasącego się w ciągu lata po wyżynach tatrzańskich z bacą i juchasami na czele, przymuszone były wracać coprędzéj do domu, aby nie być zasypanemi śniegiem. Całe pola, pokryte jeszcze zielonym owsem, przysypane zostały grubą warstwą śniegu. 11 września poczęło się wypogadzać, a piérwsze cieplejsze promienie słoneczne topiły upadłe śniegi tak, że już 17-go, tylko w załamkach spostrzegałem jeszcze białe płaty. 21-go września spadł trzeci sniég, któremu towarzyszył zarazem mróz. Rozpoczęte żniwa owsiane przerwane zostały na kilka dni, a kiedym opuszczał Zakopane 28-go września, żniwa w wielu miejscach jeszcze nie były skończone, co było zbyt dotkliwe dla ubogich mieszkańców, którym również od kilku lat, tak jak i u nas, ziemniaki lichy plon wydają i chorobie ulegają.
W ciągu dwóchmiesięcznego mego pobytu w Tatrach odbyłem cztery dłuższe, kilkodniowe wycieczki, a dziewięć jednodniowych. Jedną z najważniejszych była wycieczka na Koperszady Bialskie i Lodową Turnią, tę siostrzycę Łomnicy, którą Wahlenberg za wyższą od niéj uważa. Późniéj zwiedziłem dokładnie Giewont, Czerwony Wirch, Pyszną, Kasprową, Magórę, Gąsienicowe Stawy, Kościelec, Pięć Stawów i Morskie Oko. We wrześniu byłem powtórnie na Lodowéj Turni, przebierając się do niéj wprost z Zakopanego przez Wirchy i otaczające je doliny, czyli przecinając w poprzecz całe pasmo tatrzańskie z północy na południe. Była to droga nader oryginalna i jedna z najtrudniejszych; a jak mój przewodnik (stary strzelec kóz dzikich) zapewniał, nikt jeszcze z obcych, prócz strzelców téj drogi nie przebywał; dla czego krótki jéj rys na końcu podaję.
Zielnik mój z wszystkich tych wycieczek wzrósł do 260 przeszło gatunków wraz z odmianami, w licznych z każdego okazach. Kilkanaście rodzajów lub gatunków posiadam, których nie obejmuje spis roślin galicyjskich Zawadzkiego (Enumeratio Plantarum Galiciae et Bucovinae etc.), ani téż Flora Wahlenberga (Flora Carpathorum Principalium etc.)[1]. Z rodzaju Androsace, znalazłem odmianę dość wyraźną gatunku lactea L. nie objętą w żadnym z dzieł flory europejskiéj. Do oznaczania zaś używałem głównie klassycznego dzieła „Kocha, Synopsis florae Germanicae et Helveticae, Francof. 1845.”
Przechodząc po kolei wszystkie miejscowości tego roku przeze mnie zwiedzane, wyliczę zarazem i rośliny, jakie mi się spostrzegać dawały, a które tém samém w mym zielniku się znajdują.
1. Regle Zakopanego, czyli owe pasma górzyste, które w kształcie stromych upłazów, biodra tatrowe lasami dokoła osłoniły, były najdokładniéj przejrzane i niejako zupełnie wyczerpnięte z swéj letniéj flory. W górnéj granicy Regli, kędy się lasy kończą, a często także w pasie kosodrzewu, bije największa ilość źródeł, które daléj stanowią wszystkie znaczniejsze rzeki górskie. Wody te przedzierając się często przez skalisty pień tatrowy, poszczepały go o tyle, że potworzyły się głębokie żłoby, albo jak je lud tameczny nazywa źleby, w których szalone potoki górskie szumią bezprzestannie. Źleby te dla botanika, o tyle są ważne, że w nich znaleźć można rośliny z największych szczytów, czysto alpejskie; a których początek wytłumaczyć się daje przez spłokiwanie wodami nasion tych roślin, i osadzanie się przypadkowe w szczelinach boków lub brzegów źlebu. To tłumaczy nam taką obfitość roślin alpejskich w saméj dolinie kościeliskiéj, wyniesionéj jedynie na 2908 stp. n. p. m., która dla botanika z téj przyczyny jest polem niewyczerpaném badań. Wieś sama Zakopane leży już na wysokości 3033 stp. n. p. m., górna zaś granica Regli sięga 4600 stp. n. p. m. Roślinność wszystkich miejsc położonych na wysokości Zakopanego cechuje: Gentiana cruciata, G. asclepiadea, G. campestris, Salvia glutinosa, Tamarix germanica, Saxifraga aizoides, a miejscami Aconitum napellus; zaś Gentiana ciliata, Carlina acaulis i Parnassia palustris, choć pospolite i koło Krakowa, ostatnia jednak z nich cum Euphrasia offcinali najczęściéj aż do wysokości 5500 stp. n. p. m., czyli krainy alpejskiéj dochodzi. Na polach między owsem i po łąkach w wielkiéj ilości Gladiolus communis. Uprawa gruntowa ogranicza się jedynie do owsa i ziemniaków, kapusta zaś, siewana po niektórych miejscach, nie zwija się w główki, ale jako liście zużytkowaną bywa. Z drzew otaczających domostwa, nie widziałem innych prócz jesionów, jaworów, wierzb i olch. W Reglach znalazłem: Aconitum napellus, A. Stoerkeanum, Alsine laricifolia, Campanula pusilla, C. linifolia, Chrysanthemum rotundifolium, Circaea alpina, Cirsium canum, C. erisithales, C. eriophorum, Senecio Fuchsii, S. doronicum, Gnaphalium leontopodium, Mulgedium alpinum, Prenanthes purpurea, Scabiosa lucida, Valeriana sambucilolia, Galium sylvaticum, Aspidium lonchitis, Luzula nivea, Streptopus amplexifolius, Epipogium Gmelini, Epipactis rubiginosa, E. latifolia viridiflora, E. atropurpurea micrantha, Goodyera repens, Listera cordata, Peristilus albidus, P. viridis, Gymnadenia odoratissima, Thesium alpinum, Gentiana germanica, Swertia perennis, Saxifraga aizoon, Sedum fabaria, Arabis alpina, A. Halleri, Delphinium elatum, Atragene alpina, Galium aristatum, Himantoglossum hircinum. Ostatnie dwie rośliny są nowe dla flory galicyjskiéj.
2. W dolinie kościeliskiéj, wyniesionéj na 2908 stp. n. p. m. znajdowałem wszystkie powyżéj wymienione prócz Epipogium Gmelini; a nadto jeszcze: Narthecium ossifragum, Thymus alpinus, Campanula Scheuchzeri, C. trachelium flore albo, Rosa alpina, Bupleurum angulosum, B. ranunculoides α. humilis, Alsine verna, Gypsophila repens, Polygala amara β. alpestris, i wiele już czysto alpejskich, jak: Papaver alpinus, Silene acaulis, Saxifraga caesia, S. cespitosa, S. muscoides, Viola biflora, Homogyne alpina. Lasy Regli Zakopanego i doliny kościeliskiéj składają wyłącznie świerki i jodły, miejscami zaś buki; z krzewów zawadzają się: Sorbus aria, Cotoneaster vulgaris, Ribes petraeum, R. alpinum, Sambucus racemosa, Rubus glandulosa.
