Strona:Rus Jarema Kusztelan - Ks. Patron Augustyn Szamarzewski.pdf/130

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

nocześnie z Komitetem, co znowu niewątpliwie stanowiło zarodek do dalszych starć i sprzeczności między Komitetem a Patronatem.
W rzeczy samej zaprowadzenie w organizacji związkowej instytucji rewizorów nie odniosło spodziewanego skutku. Pokazało się, że Patron Szamarzewski miał słuszność, gdy, aczkolwiek o potrzebie rewizji przekonany, powątpiewał już na Sejmiku r. 1882-go o praktycznej skuteczności takiej instytucji. Znał on dobrze Spółki, wiedział z długoletniego doświadczenia, ile było potrzeba trudu i mozołu, aby zdobyć zaufanie i miłość Spółek i aby zniewolić je do dobrowolnego poddania się rewizjom i wizytacjom. Przewidział przeto, że instytucja rewizorów, działająca w jego miejscu bez poparcia materjalnego i bez egzekutywy, napotka na większe trudności, które też w rzeczy samej nastąpić miały. Bo Spółki, przywykłe przy swych rewizjach i wizytacjach patrzeć na dobrze im znaną i ukochaną postać Patrona, na jego osobę, spotężniałą w ich oczach na osobistość i posągowość, łączącą „wszystkie te rozproszone członki tego ciała, które się Związkiem nazywa“ — odwracały się od obcej, a nieznanej im z tej strony twarzy rewizorów, bo widziały w nich tylko ludzi zwykłych, konkurencyjnych… Jedne z nich uważały przysłanych rewizorów z przyczyn „czy to konkurencyjnych czy niewłaściwej ambicji“ za nieodpowiednich, inne odmawiały przyjęcia rewizorów bez podania nawet powodu. Gdy do tych trudów dochodziły jeszcze inne, i jedni rewizorowie, obarczenia pracą osobistą swego zawodu, nie zrewidowali przeznaczonych sobie Spółek, inni, a mianowicie duchowni, powołani na stanowiska samodzielne, z których nie mogli byli się uwolnić, rewizji wyznaczonych zaniechać musieli, wówczas instytucja rewizorów stawała się coraz więcej w swych funkcjach sparaliżowana. Liczba Spółek, które nie pozwalały u siebie dokonać rewizji coraz była