Strona:Wacław Niezabitowski - Ostatni na ziemi.djvu/276

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

chwili Martini, chwiejąc głową. — W górzystych miejscowościach ruchy takie wywołują zazwyczaj większą i gwałtowniejszą zmianę w konfiguracji terenu.
— Co sądzi pan, panie profesorze o dzisiejszych wypadkach? — rzucił pytanie Wyhowski, wśród ogólnego milczenia.
Długoletni dyrektor obserwatorjum pobiegł zwrokiem ku olbrzymiej mapie kontynentu europejskiego, zajmującej całą niemal ścianę ponad biurkiem.
— Jeżeli wziąć pod uwagę treść depeszy dowódcy Aspromonte, należałoby przypuszczać, że wstrząs szedł z północno-zachodniej części półwyspu Bałkańskiego. Ale w takim razie mielibyśmy już jakie-takie wiadomości z Tryjestu. A dotąd niema ich! Więc przypuszczenie, że kolebką wstrząsu była wyżyna Krasu odpada. Zresztą nie powinno się generalizować danych, zawartych w radjotelegramie Aspromonte! Ogólna linja wstrząsu mogła wielokrotnie zmieniać kierunek swego biegu. Mamy przykład po nagłym skręcie, jaki uczyniła od Pelagosy do zatoki Manfredońskiej i następnie od Wezuwiusza ku Amalfi. W chwili obecnej nie można jeszcze rzec nic pewnego! Możliwe, że to oddźwięk tektonicznych ruchów ziemi na