3. Giewont, owa skalna ściana od strony północnéj zupełnie pionowa, u stóp któréj na przestrzeni prawie milowéj rozrzuconém jest Zakopane, sięga aż do wysokości 5737 stp. n. p. m. Szary wapień spodniéj formacyi Jura, zwany Lias, stanowi całą tę massę skalistą. Roślinność Giewontu dosyć jest bujną, i o tyle rozmaitą, że prawie trzy czwartych roślin alpejskich, późniéj na innych miejscach natrafianych, znalazłem tutaj zgromadzone. 10go sierpnia wszystko było na nim w pełnym kwiecie, a w niektórych załamkach, gdzie słońce późniéj mogło śniegi stopić, znalazłem rośliny wiosenne, dopiéro się rozwijające, jak: Primula veris, Prim. elatior i Gentiana verna. Wstępując od strony wschodniéj doliną zwaną Białą, w przyległym lesie bukowym napotkałem Corallorhiza innata, storczyk w ogólności rzadki, ale mi dobrze znany, bo przed miesiącem właśnie wynalazłem go w okolicach Krakowa. Dolina ta otoczona wysokiemi skałami, zwanemi Małym Giewontem, mieści w sobie obszerną łąkę czyli polanę. Polanami zowią się łąki lub pastwiska w krainie Regli położone. Z polan zazwyczaj zbierają siano, i takowe do wsi zwożą. Łąki lub pastwiska powyżéj górnéj granicy kosodrzewiny, czyli już w krainie alpejskiéj, zowią się halami. Na piérwszych, prócz zwykłych roślin łąkowych, przeważa znacznie Senecio doronicum. Drugie zaś składają rośliny wyłącznie alpejskie z przeważającą ilością Aronicum Clusii, Adenostyles albifrons, Ranunculus aconitifolius, Phleum alpinum i inne. Poniżéj nieco krainy hal, kędy miejscowość jest stromo skalista i tworzy ściany aż ku dolinie; ściany te zazwyczaj mają głębokie poprzeczne zagłębienia, jakby stopnie lub wschody, które lud zowie Tłoczkami. Tłoczki więc te dla botanika mieszczą wszystkie skarby flory alpejskiéj. Tamto już nie dojdzie owca, ani téż żarłoczna koza, które przez trzy miesiące letnie pasą się bezprzestannie po halach tatrowych. Dlatego największa część roślin, które niżéj przytaczać będę, pochodzą z tłoczek. I tak: Mały Giewont dostarczył mi: Gentiana acaulis, Dryas octopetala, Botrychium lunaria, Asplenium viride, Poa alpina v. vivipara, Carex firma, Toffieldia calyculata, Polygonum viviparum, Gentiana obtusifolia, Epilobium trigonum, Sempervivum hirteum, S. globiferum, Moehringia muscosa. Na granicy górnéj lasów, a poczynającéj się już gdzieniegdzie kosodrzewinie, znalazłem kilkanaście okazów kwitnących pięknéj rośliny Soldanella alpina. Między kosodrzewiną: Ranunculus aconitifolius, Delphinium elatum, Aconitum Stoerkeanum, Lamium orvala i miejscami ów król ostrzeniów, Cirsium eriophorum. Wreszcie doszedłszy do samego grzbietu Giewonta i postępując stroną południową od wschodu ku zachodowi, następnemi roślinami napełniłem puszkę moją: Festuca amethystina, Poa sudetica, Agrostis rupestris, Juncus trifidus, Toffieldia borealis, Salix reticulata, S. retusa, S. Jacquiniana, Polygonum viviparum, Oxyria digyna, Androsace chamaejasme, A. lactea, A. l. varietas, Euphrasia officinalis v. alpina, E. salisburgensis, Bartschia alpina, Pedicularis verticillata, P. versicolor, Veronica alpina, V. aphylla, V. saxatilis, Myosotis sylvatica c. alpestris, Cineraria aurantiaca, Aronicum Clusii, Gnaphalium supinum, Solidago alpestris, Erigeron uniflorum, Bellidiastrum Michellii, Aster alpinus, Homogyne alpina, Hieracium villosum, H. alpinum, H. a. β. pumilum, Crepis Jacquini, Leontodon pyrenaicus, Saussurea alpina, Galium sylvestre β. alpestre, Astragalus alpinus, Oxytropis pilosa, O. montana, Geum montanum, Potentilla aurea, Meum mutellina, Bupleurum Gerardi, Saxifraga muscoides, S. caesia, S. cespitosa, S. hieraciifolia, S. cotyledon, S. androsacea, Sedum atratum, Rhodiola rosea, Cerastium alpinum, C. latifolium β. glabriusculum, Arenaria ciliata, Silene quadrifida, S. acaulis, Dianthus speciosus, Viola biflora, Hutchinsia brevicaulis, H. alpina, Biscutella laevigata, Ranunculus montanus, R. alpestris. W stronie zachodniéj łączy się Giewont z Czerwonym Wirchem za pośrednictwem obszernego siodła upłazistego, z którego obróciwszy się na wschód, można zejść na polanę Kondratową; na zachód zaś, na polanę zwaną Małą łąką. Wybrawszy piérwszą pośpieszyłem do szałasu, by się posilić świeżą żętycą i słodkim serem owczym, któremi gościnnie częstował baca tamtejszy; a kiedy słońce ostatniemi promieńmi oświecało szarzejący już horyzont, przebijałem się z lasów ku drodze wiodącéj prosto do wsi.
4. Czerwony Wirch, wzniesiony na 6,516 stp. n. p. m., a zatém znacznie wyższy od Giewontu, nie przedstawia się jako lita, ostra, goła skała, ale przeciwnie; mając wierzchołek obszerny i grubą warstwą ziemi rodzajnéj pokryty, odznacza się szczególniéj pięknemi okazami: Dianthus glacialis, Cineraria aurantiaca, Viola alpina i Saussurea alpina, przez co rzeczywiście wydaje się czerwonym, a raczéj więcéj fiołkowo czerwonym od wyżéj wymienionych roślin. Juncus trifidus, Carex atrata, Luzula spicata i L. glabrata stanowią podściół dla innych. Gentiana nivalis, począwszy od okazów na 5 linij do 2 cali wysokich, niemal darniem w wielu miejscach występuje. Papaver alpinus, Campanula alpina, Erigeron uniflorus, Epilobium alpinum, Androsace lactea, Draba aizoides, Gentiana utriculosa i Primula minima, znajdowałem na wielu miejscach; Saxifraga cernua zaś, którą na tłoczkach, idąc przez małą łąkę w połowie wysokości Czerwonego Wirchu znalazłem, należy do nowych nietylko dla flory galicyjskiéj ale i tatrzańskiéj.
