Strona:Sprawozdanie Stenograficzne z 36. posiedzenia Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej.pdf/85

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

83
36. posiedzenie Sejmu w dniu 20 marca 2013 r.
Informacja ministra spraw zagranicznych o założeniach polskiej polityki zagranicznej w 2013 r.

Minister Spraw Zagranicznych
Radosław Sikorski

się, że to wywoła jakieś zadowolenie, skoro jest to ważna dla nas wszystkich sprawa. Wręcz przeciwnie, moje wrażenie, że prawa strona sali tragedii smoleńskiej używa wyłącznie do celów politycznych, pogłębiło się, bo mimo że poprosiłem Catherine Ashton o podniesienie tej sprawy podczas szczytu Unia – Rosja i uzyskałem to, z prawej strony sali sejmowej spotkały mnie za to wyłącznie tradycyjne ataki. (Gwar na sali)
Przysłuchiwałem się też wystąpieniu pana posła Antoniego Macierewicza, który w kilku wątkach zabrał głos. Powiedział, o ile pamiętam, że to ja wydałem zgodę na niszczenie wraku w Rosji. Otóż oświadczam, panie marszałku, Wysoka Izbo, że jest to kłamstwo, tak jak zresztą wiele z pseudoinformacji przekazywanych przez posła Macierewicza. Nigdy mnie nikt nie prosił o to ani też nie wydawałem żadnych zezwoleń związanych z wrakiem, bo przypominam, że sprawą wraku zajmuje się głównie polska prokuratura. Oczywiście nie śmiałbym wpływać na prokuraturę, na traktowanie przez nią tej sprawy i jej prośby o pomoc prawną mającą na celu uzyskanie wraku. Cała nasza aktywność właśnie polega na tym, aby uzyskano pomoc prawną dla polskiej prokuratury skutkującą przekazaniem nam wraku, skrzynek i całej reszty dokumentacji. Natomiast skoro czynności związane z wrakiem zostały zakończone, to tym bardziej wzmacnia to nasz argument wobec strony rosyjskiej za tym, aby ten wrak do nas wrócił.
Komentarz do działalności pana posła Macierewicza wygłosił w dniu wczorajszym pan Kazimierz Marcinkiewicz, były premier. Jeśli dobrze cytuję z pamięci, to powiedział, że pan poseł Macierewicz zachowuje się tak, jakby był przedstawicielem jakiegoś innego państwa. To znaczy, nie chciałbym skrzywdzić posła Macierewicza, rozumiem wypowiedź Kazimierza Marcinkiewicza nie jako oskarżenie o to, że poseł Macierewicz jest rosyjskim agentem, ale jako domniemanie, że gdyby nim był, to nie mógłby lepiej wykonywać swojego zadania. I nie mówił tego przedstawiciel Platformy Obywatelskiej, SLD, Ruchu Palikota, PSL, tylko były prezes Rady Ministrów Prawa i Sprawiedliwości.
(Głos z sali: Za rządów Platformy.)
I jest coś na rzeczy, przyznacie państwo, bo gdyby pan poseł Macierewicz chciał wzmocnić pozycję negocjacyjną Polski, gdyby chciał pomóc rodzinom smoleńskim, to mówiłby o tym, co jest kwestią współodpowiedzialności rosyjskiej. Tak jak powiedział jeden z ważnych polskich adwokatów, być może Federacja Rosyjska ponosi odpowiedzialność cywilną za zaniedbania wieży w Smoleńsku. I to jest – z tego, co wiem – ten aspekt sprawy smoleńskiej, którego Federacja Rosyjska najbardziej się obawia. Natomiast jeśli się od tej faktycznej odpowiedzialności odciąga uwagę i mówi o zamachach, wybuchach i wszystkich tych teoriach, to trzeba dojść do wniosku, że się wyświadcza bardzo dużą przysługę, ale nie naszemu krajowi.
Pan poseł Iwiński tak jak wczoraj na posiedzeniu komisji twierdzi, że poziom obsługi wizowej obywateli Rosji i Ukrainy jest niski. Panie pośle, tłumaczyłem to już wczoraj i nie rozumiem, dlaczego nie przyjmuje pan niepodważalnego – jak uważam – argumentu. Jeżeli do polskich konsulatów przychodzi więcej Ukraińców niż do konsulatu jakiegokolwiek innego państwa unijnego, a więcej ich przychodzi do polskich konsulatów niż do wszystkich innych konsulatów razem wziętych, to o czym to świadczy? To świadczy o tym, że Ukraińcy czują się w polskich konsulatach dobrze, a nie źle, traktowani.
(Poseł Zbigniew Kuźmiuk: Jesteśmy sąsiadami.)
I co więcej, ta ilość wiz – cytowałem odnośne dane – rośnie, a ilość odmów wiz jest bardzo mała. Choć oczywiście będziemy szczęśliwi dopiero wtedy, gdy będziemy mogli zupełnie zrezygnować z wiz, jeśli te kraje spełnią warunki.
Poseł Waszczykowski mówił, że brak obniżek cen rosyjskiego gazu pokazuje stanowisko Rosji wobec Polski. Nie rozumiem tego, bo uzyskaliśmy bardzo duże, prawie 20-procentowe, obniżki cen (Gwar na sali), i to z cofnięciem czasu tych rozliczeń aż do tego momentu, w którym PGNiG złożyło wniosek o arbitraż. Rozumiem, że Prawu i Sprawiedliwości leży na sercu sprawa bezpieczeństwa energetycznego, tylko chciałbym przypomnieć, że to za czasów dzisiejszej prawicowej opozycji w 2006 r. miała miejsce niekorzystna zmiana formuły cenowej na rosyjski gaz, która według Ministerstwa Skarbu Państwa tylko w latach 2006–2010 kosztowała polskich odbiorców gazu dodatkowo 4 mld zł.
Podzielam opinię pana posła Iwińskiego co do Centrum Polsko-Rosyjskiego Dialogu i Porozumienia, to jest użyteczna instytucja. Mamy nadzieję, że będzie się rozwijać.
Pan poseł Tadeusz Iwiński tak jak wczoraj na posiedzeniu komisji znowu dzisiaj twierdzi, że rosyjscy biznesmeni skarżą się na problemy, i wymienia w tym kontekście pewną kluczową spółkę, o której interesy zabiegają też inni politycy lewicy. Bardzo proszę, jeśli miałyby być kolejne takie zabiegi, żeby się wpisać na listę lobbystów, zdaje się, że jest odpowiedni rejestr w Kancelarii Sejmu.
Pyta pan poseł Kazimierz Moskal, jakie plany ma MSZ w związku z 70. rocznicą zbrodni wołyńskiej. Od tego jest wyspecjalizowana instytucja – rada ochrony miejsc pamięci, ale plany ma też prezydent. Będziemy wspierać wszystkie polskie instytucje państwowe w organizacji tych obchodów.
Poseł Szczerski mówi, że rząd Litwy zaostrzył kurs wobec Polaków i nie widzi konieczności wprowadzenia oryginalnej pisowni imion i nazwisk. Chciałbym poinformować posła Szczerskiego i Wysoką Izbę, że premier Butkevičius skorygował swoją źle zrozumianą wypowiedź bodajże z dnia wczorajszego. Kontaktowałem się w tej sprawie dzisiaj z ministrem spraw zagranicznych Litwy. A więc mamy nadzieję,