W żłobie leży bez odzieży, Sobie

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Tytuł W żłobie leży bez odzieży, Sobie
Pochodzenie Kantyczki. Kolędy i pastorałki w czasie Świąt Bożego Narodzenia po domach śpiewane z dodatkiem pieśni przygodnych w ciągu roku używanych
Redaktor Karol Miarka
Wydawca Karol Miarka
Data wyd. 1904
Miejsce wyd. Mikołów — Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Cały dział II
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

PIEŚŃ  190.

W żłobie leży bez odzieży, Sobie przystojnej, * Ani chaty Król bogaty, nie ma spokojnej, * Ej przedziwna sprawa, * Pan nad pany i ziemiany, * W swych rodzinach, nawiedzinach * Nieporównany.

Bydląt dwoje, siano swoje, w żłób pościelą ją, * Bo poduszek i pieluszek ludzie nie dają, * Ej przecież niesława! * Jak wzgardzony, opuszczony, * Ten co władnie niebios trony, * W szopie złożony.

Snadź tak wola tego Króla rozporządziła, * Aby z nędzy człeka prędzej oswobodziła, * Ej w pustej stajence! * Bóg się rodzi nie zawodzi, * Łaski dawca, życia sprawca * Na świat przychodzi.

Te rodziny, z naszej winy, gdy wspominamy, * Z uprzejmością i wdzięcznością mile śpiewamy, * Hej czystej Panience! * Chwała wszędzie niechaj będzie, * Z Jej Dziecięcia, Niemowlęcia, * Dana w kolędzie.



Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autorów: anonimowy, Karol Miarka (syn).