Strona:Przygody Alinki w Krainie Cudów.djvu/53

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Drugi lokaj, również wygalonowany, otworzył drzwi. Ten miał twarz okrągłą i oczy wypukłe jak żaba — obaj zaś mieli włosy pudrowane i fryzowane. Zaciekawiona dziewczynka wysunęła się z gęstwiny.

Lokaj ryba wyjął z pod pachy wielki list, prawie tak duży, jak on sam i wręczył to drugiemu, mówiąc tonem uroczystym:
— Dla księżnej — zaproszenie od królowej na zabawę w krokieta.