5. Pyszna, zamykająca dolinę kościeliską od poludnio zachodu, a któréj wierzchołkiem bieży granica Węgier, wznosi się na 6,934 stp. n. p. m. Wstępując na nią poniżéj Stawu Smereczanego, znajduje się Rumex arifolius i R. scutatus. Ku siodłu, kędy przejście do Węgier: Potentilla aurea, Cerastium latifolium, C. alpinum, Gnaphalium norvegicum, G. supinum, Rhodiola rosea, Hieracium alpinum, Gaya simplex, Pedicularis verticillata i szczególniéj wiele: Herbichia abrotanifolia, rośliny właściwéj jedynie Tatrom. Na samym siodle: Primula minima, Trinia vulgaris, Meum mutellina. Daléj ku wierzchołkowi: Sempervivum montanum, Festuca ovina alpina, Poa laxa, P. caesia, Avena versicolor, Sesleria disticha, Calamagrostis Halleriana, Phleum alpinum, Carex atrata, Androsace obtusifolia, Pedicularis versicolor, Gentiana frigida, Campanula alpina, Chrysanthemum alpinum, Aronicum Clusii, Erigeron alpinum, Bellidiastrum Michelii, Aster alpinus, Saxifraga sibirica, S. bryoides, S. oppositifolia, Silene acaulis, Dianthus glacialis, D. alpinus, Salix retusa, Anemone alpina.
6. Kasprowa, ku południowi za Giewontem położona i jedynie doliną od niego przedzielona, takiejże saméj prawie wysokości, przedstawia mniéj więcéj te same rośliny co i Giewont; a nadto jeszcze: Agrostis alpina, Calamagrostis tenella, Carex fuliginosa, C. aterrima. W dolinie zaś, jako i na Kondratowéj Polanie: Archangelica officinalis, litworem od górali przezwana.
7. Magóra, od strony wschodniéj Giewontu, a powyżéj kuźnic zakopańskich, liczy 5,197 stp. n. p. m. Wygodna droga wozowa prowadzi blizko aż do wierzchołka, a to z powodu rudy żelaznéj, którą tutaj w znacznéj ilości wydobywają. Empetrum nigrum z owocami, Gentiana imbricata, Cherleria sedoides, Gypsophila repens, najczęściéj spotykać się dają.
8. Gąsienicowe Stawy, za Magórą ku południowi położone, przedstawiają obszerną wyżynę alpejską czyli halę, na któréj 7dm różnéj wielkości stawów widzieć się daje. Nazwa tych stawów pochodzi od jednéj z zamożniejszych rodzin Zakopanego (Gąsieniców), którzy tu mają zdawna wyłączny przywiléj koszarowania czyli pasienia bydła. Tu i owdzie rozrzucone szałasy i pasące się stadka bydła, koni i owiec, ruchliwe i ciągle świergocące siwarniaki (Anthus aquaticus Bechs, Alauda spinoletta Lin.), wraz z płochaczem alpejskim (Accentor alpinus L.) wszystko to dodaje temu miejscu wiele wdzięku i życia, wpośród tak ogromnéj natury, jaka tu szczególniéj uderza. Nardus stricta, Phleum alpinum, Juncus trifidus najwięcéj przeważają. Gdzieniegdzie Trifolium badium, Sempervivum montanum, Gentiana imbricata i Stellaria cerastoides.
9. Kościelec, jedna z turni od południa Gąsienicowych Stawów, wraz z obok drugą zwaną Świnicą, wznoszą się obie na 6,116 stp. n. p. m. Na Kościelcu znalazłem: Agrostis rupestris, Galium sylvestre β. alpestre, Poa cenisia, Ranunculus glacialis. Wchodząc na Świnicę: Ranunculus montanus, Aronicum Clusii, a ku wierzchołkowi: Saxifraga sibirica, S. bryoides, Ranunculus glacialis; od strony południowéj: Hieracium alpinum, Solidago alpestris, Adenostyles albifrons, Leontodon pyrenaicus, Rumex scutalus, Arabis petraea, Cerastium latifolium, Veronica alpina.
10. Pięć Stawów, do których, minąwszy Gąsienicowe, Kościelec, ku Zawratowi, dochodzi się od strony przeciwnéj jak zazwyczaj, idąc od Morskiego Oka. Stawy te znajdują się w ogromnéj kotlinie, utworzonéj z wyniosłych grzbietów litych skał granitowych i gnejzowych. Jedyne możebne przejście od stawów Gąsienicowych jest przez tak zwany Zawrat. Spuszczając się z Zawratu ku Stawom, znalazłem: Anemone alpina w wielkiéj ilości, Hypochoeris uniflora, Oxytropis uralensis, Hieracium alpinum, Veronica alpina, Gnaphalium pusillum, G. norvegicum, Aronicum Clusii, Crepis grandillora. Koło zaś samych Stawów, w wielkiéj massie: Gentiana punctata, Veratrum album, Rumex arifolius, R. alpinus, Calamagrostis tenella i Adenostyles albifrons, którą to ostatnią juchasy czerniakiem pospolicie zowią.
11. Przy Morskiém Oku znalazłem prócz innych mniéj ważnych: Rhinanthus alpinus, Dianthus alpinus, Thalictrum alpinum, Pimpinella magna, Saxifraga sibirica, Oxyria digyna, Silene quadrifida, Rumex arifolius, R. scutatus, Prenanthes purpurea, Arenaria ciliata, Gentiana punctata, i gdzieniegdzie Hieracium aurantiacum. Limbę zaś (Pinus cembra), dość licznie i w pięknych okazach zaraz za szałasem widzieć można.
Koło Czarnego Stawu szczególniéj wiele Adenostyles albifrons.
12. Lodowa Turnia. Wycieczka na Turnią Lodową była jedna z piérwszych, i najważniejsza; dlaczego nieco szczegółowiéj o niéj wspomnę.
Dnia 11 sierpnia wyszedłem z Zakopanego w zamiarze dotarcia na noc do Jaworzyny, wsi a raczéj osady hutniczéj już na węgierskiéj stronie położonéj. Droga najbliższa była przez lasy i polany, najprzód około źródeł Salamandrowych, a daléj popod Koczystą i Wołoszyna aż ku drodze wiodącéj do Morskiego Oka, którą przeciąwszy i przeprawiwszy się przez rzekę Białkę, późno wieczorem dotarłem do Jaworzyny. Jedno ze źródeł Salamandrowych jest ciepłe, w zimie i w lecie 16° do 18° R. mające; jedyne w całych Tatrach tak wysokiéj temperatury, w blizkości którego pod kamieniami mnóstwo znajduje się salamander (Salamandra maculata), zkąd i nazwisko tych źródeł. Lasy, przez które się przedzierałem, wszędzie przeważająco stanowią świerki i jodły, miejscami buki, a tu i owdzie w małych tylko gromadkach rozsiane klony, lub nawet jawory.
