Strona:Sprawozdanie Stenograficzne z 36. posiedzenia Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej.pdf/19

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

17
36. posiedzenie Sejmu w dniu 20 marca 2013 r.
Informacja ministra spraw zagranicznych o założeniach polskiej polityki zagranicznej w 2013 r.

Poseł Grzegorz Schetyna

Panie Premierze! Panie i Panowie Ministrowie! Przedstawiciele Korpusu! Pozytywnie oceniamy działania Ministerstwa Spraw Zagranicznych na rzecz realizowania interesów Polski w świecie. Wypracowaliśmy pozycję w Unii Europejskiej, jest ona konkretna, solidna, zasłużyliśmy na nią ciężką, trudną pracą, tymi dwudziestoma paroma latami. Udało nam się zająć dobrą pozycję, ale tak jak było mówione w exposé, nic nie jest dane raz na zawsze. To nie jest tak, że tak będzie zawsze. Polska historia zna wiele takich przykładów – ci, którzy uwierzyli, że można już odpocząć, odetchnąć, zawsze przegrywali.
Dzisiaj mamy wielkie wyzwanie przed sobą, bo jesteśmy elementem sztafety, która wystartowała w 1989 r. i która, zmieniając Polskę, zaczyna zmieniać Europę. To jest dla nas wielkie wyzwanie. Musimy pomyśleć o następnych pokoleniach, także pokoleniach polskiej polityki, którym tę pałeczkę będziemy przekazywać – jakie będziemy im dzisiaj pisać scenariusze na przyszłość, jak będziemy ich instruować czy pokazywać im kierunek tego biegu. To jest wielkie wyzwanie, to jest wyzwanie dla polskiej polityki, nie tylko zagranicznej. To jest polska racja stanu.
Dzisiaj wzmacniamy fundamenty naszego państwa. Mówimy, jak ważna jest polityka międzynarodowa, jak ważna jest polityka zagraniczna dla tego, żeby Polska rozwijała się w sposób otwarty, żeby wzmacniała swoją pozycję i realizowała oczekiwania Polaków.
Ta dzisiejsza debata niech da asumpt i sygnał, że potrafimy szukać tego, co wspólne, i to znajdować. Łatwiej nam będzie rozwiązywać problemy tu, jeżeli będziemy razem tam, za granicą. Jeżeli będziemy szukać, odnajdywać siebie tam i wspólnie rozwiązywać polskie problemy tam, zrobimy to też tutaj, będzie nam łatwiej w rozmowie, w poszukiwaniu porozumienia tutaj. Wszystko to możemy zrobić, wszystko jest przed nami, trzeba w to tylko uwierzyć. Dziękuję bardzo.

(Przewodnictwo w obradach obejmuje wicemarszałek Sejmu Wanda Nowicka)


Wicemarszałek Wanda Nowicka:

Dziękuję bardzo, panie pośle.
Proszę teraz o zabranie głosu pana posła Witolda Waszczykowskiego z Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość.
Bardzo proszę, panie pośle.


Poseł Witold Waszczykowski:

Dziękuję.
Pani Marszałek! Wysoki Sejmie! Szanowny Rządzie! Klub Prawo i Sprawiedliwość opowiada się za odrzuceniem informacji ministra spraw zagranicznych o założeniach polityki zagranicznej w 2013 r. Uważamy, że przedstawione założenia nie odpowiadają ambicjom naszego państwa oraz nie przyczynią się do realizacji polskich interesów narodowych. Nie możemy też akceptować publicystyczno-propagandowego i megalomańskiego stylu tej informacji. (Oklaski)
Wysoki Sejmie! W ubiegłym roku minister spraw zagranicznych zapowiadał wprowadzenie takiej polityki, która znacząco przyczyni się do poprawy naszego bezpieczeństwa, wzrostu zamożności i siły. Pańska polityka tych celów nie zrealizowała. Polska nie jest bezpieczniejsza, dekoniunktura związana z naszym bezpieczeństwem postępuje. W ubiegłym roku dostrzegli wreszcie ten fakt zarówno prezydent, jak i premier. Prezydent zainicjował program budowy narodowej obrony powietrznej i antyrakietowej, zaś premier przy okazji ćwiczeń „Anakonda” i innych zapowiedział realizację kilku innych programów zbrojeniowych. To ewidentne sygnały, iż dyplomatyczne instrumenty oraz eksperymenty, np. w polityce wschodniej, zawiodły.
W dzisiejszej informacji wiele miejsca poświęcił minister spraw zagranicznych kwestiom wojskowym, chwalił się wielomiliardowym programem zbrojeniowym oraz zbudowaniem sił odstraszania. To jednak program Ministerstwa Obrony Narodowej. Minister spraw zagranicznych nie przedstawił nam definicji wyzwań, zagrożeń w dziedzinie bezpieczeństwa międzynarodowego. Domagamy się zatem, aby pan uczciwie przedstawił, kto, jak i czym zagraża Polsce.
Nie wzrosła też nasza zamożność, drastycznie wzrasta natomiast zadłużenie państwa i samorządów. Nie zbiliśmy fortuny na organizacji turnieju piłkarskiego. Budowa infrastruktury komunikacyjnej wlecze się, nie doszło do znaczącego wzrostu zagranicznych inwestycji w Polsce ani zdobycia nowych rynków zbytu. To wymagałoby zmierzenia się ze światem i jego wyzwaniami, intensywnych poszukiwań za granicą partnerów gospodarczych, to wymagałoby od ministra spraw zagranicznych wytężonej pracy, oderwania się od ćwierkacza, wyjścia z mediów, gdzie nieustająco walczy pan z opozycją, zamiast przekonywać do zgody wokół swojej polityki.
Do walki z opozycją wciągnął minister nawet urzędników służby zagranicznej. Na blogach sponsorowanych przez ministra usłużni potakiwacze, urzędnicy, a nawet ambasadorowie, głoszą pana chwałę, rozprawiają się z opozycją w kraju, a nawet z politykami zagranicznymi. Niektórzy zaś polscy dyplomaci tańczą ku zadowoleniu ministerstwa. (Oklaski) W rezultacie takiej aktywności ONZ-owski wskaźnik Human Development Index kwalifikuje Polskę jako państwo w stagnacji.
Przed chwilą pan bakałarz oksfordzki – bo wreszcie ostatecznie przyznał pan wczoraj publicznie, że nie jest magistrem – zaprezentował nam wielką porcję refleksji na tematy politologiczne, historyczne oraz z dziedziny ekonomii politycznej. Mogę odnieść się tylko do kilku wątków, gdyż to nie miejsce i pora, aby to wszystko komentować. Rozumiem ten niedosyt wiedzy po latach i chęć podzielenia się nowymi