Strona:Przewodnik praktyczny dla użytku maszynistów (Pietraszek, 1873).pdf/384

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
– 338 –

przepalają, i stają, się jakby spróchniałemi. Wtedy to para rozedrzeć może kocioł, w miejscach osłabionych.
Zasilając kocioł świéżą wodą, gdy powierzchnia ogrzewalna jest od wewnątrz odkrytą, można w oka mgnieniu eksplozyę sprowadzić. Woda podniósłszy się w kotle, spotyka się z rozpaloną blachą, która jéj swój cieplik oddaje, przez co wydziela się taka ilość pary, że jéj ściany kotła pomieścić ani utrzymać nie mogą, i dla tego następuje eksplozya. Pompowanie więc wody, kiedy kocioł ma powierzchnię rozpaloną, nigdy miejsca mieć nie powinno.
Opadnięcie wody w kotle, może jedynie nastąpić z powodu niedbalstwa maszynisty albo jego pomocnika, lub téż z powodu zepsucia się pompy; a przy smoczkach Giffarda, z powodu zbytecznego zagrzania się wody w tendrze, kiedy jéj temperatura przechodzi tam 45°C., przezco dobra kondensacya w smoczku nie może mieć miejsca, a tém samém smoczek nie ciągnie.
5. Przegrzanie się wody w kotle. Powszechnie wiadomą jest rzeczą, że wodę spokojnie stojącą, można jeszcze o kilka stopni poniżej O (zera), czyli poniżéj punktu marznięcia oziębić, t. j. uczynić zimniejszą od lodu, a woda taka jednak nie zamarznie. Najmniejsze jednak wstrząśnienie, albo silniejsze tłoczenie powietrza na jéj powierzchnię, całą tę massę wody we wszystkich jéj częściach zupełnie i jednocześnie z towarzyszeniem huku ścina, i na lód zamienia. Mówi się wtedy, że woda znajdowała się w tak zwanym stanie przeziębienia. Zupełna spokojność, jéj zanieczyszczenie, albo brak powietrza w wodzie, sprawiają opóźnienie się chwili tężenia czyli zamarzania, i powodują to szczególne zjawisko.
To samo co może się wydarzyć z zamarznięciem wody, może téż nastąpić przed zmianą jéj na parę. Kiedy woda przy zwykłych warunkach wre przy 100°C., czyli dosięga punktu parowania, wielka spokojność albo zanieczyszczenie, może podnieść jéj rozgrzanie daleko wyżéj nad 100°C., a woda wrzeć ani