Piérwszy dzień po przybyciu do Jaworzyny poświeciłem zwiedzeniu doliny Koperszadzkiéj, sławnéj z nadzwyczaj bujnéj roślinności. Głęboka ta dolina ciągnąca się na granicy pomiędzy wapieniami i granitem, otoczoną jest grzbietem wyniosłym zwanym Koperszadami (Kupferschächte) od zarzuconéj kopalni miedzianéj rudy.
Wegietacya na tych ogromnych łąkach tak bujna, że trawa prawie po pas, a tysiące wołów węgierskich wypasa się corocznie tamże. Łąki te alpejskie, nawet pod względem barwy tak urocze, składają: Hieracium aurantiacum, Adenostyles albifrons, Doronicum austriacum, D. scorpioides, Mulgedium alpinum, Centaurea nigra, Veratrum album, Gentiana punctata, Centaurea montana, Hypochoeris uniflora, Senecio doronicum, Dianthus superbus, Phleum alpinum, Ranunculus aconitifolius, Crepis grandiflora, Viola tricolor v. saxatilis i Pedicularis Hacquetii dla flory tatrzańskiéj gatunek nowy.
W powrocie wszedłem na Murań, grzbiet skalisty najbardziéj ku zachodowi całego pasma Tatr wysunięty, a sięgający jeszcze powyżéj górnéj granicy kosodrzewu. Tragopogon orientalis, Oxytropis campestris, O. uralensis, Hedysarum alpinum, C. nigra, Linum alpinum: są to rośliny, które przybyły w tym dniu do mego zielnika.
Następny dzień ponieważ rokował dosyć stałą pogodę, znaglił mię do przyspieszenia méj wycieczki; nie ociągałem się przeto, ale zaraz po wschodzie słońca ruszyłem doliną Jaworową do stóp Turni lodowéj. Dolina ta poczynająca się przy zakładzie hutniczym tegoż nazwiska, około 6 godzin długa, wielce jest podobną do doliny Białki, kędy droga do Morskiego Oka. Do połowy jéj długości grzbiety otaczające powstają z wapienia; daléj poczynają się granity, których obecność zdala już zapowiadają wielkie bryły rozrzucone po dolinie i potoku. Roślinność w obrębie wapieniów nader bujna, wszędzie choćby najstromsze skały porosłe są świerkami i jodłami, a miejscami klonami i jaworami; środkiem bystry potok rozbija ciągle czyste swe wody o bryły kamienne. Po prawéj ciągnie się droga dla węglarzy, po lewéj zaś wązka ścieżka juchasów, któréj obie strony, prócz mniéj ważnych pokrywa: Gentiana punctata, Veratrum album i Adenostyles albifrons. Po czterech godzinach drogi dolina ta z początku piękna, a nawet romantyczna, porosła lasem po obu stronach, poczyna coraz bardziéj być dzikszą; lasy ustają, a w miejsce ich pozostaje tylko kosodrzew i gdzieniegdzie limby. Wreszcie i to ustaje: smutna przyroda mineralna rozpoczyna swe panowanie, i już nic nie widać, tylko ogromne rumy skał granitowych. Dolina się kończy, a od prawéj zamyka ją olbrzymia ściana w wierzchu rozmaicie wydziergana, a poniżéj z głębokiemi źlebami, którędy woda śniegowa spływa; pod źlebami zaś kupy olbrzymie ztoczonego rumu. Ściana ta półkólista, zwana także Kolbakiem Wielkim dla swéj rozciągłości przez naszych górali; bo z drugiéj swéj strony czyli boku południowego wydaje silny potok płynący ku Schmöksowi, zwany przez Niemców Spiża Kahlbachem, przytyka jednym ze swych ramion do Turni Lodowéj. Postępując ku wschodowi, tojest ku stronie lewéj, a zataczając wraz ze ścianą kolistą ramieniem półkole, wstępuje się na najwyższy szczyt tatrowy, tojest: Turnią Lodową. Szczyt ten w Tatrach pod względem botanicznym jeszcze przez nikogo nie zwiedzany, zwany przez Niemców Spiża Eisthalerspitze; górale polscy zowią go Turnią Lodową, albo częściéj Kolbakiem Małym, z przekręconego Kahlbach. Nazwa mały i wielki oznacza ich rozciągłość czyli massę a nie wysokość: gdyż piérwszy przynajmniéj o 2500 stóp wyższy od drugiego.
U samych stóp napotkałem dwa małe jeziorka; od nich wstępuje się już coraz stromiéj. Dotąd nie napotkałem nic nowego, a Chrysanthemum alpinum, Aronicum Clusii, Anemone alpina, zawadzały się ciągle pod nogami. Dopiéro nieco wyżéj na tłoczce jednéj skały znalazłem Gnaphalium carpathicum, Anemone narcissiflora i szczególniejszéj wielkości Saussurea pygmaea; Lloyidia serotina zaś, w trzech tylko okazach, wprawiła mnie w nadzwyczajną radość, bo piękną tę roślinkę cebulkową południowych Alp nie spodziewałem się nigdy tutaj napotkać. Jeszcze wyżéj po usypach kamiennych znalazłem Cochlearia officinalis, Salix Jacquiniana i S. herbacea, obiedwie zaledwie na jeden cal wysokie, a kędy wydobędzie się płat ziemi rodzajnéj grubszy, to jakby darniem występuje: Primula minima, Cherleria sedoides i inne znane mi już z Giewontu. Doszedłszy wreszcie aż do trzech czwartych wysokości, napotyka się Ranunculus glacialis w tak wielkiej ilości, w jakiéj nigdzie go nie spostrzegałem: wreszcie Saxifraga sibirica, Geum reptans i Senecio carniolicus.
Odtąd już pozostaje tylko sam czub do przebycia. Owa ściana kolista, czyli Kolbach wielki, od północo-zachodu przypierający do trzona Lodowéj, tu się kończy i tworzy siodło. Z siodła dopiéro tego ukazuje się Łomnica i reszta jéj towarzyszek. Ztąd także możebne zejście do doliny, która pośredniczy między Łomnicą i jéj towarzyszkami a samą Lodową a ujście jéj południowe poprowadzić nawet może do Schmöksu, owego Spizkiego Gräffenbergu. Usiadłem więc na téj kanapie granitowéj na chwilę, dla rozpatrzenia się, na któréj jeszcze ślady kozła dzikiego dostrzedz było można, a potém zostawiwszy wszystko co tylko zawadzać mi mogło, poczynam się odtąd drapać prawie po pionowéj ścianie do szczytu. Nie widzę już nic więcéj jak tylko gołą skałę, do któréj czarny i żółty porost mocno przyrasta. Jeszcze kilka kroków do wirchu, nakoniec jestem.
