Tak toczy się światek.../VII
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Tak toczy się światek... |
Pochodzenie | Powiastki filozoficzne / Tom pierwszy |
Wydawca | Krakowska Spółka Wydawnicza |
Data wyd. | 1922 |
Druk | Drukarnia »Czasu« w Krakowie |
Miejsce wyd. | Kraków |
Tłumacz | Tadeusz Boy-Żeleński |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
Bardzo niepewny co ma myśleć o Persepolis, Babuk postanowił odwiedzić magów i uczonych. „Jedni (rozumował) zgłębiają wiedzę, drudzy religię; ci może tedy okupią błędy reszty ludu“. Zaraz następnego ranka udał się do kolegium magów. Archimandryta wyznał mu, iż posiada sto tysięcy talarów dochodu, z tego tytułu iż uczynił ślub ubóstwa; jak również wykonywa dość rozległą władzę, na mocy ślubu pokory; poczem, oddał Babuka w ręce młodego braciszka, iżby go oprowadził wszędzie jak należy“.
Podczas gdy braciszek pokazywał Babukowi wspaniałości tego domu pokuty, rozeszła się pogłoska, iż przybył on aby zreformować wszystkie te przybytki. Natychmiast, każdy klasztor pospieszył z odpowiednim memoryałem; wszystkie zaś przemawiały w tym duchu: „Zachowaj nasz zakon, a zniszcz wszystkie inne“. Gdyby sądzić z apologii jaką każde wygłaszało na własną korzyść, stowarzyszenia te były wszystkie potrzebne; wedle brzmienia wzajemnych oskarżeń, zasługiwały wszystkie na unicestwienie. Podziwu godnem jest, iż nie było ani jednego, któreby, dla umoralnienia świata, nie żądało panowania nad nim. Następnie, zjawił się jakiś człeczyna, coś w rodzaju pół-maga, i rzekł: „Są znaki, iż dzieło niebawem się spełni, albowiem Zerdust[1] powrócił na ziemię. Małe dziewczynki głoszą proroctwa, każąc się szczypać szczypczykami z przodu, a ćwiczyć rzemieniem z tyłu. Jasnem jest że świat się ma ku końcowi; czy nie mógłbyś, nim ten piękny dzień nastąpi, wziąć nas w obronę przeciw wielkiemu Lamie? — Jaklo, rzekł Babuk, przeciw najwyższemu kapłanowi-królowi, który rezyduje w Tybecie? — Tak, odparł półmag z zaciętym uśmieszkiem, przeciw niemu. — Wydajecie[2] mu tedy wojnę; macież choć wojsko? — Nie, odparł; ale napisaliśmy przeciw niemu kilka tysięcy grubych ksiąg których nikt nie czyta, i tyleż broszurek które dajemy do czytania kobietom. Zaledwie że słyszał o nas: skazał nas poprostu na zagładę, tak jak pan domu nakazuje, aby obrano z gąsienic drzewa w ogrodzie“. Babuk zadrżał nad szaleństwem tych ludzi, którzy z zawodu uprawiali mądrość; nad intrygami tych, którzy wyrzekli się świata; nad ambicyą, chciwością i pychą tych, którzy głosili wyrzeczenie i pokorę. Ostatecznie, uznał, iż Ituriel ma słuszne przyczyny aby wytępić całe to nasienie.