Strona:Theodore Roosevelt - Życie wytężone.pdf/97

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

sytetu w Yale, jednym z najwybitniejszych uczonych w kraju, który jest nawet więcej niż uczonym, bo człowiekiem w całem znaczeniu tego słowa. Rozprawialiśmy o partyach, które brały udział w konkursie foot-ballu między uniwersytetami Yale i Harward. Mówiąc o jednym z graczy, profesor zrobił następną uwagę:
„Radziłem im, aby go nie brali, bo był miękki w swoich naukach, a doświadczenie moje wykazuje, że kto bywa miękki w naukach, bywa taki sam w grze w foot-ball; w obu wypadkach ceni się tylko charakter”.
Moc fizyczna jest dobra, moc umysłowa jest jeszcze lepsza, ale o wiele wyżej od obu trzeba cenić charakter. Prawdą jest naturalnie, że geniusz może w pewnych wypadkach zrobić więcej, niż dobry i mężny towarzysz, który nie jest geniuszem; w sportach różnych wielka siła fizyczna może mieć przewagę nad słabością, chociaż w słabem ciele może bić serce lwa. Ale wogóle, w wielkiej walce życia żadna świetność inteligencyi, żadna doskonałość w rozwoju fizycznym nie będą się liczyły, kiedy będą zważone na szali z całokształtem cnót czynnych i biernych, zalet moralnych, które grupujemy ogólnie pod mianem charakteru; i jeżeli pomiędzy dwoma konkurentami w sporcie szkolnym, czy w pracy szkolnej różnica charakteru po jednej stronie jest taka sama, jak różnica inteligencyi i siły po drugiej, to zwycięży strona charakteru.
Oczywiście, nie znaczy to bynajmniej, ażeby wolno było bezkarnie zaniedbywać inteligencyę, czy siłę cielesną. Przeciwnie, znaczy to, że trzeba roz-