Rozpatrzywszy się bliżéj na samym wierzchu, przekonałem się że Turnia Lodowa (Eisthaler-spitze jak ją i Wahlenberg nazywa) z wspólnego trzonu wystrzela trzema szczytami, z których tylko na południowy i z nich najwyższy wyjść można. Reszta jest nieprzystępna zupełnie, bo się wznosi pionowemi ścianami od podstawy. Między temi dopiéro turniami znajdują się właściwe Doliny Lodowe położone bardzo wysoko i zupełnie nieprzystępne, chyba spuszczając się po sznurze z wierzchu. Doliny te pełne są tajemniczości, a między ludem okolicznym krąży ciągle podanie, iż zawierają ogromne skarby, ale dla trudnego dostępu niepodobne do pozyskania.
Sam cypel Lodowéj więcéj podobien jest do ostrza, gdyż nie więcéj jak skąpy łokieć szeroki a kilkanaście długi, złożony z pojedynczych kawałów granitowych, które kiedyś jednę całość stanowiły, ale przy wydobywaniu się z łona ziemi, nagle popękały; ztąd szpary i zagłębienia, w których wiekami nagromadzony humus z rozkładu granitu i porostów pokrywających takowy, mieścił w sobie rośliny, jak: Poa laxa, Chrysanthemum alpinum, Senecio carniolicus. Ztąd na samym prawie wierzchu Lodowéj, 8,100 stp. n. p. m. wzniesionéj, znalazłem jeszcze powyżéj wymienione trzy rośliny w szparach, gdzie ani woda ani téż szalone wichry humusu wydrzeć niezdolne, dozwalają spokojnie wzrastać tym roślinkom, i choć w tak wielkiéj wysokości a w Tatrach już prawie najwyższéj[2], pocieszyć wzrok odważnego podróżnika, który je tam tak mile wita.
W powrocie zszedłem z owego siodła do obszernéj doliny, pośredniczącéj między Lodową a Łomnicą; była całkiem śniegiem odwiecznym napełnioną; tylko gdzie kamienie przeglądały dostrzegłem Salix herbacea, płożącą się między kamieniami, ale tak drobniutką, że stojąc trudno ją było dostrzedz. Była w pełnym kwiecie.
Druga moja wycieczka na Lodową Turnią 6-go września, była szczególnie oryginalna pomysłem wyboru drogi do niéj. Odbyłem ją prawie w prostéj linii z Zakopanego na Lodową przez wirchy i pośredniczące między niemi doliny. Zdobycze botaniczne dla śpóźnionéj już pory były bardzo małe, ale zyskałem to, żem odkrył możebne przejście w tym kierunku z północy na południe, czyli w poprzecz całego pasma Tatr. Kto zna nasze Tatry, pojmie trudność a zarazem śmiałość tego przedsięwzięcia. Rezultatem ostatecznym téj wycieczki było poznanie jak najdokładniejsze całego tego gniazda alpejskiego. Znającemu choć trochę Tatry, może posłużyć na coś wymieniony tu drogoskaz.
Zrana o godzinie 6 wchodzę na Magórę powyżéj kuźnic Zakopańskich, mijam Stawy Gąsienicowe i nadzwyczaj spadzistą szczerbę zwaną Zawratem; przedzieram się przez strome grzbiety okolające Pięć Stawów. Spuściwszy się do Pięciu Stawów, po prawéj stronie przez tak zwane Góry Miedziane, przechodzę około Mnicha ku Morskiemu Oku. Noc przepędzam przy Morskiém Oku, a z brzaskiem dziennym dążę do Czarnego Stawu. Powyżéj Czarnego Stawu od strony wschodniéj, tojest na lewo, przedzieram się przez tak zwane Rysy, tojest grzbiet okolający Czarny Staw, na drugą stronę. Tu znajduję dwa ogromne jeziora zwane Żabie Jeziora. Ztąd schodzę do obszernéj doliny zwanéj Doliną Wysokiéj. W jéj przeciwnym końcu po stronie lewéj znajduję możebne przejście na drugą stronę, czyli przejście przez okolające grzbiety. Przeszedłszy przez nie, spostrzegam już dolinę Jaworową, ale mię jeszcze od niéj oddziela inna mała, w któréj znalazłem niewielkie jeziorko całkiem zamarznięte. Dostawszy się wreszcie do Doliny Jaworowéj u stóp Kahlbachów, gdzie się kończy kosodrzewina, przepędzam noc, a z piérwszym brzaskiem dziennym przy bledniejącym już świetle błyszczących się gwiazd, wchodzę po raz drugi na Lodową. Była to chwila gdzie wszystkie mgły, gdzieś tam w dolinach potonęły, a oko swobodne biegało po tych jakby zaklętych olbrzymach.
Dla łatwiejszego przeglądu wszystkich roślin alpejskich i właściwych górskich czyli podalpejskich, zebranych w Tatrach od strony galicyjskiéj, i niektórych w samém już wnętrzu Tatr, choć politycznie należącém do Węgier, a znajdujących się w mym zielniku, umieszczam spis takowych systematyczny z przytoczeniem różnych miejscowości, jak je napotykałem.

ACOTYLEDONEAE.

Lichenes L.
Cetraria islandica Ach. Wszędzie po Reglach aż do wysokich Turni, ale więcéj wapiennych. W wielkiéj massie na Pysznéj i Giewoncie.
Lycopodiaceae R. Br.
Lycopodium annotinum L. Dolina Kościeliska w lasach.
Selago L. W Reglach wszędzie. Gąsienicowe Stawy.
Filices L.
Asplenium viride Huds. Na skałach pod Giewontem i w Kościeliskach.
Botrychium lunaria Sw. Na skałach pod Giewontem i w Kościeliskach.
Aspidium lonchitis Schwartz. Wszędzie po Reglach Zakopanego i w Kościeliskach.

MONOCOTYLEDONEAE.

Gramineae Jussieu.
Nardus stricta L. Hale koło Stawów Gąsienicowych, Czerwony Wirch.
Festuca amethystina Schrad. Giewont, Kasprowa.
ovina violacea Gaud. Hale koło Stawów Gąsienicowych.
Festuca ovina alpina Sut. Pyszna.
Poa nemoralis L. Mały Giewont, Kasprowa.
„   sudelica Haenke. Giewont.
„   laxa Haenke. Pyszna, Lodowa Turnia.
„   caesia Sm. Pyszna.
„   cenisia All. Kościelec.
Poa alpina L. v. vivipara. Źleby ku Giewontowi, Zakopane, Kościeliska.
Avena versicolor Villars. Pyszna.
Sesleria disticha Pers. Pyszna.
Calamagrostis stricta Nutt. Regle Zakopanego.
Halleriana DC. Pyszna.
tenella Lk. Kasprowa, Pięć Stawów.
Agrostis rupestris Allioni. Powyżéj Morskiego Oka, Giewont, Kościeliska.
Agrostis alpina Scopol. Kasprowa.
Phleum alpinum L. Hale Magórskie, Czerwony Wirch, pod Pyszną, Koperszady.
Cyperaceae Juss.
