Strona:Przewodnik praktyczny dla użytku maszynistów (Pietraszek, 1873).pdf/31

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
– XIX –

zić niemi było można pasażerów, gdyż ruch na ówczesnych gościńcach angielskich, odbywał się daleko spieszniéj pocztowemi karetami, Stage-koaches zwanemi.
Najpierwsza droga żelazna, łącząca dwa wielkie miasta ze sobą, była pomiędzy Stockton i Darlington, którą w r. 1825 otwarto i na której pasażerów przewożono; jednakże wagony ciągniono końmi, a szybkość 2¼ mili geograficznéj na jedną godzinę, z jaką ową drogę przebiegano, uważano podwówczas za niesłychanie wielką. Prędkie jednak zużywanie się koni przy owych pociągach i potrzeba powiększenia jeszcze szybkości jazdy, podały w końcu myśl, zastósowania w miejsce koni, maszyn parowych. Początkowo próbowano w krótkich odstępach ustawiać maszyny parowe, a wagony ciągnąć linami. Pierwszym dopiéro, który zarządowi téj kolei zwrócił uwagę na powolność takiéj jazdy i na użycie parowozu, był niejaki Booth, sekretarz tegoż towarzystwa. W r. 1829 pomienione towarzystwo wyznaczyło nagrodę 500 funtów szterlingów (3000 rub. sr.) za lokomotywę wagi 6 tonnów, czyli około 150 centnarów, któraby pociągnęła ciężar 18 tonnów czyli trzy razy wziętą swoją własną wagę, z chyżością 10 mil angielskich, w przeciągu jednéj godziny, któraby spoczywała na resorach, nie dymiła i nie kosztowała więcéj nad 550 funtów szterlingów, czyli 3,300 rub. sr.
Cztery parowozy, w październiku 1829 r. stanęły do próby, jednak Rakieta Jerzego Stephensona, któréj zasada we wszystkich główniejszych częściach, utrzymała się do dnia dzisiejszego, nietylko zyskała nagrodę, ale znakomicie przewyższyła żądane warunki, gdyż ciągnęła pięć razy wzięty swój własny ciężar, z chyżością 14 do 20 mil angielskich w godzinę. Tak