Strona:Wiktor Hugo - Kościół Panny Maryi w Paryżu T.II.djvu/30

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
30
WIKTOR HUGO.

ściele; wielekroć zauważono, że ciało jego było podrapane i widziano znaki krwi za paznokciami.
Żył jak zawsze surowo i przykładnie. Zawsze był zdaleka od kobiet i zdawał się je nienawidzieć — dość było, aby która na niego spojrzała, zaraz odwracał oczy. Nawet tyle był przezorny, że, kiedy pani de Beaujeu, córka królewska, w Grudniu 1481 r. chciała zwiedzić klasztor Panny Maryi, najmocniej się temu sprzeciwiał.
Nienawiść jego dla cyganów była w najwyższym stopniu, nawet postarał się u biskupa o zabronienie im tańczenia po ulicach.