Strona:W. M. Thackeray - Pierścień i róża.djvu/110

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

wiecach tych i zgromadzeniach rozebrali między siebie wszystkie najlepsze urzędy państwowe i ogłosili dużo wyroków śmierci na przeciwników swej partji; wszystko to miało wejść w życie po objęciu rządów przez młodą królowę. W porze topnienia śniegów armja Różyczki gotowała się wyruszyć w pole.

Ale, jak wiemy, wojsko to składało się po większej części z weteranów i z zniedołężniałych staruszków. To też, gdy dzierżąc w rękach pozwlekane ze strychów sztandary, obrońcy królewny przeciągali gościńcem i, potrząsając zardzewiałymi mieczami, krzyczeli: Śmierć najeźdźcy Padelli! niech żyje kró-