Przejdź do zawartości

Strona:Rus Jarema Kusztelan - Ks. Patron Augustyn Szamarzewski.pdf/35

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

sprzeczności, usuwając niesnaski i przeprowadzając równocześnie zmiany, jakie z rozwoju Spółki wynikały. Tym sposobem, gdy zbawienny w pierwotnych warunkach pomysł łączności organicznej między Towarzystwem a Kasą, z rozwojem Spółki traci na realnej wartości, Szamarzewski nie waha się zasady tej porzucić, chociaż należał do tych, co ją wprzódy uważali za warunek konieczny powodzenia spółkowego i nawet ją w ustrój spółkowy wogóle wprowadzić zamierzali. Po krótkim, dwuletnim perjodzie — 1872-1874 — ściślejszego połączenia, wyzwala się ostatecznie Kasa z opieki Towarzystwa, nie bez ujmy i strat materjalnych dla niego, aby rozpościerając się z bruku średzkiego na szerokie pole powiatu, dojść już w tych latach do rozkwitu. Rozwijając się po roku 1874-tym pomyślnie, choć już nieco wolniej, pozostaje Spółka Średzka zawsze na czele spólnictwa ludowego, należąc zawsze do najwzorowiej prowadzonych i najlepiej funkcjonujących.
Powodzenie, jakie Szamarzewski osięga w pierwszych już latach nader szybkiego rozwoju Spółki Średzkiej, zachęca go do rozszerzenia idei spółkowej za pomocą zakładania nowych Spółek w bliższej i dalszej okolicy. Tak powstają Spółki rzemieślnicze w Kostrzynie, Książu, Jarocinie, zakładane przez rzemieślników i przez Szamarzewskiego „na własną rękę“, a tworzące ze Środą, jako centralą, niejako swój osobny Związek w przeciwieństwie do Związku poznańskiego. Spółki te, nie spodziewając się ze Związku poznańskiego żadnej dla siebie korzyści, porozumiały się już w tym celu i tak powstała „myśl rewolucyjna“, „ażeby na Sejmik Spółek Związku nie przyjeżdżać, od Związku się oderwać i między Spółkami Kostrzyna, Środy i Książa założyć Związek, na podstawie którego Spółki te rzeczywiścieby się popierały“.