Strona:Rzut oka na dawnosc litewskich narodow i związki ich z Herulami (IA lelewel-rzut-oka-na-dawnosc...-1808).pdf/8

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

otwiérać, sami nie śmieliśmy zupełnie, rozsądu swoiégo podawać. Poznanié doskonałé ięzyka Litewskiégo z jego bratniémi, stanie się bez wątpienia ostatecznym dowodem i zapewniéniém, lub zniszczéniem Erulskich Litwy zrzódeł. Oby ta przyiemna ciekawość, dała pochop rodakom do wydźwignienia upadłégo i niknącego ięzyka!
I. Jest w północném Europy ustroniu, zaléw morza, iakby łękiem od bieguna półmocnego, lądem oddzielony, od wielkiego morza, czy oceanu, ze strony zachodu, ku Niedzwiedzicy, wybiegaiącym iądu stałégo odszczepem odcięty; a trzema głównemi stymże Oceanem, miałkością lub wąskością znakomitemi przesmykami spoiony, zwany pospolicie morzem Baltyckiém. Wybrzeża iego, bardzo nieprędko ciągłégo lądu mieszkaniec rozpoznáł. W wieku, w którym potęga Rzymu, i iego Imperatorów szczytu sięgnęła, w wieku złotym dlá nauk, ieszcze zwycięsca Świata, o Elbę się opiérał (Strabo VII. 2§.4.). Nie wstrzymywała atoli stércząca lasami kraina, ciekawości rozgromców świata: zaledwie lat kilka minęło, iuż w Hiszpanie Pompoiusa Meli (III. 4.) znayduiémy, Wisłę, Sarmatów od Germanów, rozgradzającą. Na iéy wschodzie upatrzona Wenedów lud w Sarmacyi zasiedziały. Tak właśnie w tychże czasach, ze słuchu, między Wisłą a Enningią, Plinius (IV. 27.) znaydowáł Sarmatów, Wénedów, Scirrów i Hirrów. Tacyt (de Mor. Germ. 45.) w śwyni opisie Germanii przy uyściu Wisły dopatruie się Estyów, a za niémi na wschód (de