Strona:Walgierz Aryman Godzina (Żeromski).djvu/047

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

nieudźwignione kajdany żelaznymi kluczami. Młoty ciężkimi zakuli na żywem, zdyszanem ciele sztaby zagięte.
Zaklepali. Na wieki wieczne zaklepali. Na wieki wieczne zaklepali.