Strona:Wacław Niezabitowski - Ostatni na ziemi.djvu/65

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

gom republik i ku labiryntowi wysp Wielkich i Małych Antylów.
Powoli, z trudem orjentując się w kurzawie, unoszących się w powietrzu, popiołów i dymów, posuwały się naprzód liczne eskadry ratownicze, wioząc na swych pokładach setki doktorów i sanitarjuszy oraz olbrzymie zapasy lekarstw, środków opatrunkowych i żywności.
Okręty z S. Francisco i Los Angeles pierwsze przekonały się o rozmiarach katastrofy, jaka dotknęła Amerykę Środkową.
Poprostu przestała ona istnieć.
Południowy brzeg Meksyku kończył się na linji Tampico — Mazatlan.
Pozostała część kraju wraz ze stolicą zapadła się na dno morskie.
Fale Oceanu Spokojnego, złączywszy się z wodami Atlantyku, przepłynęły ponad grobem lądu, który zatonął wraz z miljonami istnień ludzkich.
Toż samo Gwatemala, Honduras, Salvador, Nicaragua, Costarica i Panama wraz ze swym kanałem, stanowiącym dumę jankesów.
Wąski pas skalny lądu panamskiego, przytykający bezpośrednio do trzona kontynentu Ameryki Południdwej, był jedynym szczątkiem, jaki świadczył, że pomiędzy jednym,