Strona:Sprawozdanie Stenograficzne z 36. posiedzenia Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej.pdf/47

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

45
36. posiedzenie Sejmu w dniu 20 marca 2013 r.
Informacja ministra spraw zagranicznych o założeniach polskiej polityki zagranicznej w 2013 r.

Poseł Andrzej Halicki

To był dopiero eksperyment, to był dopiero niebezpieczny eksperyment. Mam wrażenie, i co do tego chyba możemy być zgodni, że są pola wspólne, na których wspólnie nam zależy. Co więcej, są one wpisane w naszą tożsamość, w nasze doświadczenia. Myślę właśnie o Polakach na Wschodzie, o których upominał się przed chwilą poseł Lipiński, o polityce wschodniej w całości. Nie ma bezpiecznej Polski bez niepodległej i demokratycznej Ukrainy. To jest ze sobą związane. O tym powinniśmy myśleć i powinniśmy wspólnie działać. Nie ma zintegrowanej, bezpiecznej Europy z nacjonalizmami i z dezintegracją gospodarczą, bo to proponujecie. Jeżeli pan mówi, że poprzez dezintegrację można się łączyć, to jest absurd do kwadratu.
Mówi pan o walucie rozliczeniowej. Co znaczy „waluta rozliczeniowa”? Kłania się PRL i rubel rozliczeniowy, tak to wtedy nazywano.
(Głos z sali: ECU.)
ECU, dokładnie, to jest dopiero rzecz sztuczna. Mówiłem to przy okazji debaty o pakcie fiskalnym. Proszę powiedzieć Polakom, dlaczego dzisiaj tylko z tytułu przewalutowań mają płacić bankom 4, 5 mld rocznie, czyli de facto rezygnować z tych pieniędzy dla polskiej gospodarki. Dlaczego mamy rezygnować z 10 kolejnych miliardów, które są kosztem kredytów walutowych w euro? Dlaczego mamy rezygnować z kolejnych 10 miliardów z tytułu ubezpieczeń, z tytułu ryzyka destabilizacji?
(Poseł Witold Waszczykowski: Z sufitu.)
Nie z sufitu, tylko z raportu Sławomira Skrzypka, prezesa NBP, który ten raport przygotował w 2008 r. Został on opublikowany w 2009 r., zapraszam do lektury. Wasz prezes Narodowego Banku Polskiego Sławomir Skrzypek jest autorem tego raportu.
Tak, nie mogliśmy wówczas wejść do strefy euro, dlatego że kryteria konwergencji, o których słusznie przypomniał poseł Gibała, zostały przez nas, niestety, przekroczone w 2007 r., za czasów premiera Kaczyńskiego, kiedy weszliśmy na ścieżkę zbyt wysokiego deficytu budżetowego. To od 2007 r. jest naszym problemem.
Dziś Komisja Europejska zdejmie z nas status państwa, które posiada nadmierny deficyt, między innymi dzięki temu moglibyśmy realnie myśleć także o strefie euro. To w 2007 r. zaprzepaściliśmy tę szansę, którą wykorzystała Słowacja, od stycznia 2009 r. mając stabilizację, walutę i również szybszy rozwój.
Jeżeli mówimy o polskiej specjalizacji, to jest taka polska specjalizacja, z której i wy, i my powinniśmy być dumni, to Polska i jej wizerunek jako społeczeństwa, które kocha wolność i jest tolerancyjne, otwarte, i jako kraju, który zawsze był schronieniem dla tych, którzy nie mieli wolności, ochrony swoich praw, upominali się o swoją wolność, i który ich właśnie wspomagał. Dlatego z wielkim uznaniem przyjmowali oni naszą aktywność, hasło „Za wolność naszą i waszą” i realizację tego hasła właśnie na arenie międzynarodowej. Dlatego jesteśmy partnerem także tych krajów, które marzą o takim statusie, jaki dzisiaj mamy, a same są ciągle jeszcze w trybach tych postkomunistycznych żaren. Dlatego tak oczekują naszej pomocy w Mołdawii, na Ukrainie, w Gruzji i w innych krajach postkomunistycznych, dlatego jesteśmy wiarygodnym partnerem dla innych społeczeństw, dlatego siłą polskiego głosu powinniśmy się upominać o prawa człowieka, prawa obywatelskie także w tych krajach, gdzie nie ma dzisiaj swobód. Jesteśmy również krajem członkowskim w Radzie Praw Człowieka ONZ. Według raportu o Kubie z 1 maja, co przypominam, na Kubie nadal gwałcone są prawa człowieka, Kobiety w Bieli poddane są represjom. Mamy kolejną rocznicę czarnej wiosny. Przypominam o tym z tej mównicy. Ale nie tylko Kuba jest wyzwaniem dla Europy i świata. Polska jest tym krajem, który zawsze upominał się właśnie o wartości w polityce, w życiu codziennym. Powinniśmy je razem realizować i to wspomagać, bo warto to wspólnie kontynuować.
Ale widzę, że posłuchu nie mam, widzę, że za chwilę będzie sprostowanie, pan Antoni Macierewicz wyjdzie i upomni się o prawdę smoleńską. Zatem jeżeli chodzi o prawdę, też odsyłam pana Antoniego Macierewicza do dobrego, spokojnego, rzeczowego, opartego na faktach artykułu z „Przeglądu Lotniczego”, polecam go, w kiosku kosztuje 12, 90 zł, niedrogo, warto przeczytać, bo tam wszystkie fakty dotyczące katastrofy na lotnisku w Smoleńsku są skonfrontowane z tymi pseudotezami, które pańscy eksperci próbują nam wmawiać. Proszę przeczytać i zapoznać się z faktami.
(Poseł Krystyna Pawłowicz: Co to za źródło? Co to za gazeta? Jacy specjaliści tam są?)
„Przegląd Lotniczy”, specjalistyczny miesięcznik, numer marcowy. Polecam. Dziękuję. (Oklaski)


Wicemarszałek Cezary Grabarczyk:

Dziękuję.
Głos ma pan poseł Antoni Macierewicz, Prawo i Sprawiedliwość.


Poseł Antoni Macierewicz:

Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Ten slajd, który możecie państwo oglądać na monitorach, pokazuje to, czego państwu nie chciano przez lata pokazać. Pokazuje, jak naprawdę wyglądał i wygląda wrak samolotu. Przepraszam, już nie wygląda, dlatego że Rosjanie już go pocięli za zgodą pana ministra Sikorskiego i Platformy Obywatelskiej. Tak wyglądał zaraz po katastrofie. Tak właśnie dzisiaj wygląda polityka zagraniczna pana ministra Sikorskiego. To jest obraz stanu, do którego doprowadziliście państwo polską politykę.