Carex firma Host. Żleby Zakopanego ku Giewont. Kościel.
atrata L. Czerwony Wirch, Pyszna.
brachystachys Schr. Miejsca skaliste suche około Czerwonego Wirchu.
fuliginosa Schkhr. Kasprowa.
aterrima Hoppe. Kasprowa.
Eriophorum alpinum L. Czerwony Wirch.
Junceae R. Br.
Luzula nivea Desv. Regle Zakopanego, Kościeliska, Kasprowa.
glabrata Hoppe. Czerwony Wirch, Pyszna.
spicata DC. Czerwony Wirch, Pyszna.
Juncus trifidus L. Czerwony Wirch, Pyszna, Giewont, Hale Gąsienicowe.
Narthecium ossifragum Huds. Dolina Kościeliska.
Colchicaceae De Cand.
Toffieldia calyculata Wahlbg. Źleby koło Giewontu, Dolina Kościeliska.
borealis Wahlbg. Giewont.
Veratrum album L. Pięć Stawów, Koperszady, Dolina Jaworowa.
Liliaceae De Cand.
Lilium martagon L. Zakopane.
Lloyidia serotina Salisb. W połowie wysokości Lodowéj Turni.
Smilaceae R. Br.
Polygonatum verticillatum Mönch. Zakopane.
Streptopus amplexifolius De Cand. Regle Zakopanego.
Irideae Juss.
Gladiolus communis L. Między owsem i po łąkach w Zakopaném.
Orchideae Jussieu.
Epipogium Gmelini Rich. Lasy bukowe w Reglach Zakopanego.
Epipactis rubiginosa Gaud. Regle Zakopanego.
latifolia viridiflora Rchb. Regle Zakopanego.
atropurpurea micrantha Kitt. Regle Zakopanego.
Goodyera repens R. Br. Regle Zakopanego i pod Giewon.
Listera cordata R. Br. Regle Zakopanego idąc na Małą Łąkę.
Neottia nidus avis Richard. Regle Zakopanego; Kościeliska.
Peristilus albidus Lindl. Regle Zakopanego, Kościeliska.
viridis Lindl. Regle Zakopanego, Kościeliska.
Gymnadenia odoratissima Rich.
Orchis globosa L. Kościeliska, Ornok.
Corallorhiza innata R. Br. Lasy bukowe koło Doliny Białéj pod Giewontem.
Himantoglossum hircinum Rich. Regle Zakopanego, Kościeliska.
Aroideae Jussieu.
Calla palustris L. Łąki podleśne Zakopanego.

DICOTYLEDONEAE.

Coniferae Jussieu.
Juniperus nana L. W krainie kosodrzewu wszędzie. Pyszna, Giewont.
Pinus mughus Scop. Powyżéj granicy górnéj lasów wszędzie.
Pinus cembra Pall. Między kosodrzewiną i wyżéj jeszcze. Koło Morskiego Oka za szałasem. W dolinie Jaworowéj. Koło jezior Żabich w wielkiéj ilości.
Salicineae Richard.
Salix reticulata L. Giewont, Magóra, Pyszna.
retusa L. Giewont, Magóra, Pyszna, Lodowa Turnia.
Salix Jacquiniana Host. Giewont, Pyszna, Lodowa Turnia.
herbacea L. Kościelec, Magóra, Lodowa Turnia, Dolina pod Łomnicą.
Santaleae. R. Br.
Thesium alpinum L. Skały w Reglach, Mały Giewont, Kościeliska.
Polygoneae Jussieu.
Polygonum viviparum L. Giewont, Pyszna, Magóra, Kasprowa.
Rumex alpinus L. Giewont, Pięć Stawów, Czerw. Wirch, i często koło szałasów na polanach.
scutatus L. Granica lasów pod Pyszną, Morskie Oko, Kościelec.
arifolius All. Pięć Stawów, Mors. Oko. Poniżéj stawu Smereczanego pod Pyszną.
Oxyria digyna Campd. Giewont, Czerwony Wirch, Morskie Oko, Pyszna.
Primulaceae Ventenat.
Soldanella alpina L. Giewont, Pyszna, Kościeliska.
Primula minima L. Pyszna, Czerwony Wirch, Lodowa Turnia.
Androsace chamaejasme Wilid. Magóra, Giewont.
obtusifolia All. Magóra, Pyszna, Lodowa Turnia.
lactea L. Giewont, Pyszna, Czerw. Wirch, Kościelec, Magóra.
varietas? Giewont od strony północnéj w szczelinach skał, Lodowa Turnia.
Lentibulariae Rich.
Pinguicula vulgaris L. Wszędzie po łąkach mokrych podleśnych w Zakopanem i Kościelisku.
Labiatae Jussieu.
Lamium orvala L. Pod Giewontem, Czerwonym Wirchem.
Thymus alpinus L. Giewont, Kościeliska.
Salvia glutinosa L. Regle Zakopanego.
Scrophularineae R. Br.
Digitalis grandiflora Rchb. Regle Zakopanego i Kościelisk.
Euphrasia officinalis v. alpina. Mały Giewont, Kościeliska i w wielu innych miejscach.
Euphrasia salisburgensis Funk. Giewont, Kościeliska.
Bartsia alpina Bartsch. Giewont, Kościeliska, Lodowa Turnia.
Rhinanthus alpinus Baumg. Koło Morskiego Oka.
Pedicularis verticillata L. Giewont, Pyszna, Kościelec, Lodowa Turnia.
Pedicularis versicolor Wahlb., Giewont, Pyszna, Lodowa Turnia.
Pedicularis Hacquettii Graf. Jedynie na Koperszadach Bialskich w lesie.
Veronica alpina L. Giewont, Czerw. Wirch, Kościeliska i w w. i. m.
Veronica aphylla L. Giewont. Czerwony Wirch.
saxatilis Jacq. Giewont. Grzbiet nad Żabiemi Jeziorami.
Asperifoliae L.
Myosotis sylvatica v. alpestris Schmdt. Giewont. Kościeliska i w wielu innych miejscach.
Gentianeae Jussieu.
Gentiana ciliata L. Wszędzie po pagórkach Zakopanego.
germanica Willd. Regle Zakopanego, Kościelisk.
fl. albo. Mały Giewont.
campestris L. Regle Zakopanego, Kościelisk.
obtusifolia Willd. Mały Giewont.
cruciata L. Zakopane i w przyległych miejscach wszędzie.
Gentiana asclepiadea L. Zakopane i po Reglach okolicznych wszędzie.
Gentiana punctata L. Pięć Stawów, Morskie Oko. Dolina Jaworowa.
Gentiana acaulis L. Giewont mały, Kościeliska.
verna L. Giewont.
imbricata Fröl. Magóra, Stawy Gąsienicowe. Często w dolinkach prowadzących pod Giewont.
Gentiana utriculosa L. Czerwony Wirch.
frigida Haenke. Pyszna, Lodowa Turnia, Kościelec.
nivalis L. Czerwony Wirch, Ornok, Magóra.
Swertia perennis L. Mały Giewont, Dolina Kościelisk i w w. i. m.
Asclepiadeae R. Br.
