Przejdź do zawartości

Strona:Wincenty Rapacki - Król Husytów.djvu/164

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

— Karol Zygmunt! Karol Zygmunt! Niech nam żyje! Nie damy wywieść naszego króla! Precz słudzy biskupi! W sak z nimi!
Wielki zastęp białych głów wtargnął do Korybutowej komnaty i nim się opamiętać zdołali rycerze, zdumieni i otumanieni, uprowadziły Korybuta.