Strona:Wincenty Pol - Pieśni Janusza.djvu/124

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
122

I śpiewaka, co przygody
Umiał wydać w pieśni czule.       20

Zawyj wichrze w puste szlaki!
Gdzie Oxanna[1] będzie wtóra?
Gdzie pan taki? — gdzie dwór taki?
I gdzie śpiewak jak Padura[2]?!       24

Pomknął Hetman wichrem rwącym,
Jednej wiosny na Moskali,
Błysnął wkoło pół-miesiącem[3]
„Hej, mołojcy, za mną, daléj!       28

„Nuż do spisy! nuż do noża!
„Jako sokół koń poleci;
„A śród nocy nam zaświeci
„Ponad Moskwą jasna zorza!“       32

I zaszumiał huf parowem,
Działa grzmiały, krew płynęła,
Szabla szablę w bryzgi cięła,
Działa grzmiały pod Daszowem[4]:       36

A sam jeden na uboczy,
Opuszczony, czy odcięty,
Złotobrody Hetman toczy
Na arabie wpół-zakręty.       40

  1. w. 22 Oxanna. Pol ma tu na myśli poemat Wacława Rzewuskiego w dwu pieśniach p. t. Oksana, opisujący walkę Greków o niepodległość. Ob. studjum L. Siemieńskiego o W. Rzewuskim w Portretach literackich (Dzieła L. S. — Warszawa 1881, tom V., str. 324–5).
  2. w. 24 Padura Tomasz, sławny poeta polsko-ukraiński (1801-1871). Pyśma, Lwów, 1874.
  3. w. 27 półmiesiącem = krzywą szablą.
  4. w. 36 Daszów nad dopływem Bohu, głośny nieszczęśliwą bitwą 14 maja 1831 r.