Cynanchum vincetoxicum R. Br. Wszędzie po skałach w Reglach.
Ericineae Jussieu.
Monotropa hypopitys L. Wszędzie po lasach w Reglach.
Campanulaceae Jussieu.
Campanula trachelium L. fl. albo. Regle Zakopanego, Dolina Kościelisk.
Campanula linifolia Jacq. Regle Zakopanego, Kościelisk.
pusilla Haenke. Regle Zakopanego, Kościelisk.
Scheuchzeri Vill. Dolina Kościeliska.
alpina L. Pyszna, Czerw. Wirch, Lodowa Turnia, Magóra.
Phyteurna orbiculare L. Regle Zakopanego i wszystkie przyległe, często aż do krainy alpejskiéj.
Compositae Lin.
Centaurea montana L. Koperszady.
nigra L. Murań, Koperszady.
Carlina acaulis L. Wszędzie po pagórkach poniżéj Regli i w samych Reglach.
Cirsium erisithales Scop. Regle Zakopanego i im wszystkie przyległe.
Cirsium canum M. Bieb. Na skałach w Reglach wszędzie, szczególniéj téż w Kościelisku.
Cirsium eriophorum Scop. Regle Zakopanego, Kościelisk, aż do krainy kosodrzewu i nieco wyżéj.
Senecio Fuchsii Gmel. Regle Zakopanego, Kościelisk i w wielu innych miejscach.
Senecio doronicum L. Wszędzie po polanach.
carniolicus Willd. Lodowa Turnia.
Herbichia abrotanifolia Zawadzki. Pyszna w połowie wysokości w miejscach trawiastych, Lodowa Turnia.
Cineraria aurantiaca Hoppe. Giewont, Pyszna, Czerwony Wirch.
Doronicum austriacum Jacq. Koperszady.
scorpioides Willd. Koperszady.
Aronicum Clusii Koch. Pyszna, Kościelec, Zawrat, Czerw. Wirch, Lodowa Turnia.
Chrysanthemum rotundifolium Wald. Kit. Regle Zakopanego.
Chrysanthemum alpinum L. Gąsienicowe Stawy, Pyszna, Lodowa Turnia.
Gnaphalium leontopodium Willd. Wszędzie po skałach w Reglach i wyżéj.
Gnaphalium supinum L. Pyszna, Giewont, Zawrat, Kościelec.
norvegicum Gunner. Pyszna, Zawrat nad Pięciu Stawami.
Gnaphalium carpathicum Wahlbrg. Lodowa Turnia.
Solidago alpestris Wald. Kit. Pod Czerwonym Wirchem, Giewont, Kościelec.
Erigeron uniflorum L. Giewont, Czerwony Wirch.
alpinum L. Pyszna, Tomanowa.
Bellidiastrum Michellii Cass. Giewont, Pyszna.
Aster alpinus L. Giewont, Kasprowa, Pyszna.
Homogyne alpina Cass. Giewont, Kościeliska i w w. i. m.
Adenostyles albifrons Rchb. Koperszady, Kościelec, Pięć Stawów, koło Czarnego Stawu, w Dolinie Jaworowéj.
Hieracium alpinum L. Pyszna, Giewont, Kościelec, nad Pięciu Stawami.
Hieracium alpinum β. pumilum. Giewont.
villosum L. Giewont.
aurantiacum L. Koperszady, koło Morskiego Oka, w dolinie między Giewontem a Czerw. Wirchem.
Crepis Jacquini Tausch. Giewont.
grandiflora Tausch. Koperszady, Zawrat koło Pięciu Stawów.
Mulgedium alpinum Cassin. Regle Zakopanego, Kościelisk.
Prenanthes purpurea L. Regle Zakopanego, Kościelisk i w innych przyległych wszędzie.
Hypochoeris uniflora Vill. Koperszady, Zawrat koło Pięciu Stawów.
Tragopogon orientalis L. Murań.
Leontodon pyrenaicus Gouan. Giewont, Kasprowa, Kościelec.
Saussurea alpina De Cand. Giewont, Czerwony Wirch.
pygmaea Spr. Lodowa Turnia.
Dipsaceae De Cand.
Scabiosa lucida Vill. Wszędzie po skatach w Reglach.
Valerianeae De Cand.
Valeriana sambucifolia Mikan. Wszędzie w Reglach.
Rubiaceae Juss.
Galium sylvaticum L. Wszędzie w Reglach.
sylvestre v. alpestre Gaud. Giewont, Kościelec.
aristatum L. Regle pod Giewontem.
Viburneae Bartling.
Sambucus racemosa L. Wszędzie w Reglach.
Grossularieae De Cand.
Ribes alpinum L. Wszędzie w Reglach.
petraeum Wulfen. Wszędzie w Reglach.
Empetreae Hooker.
Empetrum nigrum L. Po miejscach torfiastych, mokrych na Magórze i koło Stawów Gąsienicowych, także nad Jeziorami Żabiemi.
Papilionaceae Linn.
Hedysarum alpinum Jacq. Murań.
Astragalus alpinus L. Giewont od strony południowéj, Kościeliska.
Oxytropis montana DC. Po tłoczkach od strony południowéj Giewontu.
Oxytropis pilosa DC. Po tłoczkach od strony południowéj Giewontu.
Oxytropis campestris DC. Murań.
uralensis DC. Murań, Zawrat od strony Pięciu Stawów.
Trifolium badium Schreb. Miejsca trawiaste suche magórskie i ku Pięciu Stawom.
Dryadeae Vent.
Dryas octopetala L. Wszędzie po tłoczkach powyżéj Regli.
Rubus glandulosa Bellard. Regle Zakopanego, Kościelisk.
Geum montanum L. Wszędzie po halach i usypach bardzo obficie.
Geum reptans L. Lodowa Turnia, Kościelec.
Potentilla aurea L. Giewont, Pyszna, Kasprowa.
Rosaceae Juss.
Rosa alpina L. Dolina Kościeliska.
Pomaceae Lindl.
Cotoneaster vulgaris Lindl. Regle Zakopanego, Kościelisk.
Sorbus aria Crantz. Regle Zakopanego, Kościelisk.
Tamariscineae Desvaux.
Myricaria germanica L. Wszędzie po wybrzeżach Dunajców i innych potoków górskich.
Onagrariae Juss.
Circaea alpina L. Regle Zakopanego, dolina Kościeliska.
Epilobium trigonum Schrank. Mały Giewont, dolina Kościelisk.
Epilobium alpinum L. Upłazy koło Czerw. Wirchu, Kasprowa.
Umbelliferae Juss.
Chaerophyllum hirsutum L. Regle Zakopanego, Kościelisk.
Meum mutellina Gaertn. Pyszna, Lodowa Turnia, Giewont.
Gaya simplex Gaud. Pyszna.
Trinia vulgaris DC. Pyszna.
Archangelica officinalis Hffm. Po upłazach w dolinie Kondratowéj i w. i. m.
Pimpinella magna L. koło Morskiego Oka.
