Strona:Wacław Sieroszewski - Ocean I.djvu/155

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.




XIII.

Nazajutrz rano wysłał Beniowski dwudziestu ośmiu ludzi pod wodzą Chruszczowa, Panowa i Kuzniecowa, aby przejrzeli najbliższą miejscowość, czy jest zaludniona i dla lądowania bezpieczna, co gdy się okaże, aby wyszukali natychmiast brzeg dogodny do wylądowania statku i wyciągnięcia go na suszę dla kapitalnej naprawy.
Tymczasem na okręcie kazał wszystko do tego przygotować, liny pozwijać, bagaże popakować. O drugiej po południu przybył Chruszczow z doniesieniem, że miejsce odpowiednie znalazł i kazał już tam rozbijać namioty i budować szałasy. O wpół do trzeciej Beniowski brzeg wskazany obejrzał, uznał go za dobry i polecił Czurinowi statek wyładować i do reparacji jego niezwłocznie przystąpić, do czego wyznaczył trzydziestu sześciu zdolniejszych z załogi pod rządami Panowa. Reszta miała obsługiwać pracujących, warzyć im strawę, dostarczać wody, drzewa, opału, wreszcie trudnić się polowa-