wyrok w sprawie uroszczeń krzyżackich do dzierżaw polskich nadbałtyckich. Wyrok, ogłoszony wobec pełnomocnika wielkiego mistrza krzyżackiego, brzmiał jak następuje:
„Ziemię Pomorską, nieprawnie przez Zakon krzyżowy zajmowaną, wrócić się ma do właściwego onej dziedzica, króla polskiego. Szkody od Krzyżaków koronie poczynione w pieniądzach, wrócone być powinny, a nadto koszta sądowe“.
Tutaj to Władysław Jagiełło wspaniałomyślnie przyjmuje jeńców niemieckich, wziętych do niewoli przez rycerstwo polskie na polach Koronowa.
Długosz powiada: „Król jeńców znamienitą wieczerzą ugościł w mowie zaś swej do nich, hardość i niesprawiedliwość Krzyżaków wytykał, łagodnie strofując. Potem łaskawie pocieszonych i rycerskim ślubem, aby się mu na miejsce pewne i na dzień umówiony stawili, obowiązanych, wolno z więzienia wszystkich wypuszcza. Jedynie głośnego wodza krzyżackiego — Michała Kochmeystera zatrzymuje“.
Nocną porą nawiedził król rannych, każdego pocieszał i leków udzielał. Słowem—pisze Długosz—wziąłbyś go za prywatnego raczej, a nie za monarchę. Król Kazimierz Ja-
Strona:Stefan Gębarski - W pruskich szponach (cz. I).pdf/96
Ta strona została przepisana.
![](http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/6/67/Stefan_G%C4%99barski_-_W_pruskich_szponach_%28cz._I%29.pdf/page96-727px-Stefan_G%C4%99barski_-_W_pruskich_szponach_%28cz._I%29.pdf.jpg)