Bupleurum angulosum L. dolina Kościeliska, Giewont. varietas? dolina Kościeliska.
ranunculoides L. α. humilis. dolina Kościeliska.
Gerardi Jacq. Giewont.
Saxifrageae Ventenat.
Saxifraga tridactylites L. Wszędzie po skałach w Reglach.
aizoides L. Wszędzie po brzegach potoków w Reglach i nieco wyżéj.
Saxifraga aizoon Jacq. Wszędzie po skałach w Reglach.
pusilla Kitt. Na skałach pod Giewontem.
muscoides Wulf. Giewont, Pyszna, dolina Kościeliska, Magóra.
Saxifraga caesia L. Giewont, dol. Kościeliska, Pyszna, Kasprowa, Magóra.
Saxifraga cespitosa L. Giewont. Dolina Kościeliska,
hieraciifolia. Wald. Kitt. Po usypach czyli rumowiskach Giewonta, Pysznéj, Kasprowéj.
Saxifraga cotyledon L. Kościelec, Świnica, Giewont.
Saxifraga cernua L. Na tłoczkach pod Czerwonym Wirchem idąc z Małéj Łąki.
Saxifraga sibirica L. Pyszna, Kościelec, Lodowa Turnia, ponad Morskiém Okiem.
Saxifraga bryoides L. Pyszna, Kościelec, Świnica, Lodowa Turnia.
Saxifraga oppositifolia L. Pyszna, Kościelec.
androsacea L. Giewont, Magóra, Kościelec.
Crassulaceae De Cand.
Sempervivum hirtum L. Skały pod Giewontem.
globiferum L. skały poniżéj Giewontu.
montanum L. Pyszna, Lodowa Turnia, koło Zawratu, Czer. Wirch.
Sedum fabaria Koch. Po skałach w Reglach i powyżéj wszędzie.
Sedum atratum L. Giewont, Magóra, Pyszna.
Rhodiola rosea L. Powyżéj krainy kosodrzewu po usypach wszędzie.
Lineariae De Cand.
Linum alpinum Jacq. Murań, dolina Kościeliska.
Alsineae De Cand.
Cerastium latifolium L. Czerwony Wirch, Pyszna, Kościelec.
alpinum L. Pyszna. Giewont.
latifolium β. glabriusculum Koch. Giewont.
Stellaria cerastoides L. Gąsienicowe Stawy.
Arenaria ciliata L. Giewont, Magóra, Morskie Oko.
multicaulis Wulf. Dolina Kościeliska.
Moehringia muscosa L. Skały pod Giewontem, dolina Kościeliska.
Cherleria sedoides L. Lodowa Turnia, Magóra, Giewont.
Alsine laricifolia Wahlbrg. Wszędzie koło potoków Zakopanego, Kościeliska.
verna Bartling. Dolina Kościeliska.
Sileneae De Cand.
Silene quadrifida L. Giewont, dolina Kościeliska, Morskie Oko.
Silene acaulis L. Giewont, Dolina Kościeliska, Magóra, Pyszna, Kasprowa, Czerw. Wirch.
Dianthus superbus L. Koperszady, Regle Zakopanego, Kościelisk.
Dianthus speciosus Rchbch. Giewont.
alpinus L. Pyszna, Morskie Oko.
glacialis Haenke. Pyszna, Czerwony Wirch.
Gypsophila repens L. Magóra, dolina Kościeliska.
Geraniaceae De Cand.
Geranium phaeum L. Zakopane.
Acerineae De Cand.
Acer pseudoplatanus L. w dolinie Białki i Jaworowéj grupami, we wsi zaś Zakopaném pojedynczo koło domostw.
Violeae De Cand.
Viola tricolor L. var. saxatilis. Koperszady.
biflora L. Giewontu tłoczki, Kasprowéj, Magóry i w dolinie Kościeliskiéj.
Viola alpina Jacq. Czerwony Wirch, Kościeliska.
Cruciferae Jussieu.
Draba aizoides L. Czerwony Wirch.
Biscutella laevigata L. Giewont.
Hutchinsia brevicaulis Hoppe. Tłoczki Giewontu, Czerwonego Wirchu.
Hutchinsia alpina R. Br. Tłoczki Giewontu i Czerwonego Wirchu.
Dentaria glandulosa Wald. Kitt. Po Reglach wszędzie i niżéj.
Cardamine hirsuta L. W dolinie pod Wysoką za Żabiemi Jeziorami.
Arabis Halleri L. Koło potoków w Reglach wszędzie.
alpina L. Koło potoków w Reglach wszędzie.
petraea Link. Kościelec.
Lepidium alpinum L. Okolice Czerwonego Wirchu.
Cochlearia officinalis L. Lodowa Turnia.
Papaveraceae Juss.
Papaver alpinum L. dolina Kościeliska pod skałą Saturna, Czerwony Wirch.
Polygaleae Juss.
Polygala amara L. Zakopane, dolina Kościeliska.
β. alpestris Rchbch. Dolina Kościeliska.
Ranunculaceae Juss.
Aconitum napellus L. Wszędzie po Reglach aż do krainy kosodrzewu.
Aconitum Stoerkeanum Rchb. Wszędzie po Reglach aż do krainy kosodrzewu.
Delphinium elatum L. Regle Zakopanego, Kościelisk.
Trollius europaeus L. Polany pod Pyszną i Czerw. Wirchem; pod Turnią Lodową.
Thalictrum alpinum L. Koło Morskiego Oka.
Anemone narcissiflora L. Lodowa Turnia.
alpina L. Pyszna, Rysy nad Czarnym Stawem, Zawrat, Lodowa Turnia, Grzbiety koło Pięciu Stawów.
Atragene alpina L. w Reglach Zakopanego i Kościelisk, wijąc się po jodłach i świerkach.
Ranunculus aconitifolius L. Między kosodrzewiną pod Giewontem, Pyszną, Magórą, Kasprową, Koperszady.
Ranunculus montanus Willd. Pyszna, Giewont, Świnica.
alpestris L. Giewont a czasami po źlebach pod Giewontem.
Ranunculus glacialis L. Kościelec, Świnica, Lodowa Turnia.

Pisałem w Krakowie,
d. 3 stycznia 1855 r.








  1. Flora Wahlenberga w r. 1814 w Getyndze wydana, opisuje rośliny znajdujące się po stronie południowéj Tatr, od Spiża i Orawy; wycieczki zaś moje kierowane były przeważająco po stronie północnéj, tojest Galicyi. Dzieło to tak gienialnego autora, jakim był Wahlenberg, dziś jeszcze zasługuje na pilną uwagę pod względem gieografii roślinnéj tych okolic, a przytém korzystając z zielnika Maukscha pastora ewangielickiego na Spiżu, zbieranego z największą skrzętnością przez lat kilkanaście, podniosł niezmiernie wartość swego dzieła.
  2. Łomnica liczy 8,133 stp. n. p. m.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Feliks Berdau.