Strona:Rabindranath Tagore-Sadhana.djvu/214

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
216
R. TAGORE: SĀDHANĀ

wysiłki i całą żmudną pracę, wiemy, że nie docieramy do celu, nie osiągamy przedmiotu upragnień. Niby dziecko, niezadowolone z lalek swoich. serce nasze woła: „Nie to. nie to“[1]. Więc coś innego — lecz co? Gdzie szukać tamtego brzegu?
Jest-li to co innego, niż mamy? Indziej niż jesteśmy? Ma-li to być wypoczęcie od wszystkich dzieł naszych, zwolnienie z wszystkich odpowiedzialności życia?
Nie, w samym wirze pracy naszej oglądamy się za celem. Wołamy o tamten brzeg stąd właśnie, gdzie stoimy. Tedy gdy wargi nasze szepcą modlitwę o przewiezienie, ręce zapobiegliwe na chwilę nie są bezczynne.
Prawdziwie, o ty oceanie radości, ten brzeg i tamten są jednem i tem samem w tobie. Gdy ten nazywam swoim, tamten jest mi obcy; i straciwszy poczucie tej zupełności, która jest we mnie, serce moje bez ustanku woła o tamten. I ten mój cały, i tamten drugi, czekają, by się zupełnie pojednać w twej miłości.

To moje „ja“ żmudzi się ciężko, dzień i noc, dla tej ojczyzny. o której wie, że jest jego własną. Niestety, nie nadejdzie kres

  1. Tu autor nie podaje odsyłacza z tekstem sanskryckim, ale nie ulega chyba wątpliwości, że pisze pod wpływem częstych w Bṛhadār, — up. słów: nēti nēti (2, 3, 6; 3, 9, 26; 4, 2, 4; 4, 4, 22): Temi słowy określał ātmana mądry Yājñavalkya. Znaczą one „nie, nie!“ albo „nie tak, nie tak!“. Niema żadnej potrzeby widzieć w tem na jakąś dawną partykułę potakującą (greckie: nē), jak to czyni uczony niemiecki Hillebrandt. Najwyższy pierwiastek, czy go się pojmie nieosobowo czy osobowo, nie da się opisać, bo leży poza doświadczeniem, i dlatego po wszystkie czasy określano go przecząco. Zwłaszcza mistycy. Takie zdanie Bṛhadāraṇ-. up. ten ātman jest ’nie, nie!’, jest nieujęty, bo się nie da ująć“ (ēṣa nēti nēty ātmagṛhyōna hi gṛhyatē) powtarza prawie dosłownie Der cherubinische Wandersmann Anioła Ślązaka:

    Gott ist ein lauter Nichts,
    Ihn rührt kein Nun noch Hier:
    Je mehr du nach Ihm greifst,
    je mehr entwird Er dir.