Strona:Przewodnik praktyczny dla użytku maszynistów (Pietraszek, 1873).pdf/376

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
– 330 –
114. Czy byłoby pożyteczném, zaprowadzenie kompasów na drogach żelaznych?

Z wszystkiego tego cośmy dotąd powiedzieli, pokazuje się widocznie, że duszę kolei żelaznych stanowi porządek, a duszą porządku, mianowicie co do ruchu pociągów, (z uwagą na koleje zagraniczne, na różnych szerokościach geograficznych leżące) jest dokładnie pokazywany czas przez zegary, których regularność kontrolowaną być winna przez samą przyrodę. Wprawdzie zegary dotąd są kontrolowane telegrafami elektrycznymi, ale odległość stacyj telegraficznych, i nieunikniona strata czasu na oddawanie depesz, wprowadzają pewne różnice w zegarach; jak również telegram, jaki stacya główna podaje drugiéj stacyi o czasie wskazywanym przez zregulowany zegar, może być nie zgodny z pozornym biegiem słońca, który to czas tylko na kompasie dobrze wykréślonym, rzetelnie pokazanym być może. Nadto za kompasami, choć te tylko w dnie pogodne kiedy słońce świeci, użytecznymi być mogą, przemawia i ta okoliczność, że czasami maszynista na którego pociągu nie ma przyrządu mechanicznego do kontrolowania ruchu, przybędzie na stacyę podług zawiadowcy zawcześnie albo zapóźno, ponieważ ich zegarki nie zgadzają się z sobą; w takich wypadkach, kompas byłby najlepszym sędzią, który zegarek jest lepszy. Oprócz tego, kompasy miałyby i publiczny użytek: wielka bowiem liczba passażerów, nie posiada przy sobie zegarków, lub téż ich zegarki nie wskazują prawdziwego czasu; wielce więc byłoby dla nich dogodném, gdyby przybywszy na stacyę, mogli się z kompasu o prawdziwym czasie dowiedzieć.
Wprowadzenie zatém na koleje żelazne astronomicznego pewnika, t. j. kompasów regulujących zegary i służących zarazem do oryentowania się podróżnych, byłoby wielce pożądaném.