Strona:Rzut oka na dawnosc litewskich narodow i związki ich z Herulami (IA lelewel-rzut-oka-na-dawnosc...-1808).pdf/43

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

pnia iednaką mowę miały, iżby tylko, a, na o; o, na oa, ee, na i; toiest samé samogłoski ieszcze tak bardzo między sobą w głosie spowinowacone, poodmieniały. Litwin, sąsiednego Łotwaką nie rozumie, a Łotwak Werulskiego mieszkańca rozumiéć má? — Rzecz któréy trudno mi poiąć – Łamały nadto głowy badaczów prawie nieprzypadkowe ślady wmieszanéy Łaciny do ięzyków Litewskich – O! iakżeby łatwo wykład na to wynaleśdź: Herulowie w pomroku Thuli przytuleni, iak niesie podeyrzana wprawdzie powieść Prokopa, za czasów Justyniana, na początku VI. wieku, mieli wspólnictwo z własnemi braćmi, pośrzód Rzymian i Greków trzydzieści lat przeszło bawiącémi. Ci nanieśli owe rody Kolumnów, Ursynów, które w naszych krajach są znaiome, i owe sławne miasto, Romowe; ci zaprowadzili, oprócz wielu wyrazów Łacinskich, i tok Łacińskiéy mowy. – Lecz ieżeli tak iest, tym bardziéy pytać się godzi, za co Meklenburgskoherulskie Oycze nasz tak bardzo do Erulskiey przełacińszczonéy mowy jest podobne, za co téż same ślady Łaciny i w niém znayduią się? Albo Oycze nasz Meklenburgskoherulskie iest podeyrzane, albo te upatrzone ślady Łaciny w Litewskich ięzykach, są przypadkowe. Ja z moiéy strony, na obie rzeczy chętniebym się zgodził. Owe s poznaną łaciną pozostałe rodów nazwiska, to miasto na wzór Rzymu od często chrzczonych, a bezprzestannie od wiary odpadaiących Prusaków, i te nie wiele wyrazów łacińskich, głos, i wyrazów zakończenie, są istnémi przypadkami, których źrzó-